Gumowe odpadają na starcie, zmień je na takie co ma jajek. Te w dyfrze - wytrzymają. Wydłużysz półosie - mniejszy kąt załamania na przegubach przy tej samej wysokości.
zle sie wyraziłem nie chodzi tu o 126p. tylko silnik 1.1 skrzynia 4 biegowa takie typowe dla przednio napędowców. poprawiłem żeby nie było niedomówień.
Pomógł: 27 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2122 Skąd: Świecie n/Wisłą
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 22:37
Do takiego silnika śmiało możesz dać większe koła, da to większy prześwit a silnik spokojnie pokręci takimi kółeczkami. Albo 13 jodełki albo 16 od żuka szosowe "sliki " Jak silnik od malucha sobie z tym radzi to dwa razy mocniejsze poradzi sobie znacznie lepiej
Słuchaj co do wytrzymałości przegubów chomokinetycznych to zarówno zewnętrzne jak i wewnętrzne są tak samo przystosxowane do nachylenia pod jakims tam kątem .. oczywiscie im bardziej je nachylisz tym samym zmniejsza sie ich zywotnosc ale na to bym nie zwracał zbyt wielkiej uwagi bo ile będą mialy wytrzym,ac to wytrrzymają ...
Zwróć uwage żeby gumowe osłony przegubów nie były zbytnio naciągnięte bo popękają
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum