Na kole zamachowym (sprzęgłowym) masz punkt 0 (lub inną kreskę) jak skrzynia od golfa to masz otwór zatkany gumowym korkiem. Ustawiasz tak żeby widniał ten znak w tym otworze. Na kole zębatym pompy masz taką kropkę 4 otwory większe i 2 mniejsze. Teraz jak stoisz od przodu silnika (od rozrządu) to kropka powinna być w górze (w przeciwnym razie zrób pełny obrót wału) a po prawej stronie w mniejszy otwór powinien wejść sworzeń (fi 14 czy coś takiego dobierzesz aby wchodził ba styk) powinien przejść przez koło i wejść w otwór za nim (blokujesz koło pompy z podstawą). Aby dobrać się do wałka rozrządu musisz zdjąć pokrywę i z tyłu jest wycięty rowek który będąc w górze daje możliwość włożenia płaskownika i zblokowanie wałka (po prostu płaszczyzna głowicy i pokrywa się z dolną linią rowka inaczej bliższą środka wałka).
Mając zblokowany wałek oraz pompę i znak 0 w oczku to znaczy ze rozrząd jest ok.
Jakieś lepsze info za chwile znajdę
Po chwili dodano:
tutaj obrazek będzie
Golf 1,6D
Masz od razu jak ustawić rozrząd. Wcześniej pisałem jak sprawdzić.
Pomógł: 3 razy Wiek: 39 Dołączył: 29 Maj 2011 Posty: 152 Skąd: Pszczyna
Wysłany: Wto Wrz 13, 2011 20:27
ok wielkie dzięki za informacje . Jak będe miał tylko chwilę czasu to zobaczę jak to jest z tym rozrządem
Rozrzad jest ustawiony jak należy . Podczas kręcenia rozrusznikiem dmucha z odpowietrzenia skrzyni korbowej czyli to moze byc oznaka końca tego złomu.
Pomógł: 3 razy Wiek: 39 Dołączył: 29 Maj 2011 Posty: 152 Skąd: Pszczyna
Wysłany: Sro Lis 23, 2011 18:25
Po 2 miesiącach zmagań z tym gratem silnik w końcu zapalił .
Jest tylko mały problem zeby zapalił potrzeba około 20 sekund kręcenia wtedy z kolektora wydobywa się czarna chmura gestego dymu jak juz odpali to kopcenie znika i silnik chodzi w miarę równo i przy dodawaniu gazu nie kopci prawie wcale , stąd pytanie do was koledzy co może być tego przyczyną ? Ja nie jestem znawcą w ty temacie , czy przyczyną tego mogą być lejące wtryski a może cos z dawką paliwa jest nie tak ?? A może juz jest tak zarżnięty że nic z tego nie bedzie , muszę w końcu pomierzyć ciśnienie ale nie bardzo mi się chce , dlatego najpierw wole wysłuchać waszych propozycji .
Pomógł: 3 razy Wiek: 39 Dołączył: 29 Maj 2011 Posty: 152 Skąd: Pszczyna
Wysłany: Sro Lis 23, 2011 20:19
wszystkie świece ok sparawdzałem każdą z osobna
[ Dodano: Sob Lis 26, 2011 18:12 ]
silnik chyba był za stany leżał na polu przez jakis czas , z każdym razem zapala lepiej i mniej kopci wiec może coś z niego bedzie .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum