Pomógł: 50 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3312 Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Nie Lis 03, 2013 20:59
- Śruby dawaj wszystkie m12 i nie będziesz się stresował czy wytrzyma czy nie
- Dla rury calowej wkład - wałek ciągniony 20mm- ma dokłane 20mm - rozwiercając rozwiertakiem tuleje poliamidowe 20mm masz idealną przylgnię <ani nie ściska ani nie ma luzu>
-Spokojnie wałek 30mm dla calowej rury
-Kołnierz 5mm
-Musi być odstęp między tulejami w razie ich demontarzu <5-10mm>
-Wklad tulei dobrze by wystawał z każdej strony po 0,5mm
- Taniej wydzie kupić wałek ciągniony <ok 20zł> pociąć na kawałki i porozwiercać od środka.
Opcja bez wkładu ma 2 zasadnicze wady:
- skręcając śruby sciskamy jednocześnie tuleje utrudniając ich ruch, wkład robi za rozpierak.
- śruba ma mniejszą powierzchnie więc przenoszenie więc efekt rozbijania się otworu będzie większy.
Czy ja czasem już tego gdzieś nie pisalem???
Jak ktoś zada jeszcze takie pytanie proszę go tutaj przekierować
Od siebie:
w st4 miałem z tyłu z wkłądami z przodu bez, różnica kolosalna..., na szczęście wystarczyło zdemontować tuleje i dać do rozwiercenia.
Ostatnio zmieniony przez jajek Nie Lis 03, 2013 21:06, w całości zmieniany 1 raz
rurka na zewnątrz bezszwowa i mniejsza na wymiar śruby. do tych wymiarów tokarz dorobi ci tulejki. po jakiego grzyba płacić za pare rzeczy? możesz użyć (jak chcesz) na zewnątrz jakąś grubościenna rure
Pomógł: 50 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3312 Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Nie Lis 03, 2013 21:25
Można i ze szwem, szew by był do strony wahacza. Nie rozerwie go bo trzyma spaw.
Ale tak na prawde to lepiej jest ze szwem, kto widział jak odpadła Sebie w niebieskim to wie, ten szew to taki "bezpiecznik" lepiej niech jego rozerwie niż ramę na pół. <mowa o uderzeniu tylnego koła o przeszkode <w tamtym przypadku drzewo>
A co z wahaczami też może być szwowa grubościenna czy dać profil jak nie będzie bezszwowych?
Zgadałem się ze znajomym ,że pracuje przy cięciu metali przez strumień wody.
Ma się jutro spytać o koszt dla mnie wycięcia kilku rzeczy.
Mocowania wahaczy bym sobie na początek wyciął.
nie słuchajcie sie jajka w sprawie wkładu do tulei poliamidowych bo tylko se robita robote.
rure precyzyjną zakupić (ja placilem 21zł/m albo 1.5m juz nie pamietam) za rure 10x2 mm i wystarczy splanować z dwu stron na żądaną długość i tyle. a tu sie teraz pobaw z wałkiem, przewierć, gdzie ja to ustrojstwo zakupiłem "ciągnione" a w przekroju elipsa, ponadto powierzchnia jak papier ścierny P60 a rurki mają ten plus że są gładkie jak anioła, no i przekrój idealnie okrągły.
Pomógł: 50 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3312 Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Nie Lis 03, 2013 23:04
misiu napisał/a:
"ciągnione" a w przekroju elipsa, ponadto powierzchnia jak papier ścierny P60
gorszej głupoty w ostatniej dekadzie nie słyszałem... chociaż efekt papieru ściernego się uzyska jak się weźmie ze złomu nie składnicy. Moje się świeciło jak kwasówka po polerce...
Poczytaj sobie na temat wałków ciągnionych...
Pytanie, dostaniesz rurę precyzyjną 12x4? Jeżeli nie to.... przemilcz
A ja sobie kupiłem na wkład rurkę środek 10 i ścianka 1mm z nierdzewki, za 1,5m dałem z 10zł a wystarczy tylko pociąć na kawałki Może ścianka trochę cienka ale zawsze będzie już coś, co nie pozwoli zgniesć tulejek, rozpierak jak to jajek nazwał
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Sebie w niebieskim to wie, ten szew to taki "bezpiecznik" lepiej niech jego rozerwie niż ramę na pół. <mowa o uderzeniu tylnego koła o przeszkode <w tamtym przypadku drzewo>
gorszej głupoty w ostatniej dekadzie nie słyszałem... chociaż efekt papieru ściernego się uzyska jak się weźmie ze złomu nie składnicy. Moje się świeciło jak kwasówka po polerce...
Może ścianka trochę cienka ale zawsze będzie już coś, co nie pozwoli zgniesć tulejek, rozpierak jak to jajek nazwał 
