Ja zrobiłem bak z 20 litrowego kanistra. Odciąłem oryginalny wlew i dospawałem wyjście na wlew 126p+ maluchowskie wyjście z wężykami. Na alledrogo są nówki kanistry z magazynów wojskowych za naprawdę śmieszną kasę.
OK, ale w przyszłym tyg bo cyfrówkę mam w naprawie
Dobra, na początek trochę technikaliów:
Bierzemy bak 20 litrów, odcinamy wlew paliwa (linia cięcia jak najbliżej korpusu). Powstały okrągły otwór lekko poszerzamy, aby weszła w niego odcięta rura wlewu z baku 126p, następnie wytrząsamy ze środka rurkę odpowietrzającą (NIE wyrzucamy jej!). Obok robimy mniejszą dziurę na odpowietrzenie (ja wypaliłem ją spawarką i poprawiłem ściernicą obrotową na wiertarce). Obie rurki obspawywujemy (dałem radę małą spawarką, ale MIG byłby lepszy). Wycinamy z baku maluchowskiego czujnik poziomu paliwa- nie wykręcając go z baku, tylko zostawiając "kryzę" jakieś 2 cm szeroką. przyginamy trochę rurkę zasysającą paliwo, tak by sterczała pionowo w dół. Na boku kanistra robimy otwór na takiej wysokości, aby koniec rurki po włożeniu czujnika opierał się o dno kanistra. Rurkę powrotu zaślepiamy. Spawamy czujnik do kanistra, wiercimy w kanistrze 3 otwory fi 8mm- jeden na powrót (na samej górze) i dwa na wskaźnik poziomu paliwa (jeden na górze, a drugi na dole). Zachowaną rurke odpowietrzającą wyginamy i przecinamy tak, aby powstały nam 2 kolanka 90 stopni, i jeden prosty odcinek (na powrót). Kolanka wspawujemy w bak zwrócone ku sobie, łączymy rurką PCV i mamy wskaźnik paliwa. Prostą rurkę mocujemy w otworze na samej górze. Jako, że miałem tylko spawarkę, a blachy są cienkie, spawy nie wyszły mi za ładne i za szczelne- zasmarowałem je Poxipolem- jedno małe opakowanie wystarczy.
Wyszło coś takiego:
Jeszcze tylko szlifowanie i można malowac. Jak ktoś chce to można podgiąc drut pływaka, żeby swobodnie obracał się w kanistrze i zastosowac oryginalny wskazówkowy wskaźnik paliwa. Jako, że u mnie instalacja będzie szczątkowa, dałem sobie spokój i wskażnik zrobiłem "rurkowy"
można sobie samemu taki z blach 3mm zespawać postawić z przodu ramy i będzie jeszcze dociążał przód nie wiem jedynie czy seryjna pompka paliwowa sobie da rade żeby ciągnąć papu przez węże o długości 4m
można wyciąć dziurkę na wlew (odciąć od seryjnego baku najwyżej skrócić co by się nie złamało) i aparat pomiarowy z malacza
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum