Pomógł: 41 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2338 Skąd: wschód / południe
Wysłany: Wto Lut 12, 2013 19:59
posiew, chciałem tylko doradzić, bez kasy nigdzie nie ruszysz
tak czytam Twoje posty i chyba najlepsze co możesz zrobić to znajdź temat który by Ci organoleptycznie podpasował mniej więcej wymaganiami i zrób krok po kroku to co twórca tematu post po poście, oglądaj galerie, czytaj i dasz radę
Pomógł: 3 razy Wiek: 29 Dołączył: 29 Sty 2013 Posty: 131 Skąd: Gawliki Wielkie
Wysłany: Wto Lut 12, 2013 20:49
pulsarus
[ Dodano: Pon Lut 11, 2013 03:49 ]
Wiem ze tego na forum jest mnustwo i pewnie gdybym cale przeszukal odpowiedzi jakies wykopie, ale zeby tyle materialu przerobic trzeba z miesiac czytania... A ja chcialbym budowe rozpoczynac jak tylko przetlumacze plany, bo rok to pewnie bedzie za malo zeby projekt wykonac...
WIEC PROSZE O RADE CO JESZCZE POLICZYC DO KOSZTOW
to post
Tak czulem ale wolalem spytac dla pewnosci;-)
Wiem Macin ze chciales, no i przeciez doradzies, a z wydatkami chodzi mi wylacznie o to ze jak sie poszuka to czesto mozna wiele rzeczy za pol ceny znalezc... Rozgladalem sie orientacyjnie za dawca na ogolnoeuropejskiej stronie i 4 kanty to moze byc o wiele za malo zeby kupic jakiegos potwora z 1200ccm ,ale przeciez nie bede sie zawzinal na wszystko najwspanialsze bo pewnie Mazde RX8 silnikiem wankla 1.3l zaczne szukac przez ambicje:-P A pieniazki wiadomo zabawki kosztuja, a te dla duzych chlopcow duzo kosztuja , do dychy mysle ze dam rade;-)
[ Dodano: Wto Lut 12, 2013 21:09 ]
PULSARUS ma racje ze silnik ma byc z moto, po planach z EDGE podejme decyzje ostateczna.
Ale napewno jesli projekt rozpoczne to wszystkich znajomych kolegow i wszystkie firmy ktore nam robote przywoza zeby wykonac go jak najlepiej potrafie i na w miare mozliwosci najlepszych podzespolach, a wiele mozna zdzialac gdy ma sie wsparcie!
posiew, wejdz na buggy moto grzeb szukaj i ściągaj zdjęcia. to co wyda Ci się ciekawe kopiuj na swojego komp. jak już zaczniesz cos kleić swojego to bedziesz miał większość dobrych rozwiązań pod reką. szybko i bez ponownego rycia
Dokladnie to teraz robie, podobna rade podsunal MACIN i teraz wlasnie jego konstrukcje sledze, a z picassa sciagam zdjecia nie tyle rozwiazan co tego wszystkiego co dla mnie zagatkowe i malo tego ze na kompa, na tel w kazdej wolnej chwili w robocie bedzie rozkminka;-)
[ Dodano: Sro Lut 13, 2013 04:09 ]
W mojej glowie pojawilo sie jeszcze jedno pytanie, pytam czysto abstrakcyjnke co o tym myslicie mianowicie
Zamiast silnika dosc mocnego z motocykla, dac jakis z auta pierwsze na mysl przychodzi tylnonapedowe BMW 2.0 ze zmiennymi fazami rozrzadu 150kucy i ogromne mozliwosci dalszej modyfikacji silnika smialo na 180-200konikow, do tej granicy koszta 2.5-4tysi. Silnika z moto nie da sie podciagnac ani latwo ani tanio. Waga pojazdu pewnie ze 100kg by wzrosla moze i wiecej, strasznie moglo by to pokomplikowac projekt?
Zawieszenie klatke hamulce wszystko trzeba by raczej wzmocnic. Ale np po wydluzeniu ramy dalo by sie uzyskac rownomierne rozlozenie masy montujac silnik z przodu, mozliwe jest takie rozwiazanie czy lepiej zebym wcale nie wpadal na takie pomysly:-D
Pomógł: 41 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2338 Skąd: wschód / południe
Wysłany: Sro Lut 13, 2013 10:13
posiew, musiał byś dopasować skrzynię do tego silnika z przednionapędówki, tak żeby silnik dociążał oś którą napędza, silnik w jednoosobowym buggy musi być z tyłu, tzn musi ... powinien być z tyłu właśnie ze względu na rozłożenie masy, dając silnik z przodu i napęd na tył dasz gaz do dechy i będziesz stał w miejscu, pomijając asfalt
co innego w czymś przeprawowym dla 2 osób gdzie kierowca i pasażer siedzą prawie na tylnej osi, wtedy ma to sens
drugi problem to przełożenia skrzyni biegów, silnik samochodowy VS silnik moto do zmiany biegu szedł równo, ale po zmianie biegów już nie było tak różowo, rozwiązaniem były by krótkie przełożenia w skrzyni biegów dla samochodu, ale to dodatkowy wydatek, możesz to nadrobić mocą
zmienne fazy rozrządu to ten cały VANOS? pytam bo nie znam się na tym ... słyszałem jedynie opinie że to działa, nie tylko z nazwy ale ma realne odbicie na osiągi, ale nie macałem tego nigdy
nie wiem też jak jest z kosztami swapa skrzyni przednionapędówki do silnika z długą skrzynią, to już ktoś kto ma pojęcie o tym podpowie Ci albo gogluj
Jest roznica i to nie mala, ale ciag zaczyna sie dopiero powyzej jakichs 4.000 obrotow gdy silnik wskoczy na wyzej wymieniona faze druga to jak V-TEC w hondach obroty owej zmiany bywaja rozmaite... Czytalem tematy w buggi z auta, ale zbyt latwo sobie to poukladalem zeby dzialalo, wiec nikt tak nawet nie dlubal. Zobrazowales mi to na tyle wyraznie ze moje pomysly dzialaja na okolo... Zmylilo mnie to ze pirania majac silnik na tylnej osi oraz wiekszosc ciezaru kierowcy moze miec nad sterowny przod...
[ Dodano: Sro Lut 13, 2013 10:47 ]
Nie no jak napisalem, planow pilnowal bede jak stanu oleju w silniku, bo macie racje ze jesli cos zmienie to wpadne w polapke swojej bezmyslnosci zatem plany rzecz swieta;-) Pytalem poprostu z ludzkiej ciekawosci, dzieki za zetelna odpowiedz!
mam BMW to rzucę dwa grosze. Między innymi to że to jest rzędowa 6 więc jest to spory kawałek silnika. Minimalne spalanie to 10l, jak depniesz to i 30 mało. Jak Ci padnie czujnik położenia wału albo wałka to też dziękuje. Celował by, bardziej w HONDe
Celowalem lo najprostrzej linii w tylnonapedowke:-P wogule rewelacyjnie bylo by uturbione 1.4 ale to juz abstdakcja pieniezna... Fakt troche splry jest blok bawarki ale daje duze mozliwosci rozwoju i napewno 6 garow to lepszy moment obr niz mniejsze silniki...tak ja bym wybral jednostke do terenu z aut do 2..500zl... Co do awaryjnosci w hondach jak kupimy zaniedbana szczegolnie olej w V-tecach jest istotny , oszczedzanoe na wymianie moze skutkowac "smiercia " drugiej fazy rozrzadu...
[ Dodano: Czw Lut 14, 2013 14:55 ]
30...? To raczej nie mozliwe w sprawnym aucie, BMW pali sporo to fakt ale gdy silnik zamiast ogolnegj wagi bliskiej poltorej tony umiescic w czyms co wazy nieco ponad to moim zdaniem apetyt na benzyne nie byl by juz taki przerazajacy...
[ Dodano: Sro Lut 20, 2013 20:59 ]
Projekt juz jest w nastepnym tygodniu jedzie do tlumaczenia;-)
[ Dodano: Pon Lut 25, 2013 17:59 ]
Witam ponownie. Znow panowie chcibym prosic o rade, mialowicie sytuacja wygląda tak ze z zalytanych czterech firm ktore wzpolpracuja z moim zakladem tylko jedna zgodzila sie zetelnie pospawac rame do piranhy, ale cena juz nie byla taka kolezenska... powiedzcie czy Wy spawajac swoje klatki uzywaliscie jakichs specyficznych przyzadow i czy prawda jest ze wykonanie takowej ramy "prosto"graniczy z cudem? Jako ze od jej geometrii zalezy wiele pozniejszych postepow pracy przy zawieszeniu napedzie itd czy powinienem sie udac do zakladu slusarskiego ktory zrobi ja za 3.000zl czy moze ja spawac sasiad na niekoniecznie rownych kobylkach...
[ Dodano: Pon Lut 25, 2013 18:01 ]
Witam ponownie. Znow panowie chcibym prosic o rade, mialowicie sytuacja wygląda tak ze z zalytanych czterech firm ktore wzpolpracuja z moim zakladem tylko jedna zgodzila sie zetelnie pospawac rame do piranhy, ale cena juz nie byla taka kolezenska... powiedzcie czy Wy spawajac swoje klatki uzywaliscie jakichs specyficznych przyzadow i czy prawda jest ze wykonanie takowej ramy "prosto"graniczy z cudem? Jako ze od jej geometrii zalezy wiele pozniejszych postepow pracy przy zawieszeniu napedzie itd czy powinienem sie udac do zakladu slusarskiego ktory zrobi ja za 3.000zl czy moze ja spawac sasiad na niekoniecznie rownych kobylkach...
Pomógł: 29 razy Wiek: 37 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2773 Skąd: Sępolno Wielkie
Wysłany: Nie Mar 03, 2013 08:34
posiew, zeby ramę pospawac prosto to wystarczy równa podłoga a na niej płyta osb kilka wkretow i kawalkikantowek żeby unieruchomic poczegolne elemeny, wzorknik kąta prostego, katomierz żeby inne kąty ustawić, ołówek, że.2 śruby rzymskie z dospawanymi pretami, i pręty grubsze 14mm lub rurka do zablokowania elementów po ustawieniu i cierpliwosc. Pamiętaj że idealnych rzeczy niema spaw zawsze ściągnie ( chyba że zablokujesz ale się to nie opłaca). Buggy to nie rajdowka pedzaca po torze aswaltowym 250km/h nie musi byc co do 0,5 mm dokładne.
SEBUSIEK znow spanikowalem bo to moj najpowazniejszy projekt w zyciu, choc tez taki na ktory najbardziej sie uparlem... fakt piranha to nie caterham;-)
Kupilem dawce za 2.000 ja wycyganilem wiec szkoda bylo zeby poszla w obce rece za takie pieniazki, zawsze to moge zrobic z niej streeta...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum