[marek04]

gdy gokard postoi dłużej niż 2h to palicie na ssaniu czy bez i czy ma na to wpływ zawór iglicowy w gażniku

:arrow :lol:

gdy gokard postoi dłużej niż 2h to palicie na ssaniu czy bez i czy ma na to wpływ zawór iglicowy w gażniku

:arrow :lol:

[pulsarus]

Nie wiem czy ma to jakiś wpływ na zawór iglicowy ale ja pale bez ssania, jak odpalam pierwszy raz po co najmniej dniu przerwy to odciągam na jakiś 1 cm dźwigienkę ssania i odpala od reki, później juz bez ssania, ewentualnie z lekko przyłożonym gazem gdzie po odjęciu po zapaleniu chodzi normalnie

[Pomógł:]

Nie wiem czy ma to jakiś wpływ na zawór iglicowy ale ja pale bez ssania, jak odpalam pierwszy raz po co najmniej dniu przerwy to odciągam na jakiś 1 cm dźwigienkę ssania i odpala od reki, później juz bez ssania, ewentualnie z lekko przyłożonym gazem gdzie po odjęciu po zapaleniu chodzi normalnie

[marek04]

to co może mieć na to wpływ

to co może mieć na to wpływ

[pulsarus]

Ale napisz konkretniej o co chodzi bo nie bardzo czaje ? Nie chce ci odpalać normalnie po dłuższej przerwie czy co ?

[Pomógł:]

Ale napisz konkretniej o co chodzi bo nie bardzo czaje ? Nie chce ci odpalać normalnie po dłuższej przerwie czy co ?

[marek04]

po nocy na ssaniu odpala bez problemu

po nocy na ssaniu odpala bez problemu

[pulsarus]

No i prawidłowo, to w czym problem ?

[Pomógł:]

No i prawidłowo, to w czym problem ?

[marek04]

ciężko zapala gdy na przykład postoi 3h a pale go wtedy bez ssania

ciężko zapala gdy na przykład postoi 3h a pale go wtedy bez ssania

[pulsarus]

To odpalaj na ssaniu albo dodaj mu trochę gazu w momencie odpalania, powiem ci szczerze że nie wiem od czego to zależy, ja z natury jak mi ciężko kręci to dodaje gazu przy odpalaniu.

[Pomógł:]

To odpalaj na ssaniu albo dodaj mu trochę gazu w momencie odpalania, powiem ci szczerze że nie wiem od czego to zależy, ja z natury jak mi ciężko kręci to dodaje gazu przy odpalaniu.

[marek04]

ja mu zawsze daje jak pale bez ssania

ja mu zawsze daje jak pale bez ssania

[pulsarus]

Może pomogła by korekta ustawienia zapłony i wyczyszczenie świec i ustawienie odpowiedniej przerwy, nie wiem czy gaźnik ma tu coś do rzeczy, może przeczyszczenie i mały remoncik też by pomógł

[Pomógł:]

Może pomogła by korekta ustawienia zapłony i wyczyszczenie świec i ustawienie odpowiedniej przerwy, nie wiem czy gaźnik ma tu coś do rzeczy, może przeczyszczenie i mały remoncik też by pomógł

[Maurycy]

Co wy chłopy , zawór iglicowy to calkiem inna bajka

Kazdy silnik bedzie sie inaczej zachowywał ... wiec musisz sobie wyczuc , Malucha pzrewaznie odpala na pełnym saniu najlepiej jak kreci dlugo na ssaniu i nie odpala to znaczy ze sie sciece zalały wiec poczekaj chwilke i odpalaj na gazie ...

[Pomógł:]

Co wy chłopy , zawór iglicowy to calkiem inna bajka

Kazdy silnik bedzie sie inaczej zachowywał ... wiec musisz sobie wyczuc , Malucha pzrewaznie odpala na pełnym saniu najlepiej jak kreci dlugo na ssaniu i nie odpala to znaczy ze sie sciece zalały wiec poczekaj chwilke i odpalaj na gazie ...

[KrzysztofSS]

Po nocy, czy wogóle jak silnik zimny to palę na ssaniu, pochodzi kilkanaście sekund i wyłączam powoli ssanie, jak silnik jest ciepły tak tylko odrobinkę to się pali na lekkim gazie (ale nie do spodu tylko lekko) a jak jest silniczek gorący to ma iść bez gazu od tzw "strzała"

Ta śruba co ją wykręcasz z przodu gaźnika to jest od mieszanki. Włączasz silnik i jak nagle przygazujesz to od razu ma się zebrać na obroty, jeżeli jest ona źle wyregulowana to silnik albo będzie gasł, albo zmniejszy obroty a następnie powoli się zbierze. Kręć nią a sobie wszystko ustawisz.

Po nocy, czy wogóle jak silnik zimny to palę na ssaniu, pochodzi kilkanaście sekund i wyłączam powoli ssanie, jak silnik jest ciepły tak tylko odrobinkę to się pali na lekkim gazie (ale nie do spodu tylko lekko) a jak jest silniczek gorący to ma iść bez gazu od tzw "strzała"

Ta śruba co ją wykręcasz z przodu gaźnika to jest od mieszanki. Włączasz silnik i jak nagle przygazujesz to od razu ma się zebrać na obroty, jeżeli jest ona źle wyregulowana to silnik albo będzie gasł, albo zmniejszy obroty a następnie powoli się zbierze. Kręć nią a sobie wszystko ustawisz.

[Maurycy]

No tylko ze to sie nie nazywa zawór iglicowy

Maluch i tak nie wyregulujesz idealnie zebu sie zbierał super ekstra bo powietrze miesza sie z paliwem tuz pzred wpadnieciem do komory spalania i nie nadaza mieszac ... w odróznieniu od gazników 2 gardzielowych w których sytuacja wyglada inaczej ...

[Pomógł:]

No tylko ze to sie nie nazywa zawór iglicowy

Maluch i tak nie wyregulujesz idealnie zebu sie zbierał super ekstra bo powietrze miesza sie z paliwem tuz pzred wpadnieciem do komory spalania i nie nadaza mieszac ... w odróznieniu od gazników 2 gardzielowych w których sytuacja wyglada inaczej ...

[Natanoj]

Sorki za offtop, ale proponuję zmienić nazwę tematu na odpalenie szajowozu, czytając temat od razu pomyślałem o jakimś pożarze. Jakby temat zacząć jeszcze z wielkiej literki to byłoby cudnie. Taka mała zmiana a na pewno wiele daje i w przyszłości ułatwi komuś wyszukanie odpowiedniego tematu. Jeszcze raz sorki za offtop i za to że się czepiam.