Wysłany: Sob Sty 26, 2013 20:37 Pomysł(wasze opinie) na Bagine z klepakiem 1.9 citroena 4x4
Witam.Tak jak w temacie chciał bym usłyszeć co myslicie o moim pomysle. Mam 16 lat i to bedzie pierwsze buggy jakie bede budowal wiec prosze o wyrozumiałosc i pomoc w razie czego
Wiec tak moj Tato ma małe złomowisko(ok 20 aut które nadają sie pod siekiere) i mnóstwo róznych częsci z roznych aut pomyslalem ze mogę cos z tego zmodzic i przeżucilem trochetych gratów i znalazlem to: 2x silnik 1.9D ten z citroena jeden po generalce,mosty łada niva tyl sztywny przod wilowachaczowy szkrzynia z poldolota 1.9 pasujaca pod ten silnik reduktor z łady,uaza albo gaza 69 takie mam do wykorzystynia. Mnóstwo sprężyn,przekladni ,pomp hamulcowych,połosi,walow wszystko jest kwestia pare metrow rur i profili. Główna rama z profila 60x40x3 i klatka z rur fi 45-50 i scianka ok.2,5mm. Aktualnie zaczely sie ferie wiec znalazlem robote i fundusze chce przeznaczyc na materialy. Mam gientarke,wiertarki szlifierki duze male,migomat , pare mlotkow i sikier Projekt chce zacząc na wiosne ponieważ nie mam warunków ze trzymac to gdzieś poddachem i bede musial wszystko przykrywać to ale to najmniejszy problem. A więc moja koncepcja to :
-silnik 1.9 D
-skrzynia poldek
-reduktor niva
-mosty niva
-zawiecha homemade
Co o tym myślicie ?
Pomysł fajny i dobry oraz bardzo ambitny-z moich doświadczeń budowa buggy 4x4 to nie lada wyzwanie zwłaszcza od podstaw.Ja swój sprzęt buduję już ponad rok.Wiem że łatwiej i szybciej idzie budowa z planów-swoje pierwsze buggy zbudowałem w 3 miesiące.Nie zniechęcam-spróbuj zobaczysz co z tego wyjdzie.Mam też silnik podobny do tego o którym piszesz.
Też tak myślę,chociaż będzie to dlugo trwalo ponieważ bd mógł robic tylko w soboty,niedziele i wszystkie wolne dni Kaltke chce robić na wzór amerykańskich potworów chociaż zobaczymy jak to wyjdzie:) Zapału i pomysłów mnustwo kola mysle ze nie wiecej niz 31" Kopia simexa albo jodełki jak u Przemka
Oby robić bez pośpiechu, solidnie i powoli. Najpierw poprzeglądaj inne projekty, poczytaj itp a dopiero potem weź się za robotę. Jeśli teraz byś zaczął to by było bardzo dużo poprawek.
"misiu" Oczywiście jeżeli ma się dobre stosunki z ojcem Ja akurat to co potrzebuje to odkupuje od niego po 0,70zl za kg bo on i tak by wyrzucil to na zlom a mnie sie przyda
A bagine i tak bd budowal u kumpla bo na podwórku gdzie jest ojciec to sie nie da
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum