Wiek: 32 Dołączył: 11 Maj 2010 Posty: 110 Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lip 17, 2011 01:17 Pomysły na wyrejestrowanie
Witam
Następne pytanie w sumie głupie bo znam kilka odpowiedzi.
Mianowicie jak wyrejestrować auto. Próbowałem wyrejestrować przez znajomego złomiarza, ale niestety nie wyszło. Wcześnie można było wyciąć z karoserii tabliczkę znamionową, kilka groszy w kopercie i po problemie. tera podobno nie ma tak łatwo.
Myślę na fikcyjną sprzedażą, ale boję się że mogę ponieść jakieś konsekwencje i później tego żałować.
Następnym pomysłem to spróbować ugadać się z jakimś złomiarzem, że wyciągam co mi pasuje, a karoserie oddaje na złom. Co sądzicie, mogłoby się coś takiego udać?
Może znacie jakieś miejsce w Łodzi gdzie da się załatwić lipne złomowanie?
A może macie jakiś inny pomysł jak to inaczej ominąć?
Jak nie wypali wyrejestrowanie uno to w późniejszym terminie(może w zime?) dawcą będzie carina E. Mam "okazje" kupić za 4 tysiące polskiego rozbitka (skasowany prawy bok) i anglika(cały sprawny). Bym zrobił przekładkę i miałbym czym jeździć, a do tego miałbym silnik i inne części. Ale to jeszcze trochę czasu mienie co to tej toyoty...
jak ma się znajomego który ma znajomek który jeszcze ma jakiegoś znajomego i ten znajomy ma szwagra co ma znajomego złomiarza to da się wyrejestrować:P
Wiek: 32 Dołączył: 11 Maj 2010 Posty: 110 Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lip 17, 2011 20:29
No to znam jak sposoby wyrejestrować, tylko muszę się bardziej przyłożyć
Takich panów spożywających tanie wino w ilościach przemysłowych to mam duuużo w okolicy
Spróbuje się dogadać że przywiozę budę jak wymontuje z niej co mi potrzebne i może się uda w zupełności legalnie to wszystko załatwić.
Jak już masz auto na siebie kupione to najbardziej legalnie jechać na stacje demontażu pojazdów i pogadać czy przyjmą skorupę z złomem (aby waga się zgadzała) (u mnie w okolicy bez problemu).
Umowa z pijaczkiem zawsze niesie jakieś ryzyko
@all
I nie złom tylko stacja demontażu pojazdów. Zwykłe skupy złomu jak robią takie rzeczy to też niezbyt do końca legalnie.
Sposobów na wyrejestrowanie jest dużo: na żula z pod mostu nie radze bo u nas jeden dostał wezwanie i baba do niego " panie Romku ja rozumie mieć 2-3 auta ale 630 to sobie tego wyobrazić nie moge" i podobno dostał kare 10 tys zł no ale jest bezdomny to z czego ma on to zapłacić i podobno jakoś sądowo to umożyli.
Najlepiej jest znaleźć gościa który ma zielone papiery czy jakos tak, u mnie jest taki i wszyscy mu sprzedają auta tzn płaci sie mu 50 zł i oddaje sie tylko tablice.
Wiek: 32 Dołączył: 11 Maj 2010 Posty: 110 Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lip 26, 2011 00:21
No to udało mi się w końcu przeskoczyć ten temat. Na jednej stacji wyszło że musiałbym im zapłacić 200zł za zezłomowanie, ale na drugiej ugadałem się że wyciągam co mi tam potrzeba, a resztę oddaje im. No i nic nie płace. Nie dostaje za wagę auta, ani im nie dopłacam. Sądzę że to najlepsze rozwiązanie.
Ale rozbiórka uniaczka dopiero jak z fiestą się uporam bo silnik tragicznie chodzi. Chyba trupa kupiłem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum