moja lybra 2.4 jtd 136 km spala 6.5 l a kappa z tym samym silnikiem 7l oczywiście przy normalnej jeżdżie bo potrafi więcej spalic np. na niemieckiej autobanie przy prętości 160- 180 spala 8 l a kiedy podpinam lawetę to nawt 9 potrafi łyknąć rekompensatą za to jest niezawodność i mysle że każdy kto miał styczność z silnikami jtd to potwierdzi
No właśnie, każdy chwali tylko marki które posiada a niektórzy ludzie nawet nie znają danej marki a na podstawie kiedyś tam usłyszanej plotki opowiadają dalej jakie to są dobre albo kiepskie auta. nauczyłem się że nie warto wierzyć ludiom jeżeli chodzi o opinie o autach. poprę to przykładem kumpel chciał kupić alfę 166 2.4 jtd pochwalił się tym pomysłem braciszkowi (który nawet nie ma prawka i nigdy nie miał nic wspólnego z samochodami) a ten do niego z tekstem alfę przecież to się pierd... nie pytając nawet z jakim silnikiem
ja jestem właścicielem autka z silnikiem 1,9 JTD. przejechałem nim 120.000 km, a kupiłem używke. pali około 5l na 100km. jedyna ilość oleju jaką dolewam to tylko przy okazji wymiany filtra olejowego co jakieś 12.000. oprócz zawieszenia nic nigdy nie robiłem przy aucie nielicząc nie zamierzonych przetarć lakieru przez moją kochaną żonkę
Nie chodzi mi o silniki jtd to był tylko przykład których zresztą mógł bym więcej podać również z innymi markami w roli głównej. chodziło mi bardziej o to że ludzie kłapią dziobem a tak naprawdę nie mają zielonego pojęcia o czym mówią i przez takich znawców, fachowców powstają nieprawdziwe opinie.
sudansz napisał/a:
nielicząc nie zamierzonych przetarć lakieru przez moją kochaną żonkę
Pomógł: 41 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2338 Skąd: wschód / południe
Wysłany: Wto Paź 22, 2013 00:05
BĄK, też kiedyś polecałem na tym forum alfę (z doświadczenia) ale zostałem zje ba ny przez ekspertów
o D4D widziałem i słyszałem dużo dobrego (nie z doświadczenia) i chyba też o tym już pisałem przy okazji innego tematu
ale dzisiaj mam volvo i Ci mogę tomcio śmiało polecić, mam V40 1.8 silnik ten sam co w renault, z lpg sekwencją, co 8 tyś wymieniam olej, ubywa z pół litra, przez 1.5 roku z awarii - cewka jedna do wymiany, a tak to standard (końcówka, klocki, tarcze i takie tam) i generalnie jak piszesz, co kto ma to poleca
ja Ci polecę coś innego, upatrz sobie coś pod siebie, wypisz swoje oczekiwania i tego szukaj, omijaj handlarzy wszystkich, nie daj się nabrać na zostawienie auta w rozliczeniu, jak ktoś sprzedaje niezarejestrowany na siebie samochód to też omijaj, pytaj dlaczego sprzedaje i rozmawiaj, jeśli dbał - zna historię, jeśli powie że "właśnie wymienione oleje, rozrząd, klocki i tarcze" to olej, bo kto wymienia to wszystko i sprzedaje furę żeby stracić ?
jeśli mogę coś doradzić to mogę odradzić
chevrolety po połączeniu z daewoo
jeep
wszystko inne będzie służyło jeśli będzie użytkowane normalnie (serwis, wymiana eksploatacyjnych części)
do tych które wymieniłeś całkiem mi nie pasuje vectra w stosunku do pozostałych, większa jest
i jeszcze od siebie, to Twoja pierwsza fura za 20 tyś, nigdy przenigdy w życiu bym tyle nie dał dla siebie, kolegi, syna, żony na pierwszy samochód (pomijając bezpieczeństwo), jeśli się uczysz jeździć (czyli jeździsz samochodem 0 - 4 lat) to zostaw sobie 10 tyś na coś z wyższej półki poprzedniego wieku, mój najlepszy kumpel obraził się na mnie na 2 miesiące, chciał jakiegoś nysana za 25 tyś, wybraliśmy mu v40 2.0 za 7 tyś i do dzisiaj chodzi i opowiada jak to dobrze że nie wydał tej kasy, bo to dopiero początek jego kierownikowania był i bez błędów się nie obyło, nie mówię że Ty nie umiesz jeździć, bo na pewno umiesz, ale bez doświadczenia na drodze tyle kasy bym nie wydał joł
BĄK, Może z tym że najgorszy możliwy to trochę przesadziłem ale długo nie trzeba szukać żeby znaleźć informacje o tym silniku. Np
"Dziś poważne problemy z silnikami mają takie marki jak: BMW (2-litrowy diesel – M47 i N47), Mercedes (2.1 CDI – OM611 i OM651), Audi/VW (1.4 TSI, 2.0 TDI i 2.5 V6 TDI) i Toyota (2.0 D-4D i 2.2 D-4D). Wpadki zanotowały także Renault z silnikami 1.5 dCi i 1.9 dCi, koncern PSA (Citroën/Peugeot) z jednostką 1.6 THP czy Subaru z dieslem 2.0D. Jeśli zatem przymierzacie się do zakupu używanego auta z jednym z wymienionych silników, musicie być bardzo ostrożni."
Popatrz tez na czesci zamienne co ile kosztuje bo to jest tez bardzo wazne przy zakupie. Znam hooojraka ktory kupil Alfe trzeba bylo wymienic rozrzad w 2.0 benzynce to samochod sprzedal. Kupic samochod to jest maly problem utrzymac ten samochód to juz jest dla co niektórych cięższa sprawa.
kamilpiotrmalek napisał/a:
Vectra C fajne samochody ale ciężko trafić ładny egzemplarz.
Ibiza super samochód ale ma twarde zawieszenie i na dołkach dobija przód.
Mazda spoko samochód.
o ibizie slysze cos takiego pierwszy raz
kamilpiotrmalek napisał/a:
Dokładnie silniki JTD są lepsze od TDI tych po 2001 roku jak się dba.
Co w nich takiego lepszego? Jak sie dba? czym przewazaja nad vagiem?
Na temat vectry C moge powiedziec silniki CDTI Tak! (dalej chyba w ofercie 3 moce 115 chyba 125 i 150km-2 walki rozrządu sa to silniki FIATA ale zebys czasem jakiegos 2.0 albo 2.2 nie kupil bo to strzał w kolano.
Ibiza jak juz wybierasz tego diesla to 1.9 moc od 90 do 150km. 90 i 110 sa na zwyklej pompie 105 115 130 150 pompo wytryski kilku znajomych jezdzi Tdikami i nie narzeka nikt.
Ja osobiscie wybieram Benzynke z gazem. Przejedz sie jakas doladowana benzyna i zdanie zmienisz
Za 20K mozna kupic cos ciekawego ale trzeba uwazac bo gniotów niestety nie brakuje
No i oczywiscie jak cos swiezego kupisz oplac AC bo boli pozniej jak z samochodu zostaje kupa zlomu Znam to z wlasnego doswiadczenia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
rekompensatą za to jest niezawodność i mysle że każdy kto miał styczność z silnikami jtd to potwierdzi
a
joł
