Wysłany: Pią Cze 16, 2017 10:03 Jak przerobić zawieszenie
Witam mam pytanie jak przerobić tył w moim buggy mcpherson dawał radę dopóki nie zwiększyłem prześwitu teraz wahacze nie są w jednej linii z ramą i obciążenia idą na mocowanie amortyzatora, więc moje pytanie brzmi jak to sensownie przerobić. Myślałem nad zmianą na koła 14 bo na tych jest duża dźwignia i są większe naprężenia zastanawiałem się też nad wleczonym bo miejsce jest i to bardziej niż na dwuwahacz kwestia czy podołam, w grę wchodzi też podpora półosi, zrobienie zwrotnic i dobór amortyzatorów. Dzięki za pomoc
>>Zdjęcia tylnego zawieszenia<<
Jaki tam masz rozstaw i szerokość sanek pod silnikiem ? Ogólnie to cudów tam nie wymyślisz Powinno być ok jak dolne wahacze sobie zamocujesz do sanek a górny będzie okalał cały silnik. Górny będzie mocowany sworzniem przez redukcje do zwrotnicy. Możesz też zastosować wahacz wleczony i do niego jeszcze 2 drążki ustalające. Coś jak 3-link. Wtedy masz sporą możliwość regulacji.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Sie 2014 Posty: 416 Skąd: mazury
Wysłany: Pią Cze 23, 2017 06:36
sztywny wleczony odpada ze względu na spory skok krzyżaka w kielichu kłopoty z wypadaniem przy skrajnym dobiccu i wybiciu wahacza
rób jak ma Tomala ma w cuprze trzy link
Wiek: 45 Dołączył: 15 Mar 2017 Posty: 20 Skąd: Suchedniow
Wysłany: Sro Lip 05, 2017 18:58
Z tego co widze to dluga polos ci obcierke robi ? Jesli tak to mozna pokombinowac z polosia ktora na sztywno wychodzi ze skrzyni i jet dokrecona do silnika na lozysku ma tak reno lub opel wtedy masz lamanie przegubu tak jak wachacza kwestia zmontowania w calosc jesli w tym problem
długa półoś robi minimalną obcierkę jednak przy tym prześwicie (który mi odpowiada jakieś 33,5cm) kończą się możliwości krótkiej półosi więc tylko delikatnie zetnę tam ramę zrobiłem wahacze
przymocuje do nich jeszcze końcówkę kierowniczą i powinno być sztywno amortyzator dam na górny wahacz przy zwrotnicy po zewnętrznej stronie tulei wahacza i właśnie poszukuje jakiegoś amora długość ok. 55cm tzn tyle mam od zwrotki do kielicha ale mocowanie mogę dać nad kielichem. Jakie amortyzatory by ktoś tu polecił na razie najlepiej możliwie seryjne bez rzeźb
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum