Przecież to masz przykład typowego dwuwachacza i napewno zda to egzamin, nawet przy tak bliskim ustawieniu mocowań wachaczy, przy nie dużym skoku koło powinno zachowywać się dobrze, ale lepiej żeby rozstaw mocowań na obu końcach wachaczy był taki sam, wtedy geometria będzie zachowana idealnie (koło będzie pracować idealnie w pionie)
Tak wg. mnie to mocowanie jest całkowicie do bani zwłaszcza górnego wachacza. Nie rób tak.Hej
No a te mocowanie gornego wachacza jest do bani? , czemu? w sumie uzasadnij , bo nierozumiem . w sensie ze moze pierdyknac ? bo wachacze mam juz zrobione a za bardzo z planow niechce zchodzic bo potem beda jeszcze jakies komplikacje
A jak ty bys zrobil na moim miejscu ? moze w paincie jakos to przeedytuj * .
z gory dzieki .
_________________ Ryk silnika mnie usypia .
"(...)tam do końca, tam zawracasz, tu ten i będzie OK." ~~~~MrPiona .
rozekwiktorozek, to górne mocowanie stanowi jedność z dolnym i jak zachamujesz , a hamulce masz na zwrotnicach to to wszystko urwie w pizdu i cały misterny plan też w pizdu.
hmmm . Dobra dziekuje za odpowiedzi, juz mniejwiecej wiem jak to zrobie te mocowanie wachacza gornego .
a co do kwesti tego gwintu do regulacju koła to taki moze zostac czy tez w pizdziet z nim i brać wiekszy bo ta maszyna mniejwiecej koło 350 kg bedzie wazyc.
_________________ Ryk silnika mnie usypia .
"(...)tam do końca, tam zawracasz, tu ten i będzie OK." ~~~~MrPiona .
rozekwiktorozek, Mocowanie wahaczy przy ramie może takie być, śruba od regulacji negatywu jest za cienka i prześwit daj większy bo amorki mają duży skok a tutaj jakoś tak dziwnie nisko jest przód.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum