Witam, chcę zrobić buggy 4x4 1 osobowe.
Mam pytanie o silnik, szukam małego benzyniaka (1.3-1.6) z moca ponad 100km prawdopodobnie będzie to silnik z hondy chyba że macie lepsze propozycje.
Chce go dać wzdłużnie i z jednej półosi zrobić wał który poprowadzę do reduktora i moje pytanie co zrobić z drugą? może niektórym to pytanie wyda się absurdalne ale naprawdę nie wiem ;p spawać ją na sztywno by ta do reduktora zawsze miała "lżej" ? czy lepiej zablokować mechanizm na stałe?
Mam jeszcze pytanie o dyfer planowałem z audi ale nie wiem dokładnie jaka jest tam blokada czy po jej wł. jest to blokada 100% ? czy może lepiej było by jakiś dyfer ze szperą zaspawać ?
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Sie 2014 Posty: 416 Skąd: mazury
Wysłany: Sob Mar 07, 2015 06:31
do 4x4 ja bym się rozglądał -szukał silnik z większym momentem ,wysokoprężny
prosty diesel ,nawet doładowany i jak najmniejszą -najprostszą elektroniką ,podatną na zamoczenie
sam mam bagyy z silnikiem hondy , ale elektryka to z byt prosta niebyła
i czasem były kłopoty
jeżeli nie masz kompletnego auta-dawcy to wiązka i sterownik może przekroczyć
wartość samego silnika
chcąc dać napęd z jednej półosi musisz trwale zablokować różnicowy
Dyfer nie jest "dobrze" łożyskowany. Podczas jazdy różnica w obrotach kół nie jest jakaś duża więc nie pływa to negatywnie na mechanizm. Jakbyś przyspawał na sztywno do ramy to w mechanizmie koła będą cały czas się kręciły i ogólnie dyfer szybciej będzie się zużywał.
Ja bym zaspawał dyfer (blokada 100%). Jedną półoś tak ja mówisz na reduktor a drugą ja bym puścił na mechaniczną wyciągarkę. Jak nie chcesz wyciągarki to obetnij.
W temacie Darka znajdziesz jakie dyfry można zastosować, nie pamiętam od jakiego auta. Na pewno od audi ale nie wiem jakiego.
bartek280395
Chce jednoosobowy żeby zrobić wąską rame a nie po to by dawać silnik zamiast drugiego fotela więc odpada.
dawlo7
Ciezko powiedzieć, mieszkam w górach i mam świetne tereny do takiej jazdy znajmomi w wiekszości mają quady i Crossy, w większości wybieramy się na bezdroża ale zdarza się jakiś las czy bagno mój quad nie daje rady chciałem kupić większy ale postanowiłem te pieniądze zainwestować w buggy.
Moim zdaniem przydałoby się drugie miejsce. W bagnach pilot się przydaje.
Nie myślałeś o skrzyni bez dyfra? W skrzyni z dyfrem masz na dyfrze duże przełożenie plus duże przełożenie w dyfrach na osiach i jeszcze do tego reduktor. Szybko tym nie pojeździsz ale w błocie będzie super. Jakbyś "pozbył" się dyfra w skrzyni to byś zyskał na prędkości. A do błota byłby załączany reduktor. No chyba że sprzęt tylko w ciężki teren to problemu nie ma.
Zuh
Chodzi Ci o skrzynie z auta tylno napędowego? Jesli tak to myslałem miałem już nawet kupić poloneza z silnikiem 1.4 od rovera ale silnik okazał się za długi, nie miałem pomysłu jak go włożyć do buggy jednoosobowego bo albo siedzenie wychodziło za wysoko albo tylni dyfer za nisko albo po prostu buggy za długi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum