Wysłany: Sro Maj 09, 2007 20:26 przygoda z policja
Jezdzilem sobie po swojej prywatnej drodze kolo domu jak zwykle
po 3 godzinach od kad zaczalem pojawila sie policja
zatrzymali mnie pytali sie o prawko a ja ze niemam :lol:
wiec pojechali za mna do domu i gadali z ojcem.
Okazalo sie ze moj drogi sasiad zadzwonil ze go malo nie przejechalem (samorobkiem) pod kosciolem :twisted: co oczywiscie bylo nie prawda bo kosciol jest 3 km dalej i nigdy tam nie bylem
Co mnie zdziwilo wogole o dowodzie nie wsponnieli a ze droga prywatna to sie odczepili ze prawka niemam
skonczylo sie na upomnieniu
sasiedzi to upierdliwe gady
Dumlich [Usunięty]
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 20:31
a no ja cos wjem o tych skur..... z sasiedstwa odkad odpalilem ruraka to z wszystkimi jest kosa ostatnio mnie nawet policja straszyla sasiadka:/ jak tak dalej pojdzie to niebedzie gdzie sie przewjesc:(
maciek [Usunięty]
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 20:33
ja tez zabardzo miejsca nie mam do szalenstwa a po po tej przygodzie ograniczylem do minimum:(
Dumlich [Usunięty]
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 20:36
no ja w sumie mam tylko ze znopwu drogi sasiad podobno mnie do lesniczego podal ze jezdze po lesie;/szkoda gadac co tym durnym ludzi zalezy ;/
maciek [Usunięty]
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 20:37
to sie zazdrosc nazywa i wkurw..... go ze tak benzyne spalasz bez powodu a on gaz do auta musial zalozyc
niestety jest nas wiecej co niemaja gdzier jezdzic... Naszczescie ja jestem w tej dobrej sytułacji ze moj ojciec jest policjantem i wiekszosc mnie zna:P
Dumlich [Usunięty]
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 22:26
ooo niema jak synek policjanta to ja sie przeprowadzam do ciebje na wioske:D:D ale bysmy narobili rozruby heheheh
Hmm a jak jest z takimi pojazdami zrobjonymi jako ciagniki np na silniku malucha ciagnie sobje takje nieraz przyczepe ani śwjatel ani nic tylko trojkat odblaskowy i jakos psy sie nieczapjaja ich wjem bo moj dziadek nawett takiego kjedys mjal i nieraz sypal droga wylotowa do rzeszowa stal patrol i jakos nigdy go niezatrzymywali... a jak by do duraka dospawacc haka zaczepic trojkata i sobje jechac?? i jak by co jak by im wmawjal ze to pojazd rolniczy albo cos dalo by sie cos takjego zrobic??
Wszystkie tego typu pojazdy sienielegalnie poruszaja po drodze. Jak jedzie powoli i nie koliduje ruchu to moze jechac gorzej ja by piratowac po drodze takim czyms szayowozy sa własnie na zasadzie takich robionych ciagników bez papierow.
Dumlich [Usunięty]
Wysłany: Czw Maj 10, 2007 00:12
acha a jak bym sobje jechal 20 km/h np fosa to sie przyczepja:P?? napewno to zalezy od policjakna na jakjego sie trafi ale znalezc by jakis chaczyk w prawje o ile taki istnieje.... a kto powjedzial ze trzeba piratowac po drogach albo stwarzac zagrorzenia jak bym np sobje chciual dojechac na pola...
kubbaa16 [Usunięty]
Wysłany: Czw Maj 10, 2007 02:40
mój ojciec ma ciągnik zrobiony z mostu od 125 i silnika z 126 zrobił światłą i kierunki trujkat załorzył i pojechał do ubezpieczalni pzu i opłacił samo ubezpieczenie i moze poruszac sie na legalu jako pojazdwolnobierzny do 20km/h choć tyle to tylko z przyczepą si ejeździ:D no i prawko trzeba mieć:Ptylko trzeba miec jakies numery nabite na rame:P zaden problem cos takiego zrobic jak prawko bed emiał to sobie tak z rurakiem zrobie bo narazi eniema poco:P
pluskwa [Usunięty]
Wysłany: Czw Maj 10, 2007 03:15
a moze dospawac jakies widly i grabie i poszukac sasiadow ;> ?
Dumlich [Usunięty]
Wysłany: Czw Maj 10, 2007 13:39
heheh z tymi widlami to niezly pomysl:] na konu jeszcze jaki celownik do namjerzania hahaha
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum