wszystko działą bez zastrzerzen sprawdzane miernikiem... najlepsze w tym to ze napiecie jest o ok 55 mniejsze niz na zalianiu, wiec mozna ominoc kabel oporowy
jak zamontuje i odpale dam znac
jak ktos pokusi sie o zrobienie to musi na końcu zalec cała płytke by wilgoc sie nie dostała... płytke bardzo łatwo zrobic.. pozdrawiam
Pomógł: 50 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3312 Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Sro Wrz 17, 2008 06:19
sa 4 kable 1 do + 2 do - 3 do wejscia cewki tam gdzie powiniem byc podłączony przerywac a 4 do wyjscia przerywacza
Oto jedna wypowiedz urzytkownika z forum elki:
Cytat:
No więc tak. Założyłem ten moduł zapłonowy do mojego pojazdu. Opiszę po krótce zmiany jakie zauważyłem. Otóż rozruch zimnego silnika jest po prostu o niebo lepszy, nawet nie potrzeba ssania używać. Jeden obrót i silniczek chodzi równo, nie kicha, nie kaszle Very Happy Po rozgrzaniu obniżyłem nieco obroty, silnik tyka jak zegarek. Podczas jazdy na średnich i wysokich obrotach zmian jako takich nie widać, ale co się dzieje gdy jedziemy np. na trzecim biegu z prędkością 20-30km? Czuć że silnik ma chęć jechać, nic nie przerywa, nie dusi się jak miało to miejsce wcześniej. Przy małych prędkościach widać kolosalną różnicę. Silnik rozgrzany pali dosłownie na "pół obrotu" rozrusznikiem, ręką go można odpalić Very Happy Żadnych skutków ubocznych nie zauważyłem (po zamoczeniu układu wszystko działa). Czytałem, że podobno ten moduł ma niby zmniejszać spalanie itp. nie wierzę w to, ale przy rozruchu jest bardzo pomocny. Mogę spokojnie polecić taki moduł każdemu, tani,
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Naprawdę warto zrobić i założyć taki moduł.
