Koledzy. Jeśli był wcześniej poruszany ten temat lub wątek proszę o podesłanie linków.
No chyba że macie jakieś swoje propozycje. Zamierzam zrobić swap swojego ruraka z silnika tico na motocyklowy. Lepiej siedzieć i być wleczonym, niż wysiąść i samemu wlec. Od taka złota myśl
Pomógł: 29 razy Wiek: 37 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2773 Skąd: Sępolno Wielkie
Wysłany: Wto Paź 16, 2012 19:13
graba, ogólnie temat do rozwiązania na wiele sposobów zależy jak chcesz przenosić napęd na koła bo masz kilka też możliwości:
1. Skrzynka ala EDGE i pochodne, wstawienie tam albo trzeciej tarczy z zębami napędzanymi rozrusznikiem albo nacięcie zębów na tarczy hamulcowej.
2. Dyferencjał ze szperą bądź bez, i na ataku założenie koła zębatego pod rozrusznik.
3. Stworzenie skrzynki napędowej z przełączanym rewersem taka mała skrzynka biegów, coś na wzór reduktora w jakiejś małej terenówce (chodzi mi o kształt).
4. Może być wsteczny też umieszczony w napinaczu łańcucha jeśli ktoś takowy planuje, załączany przesuwką z jakiejś skrzynki biegów napędzany elektrycznie.
Jak widać większość rozwiązań elektrycznych, powodem jest cena tych rozwiązań.
1. Skrzynka ala EDGE i pochodne, wstawienie tam albo trzeciej tarczy z zębami napędzanymi rozrusznikiem albo nacięcie zębów na tarczy hamulcowej.
Trzecia tarcza będzie nie potrzebna bo w skrzynce planuje zamontować tylko koło zębate na łańcuch i wtedy właśnie może tam drugą zębatkę jako przekładnie dla elektrycznego rozrusznika.
Jak widać większość rozwiązań elektrycznych, powodem jest cena tych rozwiązań.
Cena czyni cuda. A brak kasy pobudza wyobraźnie ;-)
mówie to z doświadczenia.. chyba ze miałem za słaby rozrusznik? rozrusznik był od opla 1;6 i ledwo co cofał. lekko reką sie przytrzymało i juz nie dawał rady. wiec od czego rozrusznik da rade ??
mówie to z doświadczenia.. chyba ze miałem za słaby rozrusznik? rozrusznik był od opla 1;6 i ledwo co cofał. lekko reką sie przytrzymało i juz nie dawał rady. wiec od czego rozrusznik da rade ??
może dałeś za cienkie przewody i prąd ginął bo to niemożliwe żeby taki słaby był
zobacz jak silnikiem kręci to co to tak cofnąć Buggy
_________________ To brak wiary w siebie sprawia, że ludzie boją się podejmować wyzwania. Ja w siebie wierzę
Pomógł: 3 razy Wiek: 25 Dołączył: 11 Maj 2012 Posty: 177 Skąd: Orłowo
Wysłany: Sro Paź 17, 2012 19:58
A można zrobić mechaniczny tak jak jest w autocrossowych buggy tylko to jest sporo droższe rozwiązanie Można to zrobić po swojemu ale trzeba mieć do tego głowę i też "trochę" kasy
przewody napewno nie za cienkie. aku naładowany . jedynie coś z rozrusznikiem.. ale był od sprawnego auta .. z kolesiem gadałem to ma podobnie. mówi ze tylko z garażu wyjedzie a gdzieś pod górkę to już
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum