Download Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Album Statystyki Twoja Galeria
Strona główna Rejestracja Zaloguj

Uzytkownik:     Haslo:     Zaloguj automatycznie:   


Zapomnialem hasla
Nie masz konta? Zarejestruj sie Tutaj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: luki
Nie Cze 23, 2013 06:33
LANCIA KAPPA 2.4 JTD
Autor Wiadomość
BĄK 


Pomógł: 4 razy
Wiek: 40
Dołączył: 14 Lut 2013
Posty: 700
Skąd: Złota , Kłodawa
Wysłany: Sob Cze 22, 2013 22:53   LANCIA KAPPA 2.4 JTD

WITAM. posiam od półtora roku autko jak w temacia czyli kappe silnik 2.4 jtd 136 km przebiek 301000 z czego 100000km moje auto słuzy mi głównie do dojazdów do pracy do Niemiec (w jedna strone jakies 1100 km autostradą czyli napewno nie jest zamulone) musze zaznaczyc ze przez te 100000 jeszcze nie było zadnej awarii , po za jedną pierdołą z którą jeżdze już od roku i której jeszcze nie naprawiłem(bo nikt nie wie co to). przykładowo jade sobie jakis czas oszczednie na 5 biegu 70 km/h 1800 obrotów wciskam gaz do dechy(np przy wyprzedzaniu) przes chwile super wyrywa i przy około 2500 obrotów chwilowa utrata mocy( czyli gaz w podłodze a ona jak maluch) komputer wyswietla komunikat '' zepsute sterowanie silnikiem'' błąd gasnie po 3-5sekundach i auto już super ciągnie czasem powtóży sie to dwa razy. dodam jeszcze ze jak juz ta sytuacja sie skączy to moge ja piłowac przez długi czas i sie to nie powtuży chyba ze przez pare minut pojade znowu jak starsy dziadzius a potem znów gaz w podłoge no i wtedy znowu to samo. nie dzieje sie to jak rozpendzan auto powoli dodaja gazu. jak juz pisałem nikt nie wie co to może byc na forum lanci juz szukałem i nic. auto stało ostatnio pierwszy raz na warsztacie 3 dni i nie znalezli pzrzyczyny dodam jeszcze ze czujnik doładowania turbo przepływka (zamieniałem też z mojej lanci lybra z tym samym silnikiem i nadal tak było) chłodnica interculera korektor ssoncy i wszystkie wężye dolotowe do chłodnicy i turbo umyte i sprawdzone 100% szczelne, zawrr egr zaslepiony i nic nadal to samo. w warsztacie podłanczali pod kompa sprawdzali turbo i nic nie znależli. silnik ten montowany był też w alfie 156 i 166.niby pierdoła ale denerwuje mnie, mam nadzieje ze tutaj ktos będzie wiedział co to może byc za przyczyna i podpowie.mysle ze że nikt nie bedzie sie wsciekał ze pytam tutaj :)
_________________
https://www.youtube.com/c...wyVx2tdXrTagPNw
https://photos.app.goo.gl/s65CCYAVXFs3JRbP6
 
 
michalst3 



Pomógł: 12 razy
Wiek: 28
Dołączył: 11 Wrz 2011
Posty: 541
Skąd: Chechło Pierwsze
Wysłany: Nie Cze 23, 2013 09:43   

Z tego co wiem to w tym silniku jest sonda lambda.
Może spróbuj ją podmienić .

Ja u siebie walczyłem z czymś podobnym i okazała się uszkodzona sonda , a komputer niczego nie widział .
_________________
Galeria ST3
2.3Turbo 250KM 400Nm
 
 
 
sudan 
SPAWACZ



Pomógł: 11 razy
Wiek: 42
Dołączył: 12 Wrz 2012
Posty: 604
Skąd: Iłowa
Wysłany: Nie Cze 23, 2013 09:55   

czujnik cisnienia na listwie commo. jak otwierasz maske to po lewej stronie za głowicą przy pompie wysokiego siśnienia. odłącz i sprawdż czy to samo sie zapala...
 
