Wysłany: Pon Sie 05, 2013 16:02 Felgi, Felgi, Felgi
Witajcie:)
Mam ostatnio pewien dylemat. Od jakiegoś czasu używałem w swoim buggy felg stalowych 12 x 6.5 - 4 x 98mm pasowały mi idealnie, a były z jakiegoś quada z przodu... Jeździłem na nich mało, ale po betonie - końcowa faza budowy i testy.
No i te felgi mi się pogięły - miałem je zamocowane na tyle - są scentrowane. Teraz chcę założyć felgi 12 x 7.5 - aluminiowe 4 x 110 + dystanse zmieniające rozstaw śrub.
Zastanawiam się czy jest sens zakładania tych aluminiowych, czy one też mi się pogną, co myślicie? Jakie wy macie doświadczenia z felgami quadowskimi?
Nie chcę zrobić dystansów a później wymieniać felg... Bo nie wiadomo jak to będzie później z nowymi felgami, czy będą pasowały na te samo centrowanie.
Jeszcze takie jedno pytanie, czy otwory centrujące w felgach mają standardowe rozmiary? czy to jest zależne od producenta? Jakie wy macie u siebie?
Pomógł: 41 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2338 Skąd: wschód / południe
Wysłany: Pon Sie 05, 2013 16:21
moje aluminiowe przez 2 lata leżały i były proste, dopiero jak zacząłem jeździć to przednie biją około 2 cm prawa i 1 cm lewa, na tył nie patrzyłem niestety podczas jazdy to nie wiem, ale każde alu zacznie bić jeśli troszkę je nadwyrężysz, inna masa, inny silnik ... a z dystansem to już całkiem pójdą taka cena za lekkie kółko
gdyby ET zachować orginalne do felgi - może by jeszcze było lepiej i na dłużej by wystarczało
powiedz jaki masz silnik i moc (da to mniej więcej masę) i jakie ET, czy odwrotnie założone czy normalnie, jakiś dystans założony ? podwójne wahacze? to wszystko ma znaczenie
Co do otworów centrujących to niema stałego. Są używane od 98 do 120mm zależy od samochodu nie od producenta felgi.
Spójrz tutaj: http://szayowozy.net/viewtopic.php?t=2109
Felgi stalowe naprostujesz młotkiem i pospawasz a z alu będziesz miał większy problem
a z dystansem to już całkiem pójdą taka cena za lekkie kółko
Dlaczego uważasz że dystanse zmieniają obciążenia jakie występują w feldze? Wydaje mi się, że jedyne znaczenie ma masa buggy. To czy są dystanse czy nie ma znaczenie na obciążenie łożysk.
No i przy skręcaniu dochodzi dodatkowy moment wynikający z tarcie podłoże/opona.
Silnika vfr 750 myślę, że masy z tyłu jest coś koło 200-250 kg. Mi nie zależy na lekkich kołach. Oczywiście fajnie było by mieć, ale podstawa, to żeby koła nie biły. No i tak naprawdę to jeszcze nie było największych obciążeń... bo chcę żeby buggy było przygotowane do lekkich skoków.
A napiszcie jakie wy felgi stosujecie na tylnych kołach, oczywiście pomijam poszerzane felgi malucha. Myślę, że taka informacja może się przydać przyszłym konstruktorom. Fajnie mieć małą baze felg (rozmiary, rozstaw śrub, otwory centrujące)
Pomógł: 41 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2338 Skąd: wschód / południe
Wysłany: Pon Sie 05, 2013 20:28
Mateusz Berk, w przednich kołach dokładając dystans zmieniasz oś obrotu koła (czyli łuk po jakim obraca się koło do skrętu) a co za tym idzie działają na felgę większe siły i dół koła ciągnie bardziej do wewnątrz, wygina felgę. Zjawisko to nie występuje jeśli masz ET bliskie zeru na zwrotnicy jak najbliżej osadzenia (w pojazdach bez hamulca, na przykład gokarty z hamulcem tylko na tylną oś)
ja mam od can am wzmacniane aluminiowe i tak jak mówiłem, przód bije i czuć to w rękach na kierownicy i widać gołym okiem, ale da się to poprostować, 150 zł za komplet prostowanie i śmigasz dalej
Co do otworów centrujących to niema stałego. Są używane od 98 do 120mm zależy od samochodu nie od producenta felgi.
Spójrz tutaj: http://szayowozy.net/viewtopic.php?t=2109
Felgi stalowe naprostujesz młotkiem i pospawasz a z alu będziesz miał większy problem
Dzięki
Jak narazie chciałbym uniknąć poszerzania felg i chcę zastosować felgi z quada. Otwory centrujące w quadach są dużo mniejsze - około 60mm, a przynajmniej te co ja mam.
[ Dodano: Pon Sie 05, 2013 20:43 ]
Marcin, ale i tak dół koła ciągnie do wewnątrz maksymalnie tak mocno jak duże tarcie występuje między oponą a podłożem. Większe siły nie mogą wystąpić...
Masz fajne oponki ! bardzo ładnie się prezentują w ogóle ładnie nim śmigasz, podziwiam!!
Prostowanie 150zł i za miesiąc lub dwa znowu będzie to samo... A materiał z każdym takim prostowaniem będzie coraz mniej wytrzymały.
[ Dodano: Pon Sie 05, 2013 20:53 ]
Marcin, a co masz z tyłu? I jak się to sprawuje?
Pomógł: 41 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2338 Skąd: wschód / południe
Wysłany: Pon Sie 05, 2013 20:57
Mateusz Berk, przód i tył Can Am / Bombardier, ten przód zabiłem na koleinach na małym torze, jeszcze przed zlotem postaram się sprawdzić jak bardzo krzywy jest tył i czy w ogóle jest krzywy i dam znać
Pomógł: 29 razy Wiek: 37 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2773 Skąd: Sępolno Wielkie
Wysłany: Pon Sie 05, 2013 21:38
Mateusz Berk, miałem i mam w pirani, wcześniej miałem te takie ładne z grizzly pogięły się przednie i tylne, a w końcu zabilem tylną zachaczając o drzewo tylnym kołem
http://obrazki.elektroda.net/31_1281268074.jpg i tak leciutko się urwało
A teraz mam te brzydsze i też się pogięły ale kto tam się tym przejmuje i tak tego bicia nie bedziesz czuł na kierownicy chyba że bardzo będzie biło to trzeba lekko młotkiem gumowym i już będą proste
Alu = gnie się i nie ma bata że nie. ET i inne cuda nie pomogą i tak się pognie.
Pomógł: 29 razy Wiek: 37 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2773 Skąd: Sępolno Wielkie
Wysłany: Pon Sie 05, 2013 23:34
Mateusz Berk, no właśnie te teraz mam w pirani gną się też ale nie tak jak te ładne błyszczące hymm jakieś 60 - 70 km /h bo jakieś jeszcze 25 m leciałem bez tyłu po puknięciu
Pomógł: 8 razy Wiek: 40 Dołączył: 28 Mar 2011 Posty: 433 Skąd: Zawidów
Wysłany: Wto Sie 06, 2013 21:51
urbi696 napisał/a:
Co do otworów centrujących to niema stałego. Są używane od 98 do 120mm zależy od samochodu nie od producenta felgi.
Spójrz tutaj: http://szayowozy.net/viewtopic.php?t=2109
Felgi stalowe naprostujesz młotkiem i pospawasz a z alu będziesz miał większy problem
to co podałeś to nie otwór centrujący tylko rozstaw śrub, a mieszczą się między 98 a 160.
otwór centrujący jest jeden i to po środku średnio 55-72 mm, ale jak nie pasuje dokupujesz pierścienie centrujące.
Mateusz Berk, nie ma problemów żadnych z poszerzaniem malcowych felg.
co do niezniszczalnych a za razem lekkich felg polecam "ruski" 13', znane w środowisku rajdów i kjsów
_________________ "Maszyna ma duszę tylko wtedy gdy posiada najbardziej ludzką cechę - zawodność" - Jeremy Clarkson.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum