Wysłany: Nie Sty 02, 2011 10:59 barracuda czy piranha?
Witam...
Myślę nad zbudowaniem buggy...
tylko nie wiem jakie czy barracuda czy piranha?
A może macie pomysł na inne buggy?
Plany piranhy są dostępne w necie(mam je ).... ale bardziej skłaniam się do barracudy(w necie są dostępne tylko zdiecia nic więcej. Mozę wiecie co gdzieś i jak. Bo jak nie to pozostanie mi tylko inwencja twórcza i pewne oko co do budowy z zdiec)... Ładniejsza linia i wogole...
co do silnika to nie wiem...
Przeglądałem watki i ciężko się zdecydować czy z moto czy jakiś samochodowy wstawić.
Fanatycy powiedzą ze tylko z moto (fakt tak jest w oryginale)ale czego Polak nie potrafi ....
A chcialbym tym buggy smigac tez na legalu...
Po buleczki....
To ma być pojazd zamiast quada. Wole zainwestować nawet z 8tys i mieć oryginalną zabawkę a nie jakaś masówkę.
A teraz wieczory dluuuugie to bym sobie popracował... I na wiosnę miał zabawkę.
Dlatego już sie orientowałem co do procedury rej. i myślę ze dam rade jeździć z PL
ps.
Nie zamierzam rozpętywać wojny miedzy moto vs auto... Bo znam mozliwosci obu jednostek napędowych....
Pomógł: 14 razy Wiek: 30 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 1081 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Sty 02, 2011 17:13
pomysłów jest tyle co konstruktorów zależy do czego to ma służyć i co Ci się podoba więc tę sprawę zostawiam już Tobie.
Jeśli chodzi o plany Barracudy to dostaniesz bez problemu tutaj http://www.edge.au.com/ i na serwerach angielskich są do pobrania.
Silnik to zależy jeśli chcesz mieć wyścigówkę i zapinać po szutrowych drogach to moto jeśli bardziej w teren lasy bagna itp. to auto więc zależy do czego to chcesz mieć.
jakub1983 napisał/a:
Wole zainwestować nawet z 8tys i mieć oryginalną
za 8 tyś możesz zrobić oryginalny napęd do Barracudy na całość potrzeba trochę więcej kasy
Pomógł: 27 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2122 Skąd: Świecie n/Wisłą
Wysłany: Nie Sty 02, 2011 20:51
same222 napisał/a:
za 8 tyś możesz zrobić oryginalny napęd do Barracudy na całość potrzeba trochę więcej kasy
Bez jaj, tam akurat nie ma nic nadzwyczajnego, ale za to dobry amor potrafi tyle kosztować. Jak chcesz roić jak w oryginale to jest około 1/3 kwoty budowy, jak na silniku z auta, z prostym zawiasem to spokojnie ci starczy na maszynkę.
A co do samej ramy, to każda ma trochę inne przeznaczenie, inne tereny których w polsce nie ma
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
).... ale bardziej skłaniam się do barracudy(w necie są dostępne tylko zdiecia nic więcej. Mozę wiecie co gdzieś i jak. Bo jak nie to pozostanie mi tylko inwencja twórcza i pewne oko co do budowy z zdiec)... Ładniejsza linia i wogole...