 
BĄK 


Pomógł: 4 razy
Wiek: 40
Dołączył: 14 Lut 2013
Posty: 700
Skąd: Złota , Kłodawa
Wysłany: Nie Cze 23, 2013 10:20   

posiadaczbuggy, sonde sprawdzali w warsztacie podobno :| [b]sudansz, zaraz ide to sprawdzic mozesz blizej okreslic jak to wyglada i jaka spełnia to funkcje

[ Dodano: Nie Cze 23, 2013 11:48 ]
sudansz, moze zle sie wyraziłem chodziło mi bardziej o to czy jak go odłącze i zapale silnik to nie wyskoczą mi jakies błedy przez które nie będe musiał jechac do warsztatu? obawiam sie tego bo jestem teraz w Niemczech a tutaj zadaj sie z warsztatami to cie oskubią z ostatniego centa :)

[ Dodano: Nie Cze 23, 2013 12:02 ]
czy to ten czujnik?

[ Dodano: Nie Cze 23, 2013 16:28 ]
Odłączyłem ten czujnik cisnienia paliwa nie ten co na fotce tylko na tej listwie commo wtryski zaczeły jakos dziwnie głosno pracowac błąd sie zapalił i nawet jak podłączyłem go spowrotem nie chciał zgasnąć dopiero po odłączeniu i ponownym podłączeniu na zapalonym silniku błąd znikł ale silnik jakby stracił mocy dziwne! odłanczałem również ten czujnik co na zdieciu wyżej i oczywisie zapalił sie ten sam błąd czyli zepsute sterowanie silnikiem ale zmian zadnych nie było po za czarnym dymem wydobywającym sie z wydechu. czy ktos wie co to za czujnik?
_________________
https://www.youtube.com/c...wyVx2tdXrTagPNw
https://photos.app.goo.gl/s65CCYAVXFs3JRbP6
 
 
sudan 
SPAWACZ



Pomógł: 11 razy
Wiek: 42
Dołączył: 12 Wrz 2012
Posty: 604
Skąd: Iłowa
Wysłany: Nie Cze 23, 2013 19:45   

akurat ten czujnik mówi komputerowi czy ilość powracającego paliwa jest odpowiednia do ilosci paliwa zużytego. inaczej czy niema ubytków paliwa i co za tym idzie czy sie nie zapalimy.

czujnik ciśnienia na listwie commo to ten:
http://allegro.pl/fiat-st...3280392839.html
w 1,9 są te same rozwiązania.


nastepną rzeczą jakiej nie powinieneś robić to odpinanie czujników w czasie pracy silnika. odłącz czujnik i włącz zapłon i to wystarczy. bez odpalania silnika.
jeżeli pozostaną usterki po podłączeniu to odepnij akumulator na kilkanaście minut. powinno pomóc

[ Dodano: Nie Cze 23, 2013 20:48 ]
przed sprawdzeniem jak chcesz jeszcze coś wiedzieć to pytaj
 
 
BĄK 


Pomógł: 4 razy
Wiek: 40
Dołączył: 14 Lut 2013
Posty: 700
Skąd: Złota , Kłodawa
Wysłany: Nie Cze 23, 2013 19:59   

sudansz, jak pisałem wczesniej odłanczałem go na moment ale jak usłyszałem praace silnika to straciłem ochote na jazde próbną teraz niestety jest jakby troche słabsza pewnie zapisał sie jakis błąd w panienci :( jak wróce do domu to skocze do warsztatu i sprawdze to. a jestes pewien ze winowajcą jest ten czujnik,miałes już auto z tym silnikiem i tym problemem? a może to jednak cos innego. :roll:
_________________
https://www.youtube.com/c...wyVx2tdXrTagPNw
https://photos.app.goo.gl/s65CCYAVXFs3JRbP6
 
 
sudan 
SPAWACZ



Pomógł: 11 razy
Wiek: 42
Dołączył: 12 Wrz 2012
Posty: 604
Skąd: Iłowa
Wysłany: Nie Cze 23, 2013 20:09   

zwsze może być coś innego. w twoim pierwszym poscie opisujesz podobne przypadłości do mojego autka. ja mam fiata ale to to samo. kolega z boscha mówi że to 99% ten czujnik.
jak boisz sie ryzyka to zostaw bez grzebania.
może też być że kierownica od turbo sie zapieka i w tedy sąda wyświetla bład
 
 
BĄK 


Pomógł: 4 razy
Wiek: 40
Dołączył: 14 Lut 2013
Posty: 700
Skąd: Złota , Kłodawa
Wysłany: Nie Cze 23, 2013 20:30   

boje sie teraz troszke ryzykowac bo musze dojechac jeszcze tym autem do Polski za jakies 2 tygodnie a jak odłączyłem ten czujnik to strasznie wtryski zaczeły stukac a jak wiadomo ten system comonreiw(mogłem to zle napisac)nie jest tani a tym bardziej tutaj. zrobie tak wruce do domu i podmienie ten czujnik z mojej a raczej żony lybry. wtedy bedzie wiadomo co dalej :) wyobras sobie że w warsztacie wogule nie brali tego czujnika pod uwage :/ dzieki za pomoc mam nadzieje że to będzie to :)
_________________
https://www.youtube.com/c...wyVx2tdXrTagPNw
https://photos.app.goo.gl/s65CCYAVXFs3JRbP6
 
 
sudan 
SPAWACZ



Pomógł: 11 razy
Wiek: 42
Dołączył: 12 Wrz 2012
Posty: 604
Skąd: Iłowa
Wysłany: Nie Cze 23, 2013 21:46   

miałem podobnie i męczyłem sie z tym 2 lata. szwagier pracuje przy autach w niemczech i pewnego dnia zagadał z gosciem z serwisu bosch'a. u mnie to był strzał w 10tke
 
 
BĄK 


Pomógł: 4 razy
Wiek: 40
Dołączył: 14 Lut 2013
Posty: 700
Skąd: Złota , Kłodawa
Wysłany: Nie Cze 23, 2013 22:06   

Ja juz tez od roku sie z tym mecze,na poczatku zdazalo sie to bardzo zadko a teraz coraz czesciej :( mam przeczucie ze jak tego nie naprawie to kiedys stane gdzis na autobanie w połowie drogi do domu i wtedy nie bedzie mi do smiechu :)
_________________
https://www.youtube.com/c...wyVx2tdXrTagPNw
https://photos.app.goo.gl/s65CCYAVXFs3JRbP6
 
 
sudan 
SPAWACZ



Pomógł: 11 razy
Wiek: 42
Dołączył: 12 Wrz 2012
Posty: 604
Skąd: Iłowa
Wysłany: Nie Cze 23, 2013 22:13   

a kiedy gasnie usterka? u mnie na początku po lekkim przegazowaniu.potem po zgaszeniu na biegu jadąc dość szybko powiedzmy 80km. najlepszy sposób i długotrwałe działanie dawało pozostawienie odpalonego silnika na kilkanascie minut i wtedy w czasie pracy samo gasło.
pozdrawiam
 
 
BĄK 


Pomógł: 4 razy
Wiek: 40
Dołączył: 14 Lut 2013
Posty: 700
Skąd: Złota , Kłodawa
Wysłany: Nie Cze 23, 2013 22:31   

u mnie gasni przewaznie samo po powiedzmy 5 sekundach a czasem jak nie to popuszczam gazu i juz gasnie tak ze nie dokucza zbytnio ale jednak wkuża :)
_________________
https://www.youtube.com/c...wyVx2tdXrTagPNw
https://photos.app.goo.gl/s65CCYAVXFs3JRbP6
 
 
sudan 
SPAWACZ



Pomógł: 11 razy
Wiek: 42
Dołączył: 12 Wrz 2012
Posty: 604
Skąd: Iłowa
Wysłany: Nie Cze 23, 2013 22:43   

drazni po oczach... wiem o czym mówisz. daj znac jak w Polsce sprawdzisz. 3m-sie
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Style created by PiotreQ9 from www.HeavyMusic.org
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 17


Partnerzy

MadMax