Wysłany: Pią Lut 01, 2008 15:39 z czego amortyzatory / McPhersony
witam robie sobie rurka i chciałem zastosować amortyzator podroby jak na zdjęciu i mam pytanko od czego ten amor
/staraj sie edytowac swoje posty
polko [Usunięty]
Wysłany: Pią Lut 01, 2008 17:13
zastawa , na zdjęciu widze kawałek mojego ' kupowałem na złomie na wagę , wyszło baaardzo tanio
jajek92 [Usunięty]
Wysłany: Pią Lut 01, 2008 22:56
tak to jest prawdopodobnie twój projekt nie obrażaj się że zapożyczyłem kawałek obrazka ponieważ chciałem wykorzystać w celach informacyjnych. Zastawo to marka samochodu
jajek92 [Usunięty]
Wysłany: Pią Lut 01, 2008 22:56
wiecie z krórych samochodach będą podobne ponieważ zastawa to raczej nie będzie u mnie na złomie
polko [Usunięty]
Wysłany: Pią Lut 01, 2008 23:11
nie obrażam sie absolutnie bo za co ?? żaden problem , wszystkie McPhersony są mniej więcej do siebie podobne , więc mozna je dopasować od czego kolwiek
dokladnie wystarczy troche pospacerowac po zlomie a napewno znajdziesz jakiegos McPershona nie z zastawy to z czegos innego a stosowane sa w kazdym aucie praktycznie [nie liczac malucha;P]
Heh 125p też nie ma tego McPhersony bo mam siłownik i sprężynę z niego można coś zrobić z tego chciał bym przyspawać sprężynę do tego siłownika chodzi mi o wytrzymałość tu daje fotki
nie radze, amortyzator na zdjęciu jest stanowczo za słaby , a tak wógóle to jest chyba ten tylni od mostu prawda ? ma on za cienkie ', łatwo go ugnie, po drugie jeśli ma to być McPherson przedni to musi się on jeszcze obracać na jażmie gumowym lub łożysku,
nie wato kombinować , lepiej kupić jakieś orginały ,
Polko - ale on chcial kielichy zrobic ... Bylo by to ale nie radze bo za duzo roboty i zjedzonych nerwów Fiacior to to samo co polonez... Lepiej wes te amorki i te sprezyny jedz na szropt i zamien na Mc persona
jajek92 [Usunięty]
Wysłany: Nie Lut 03, 2008 17:03
Maurycy126p napisał:
Polko - ale on chcial kielichy zrobic ... Bylo by to ale nie radze bo za duzo roboty i zjedzonych nerwów Fiacior to to samo co polonez... Lepiej wes te amorki i te sprezyny jedz na szropt i zamien na Mc persona
właśnie coś w stylu kielichów trudno... mówicie że w polonezie będzie można takie coś wziąć
jajek92 [Usunięty]
Wysłany: Nie Lut 03, 2008 19:33
Wpadł mi inny pomysł żeby uciąć
i przyspawać do kielicha i amortyzatora blachę w której będą dziury. to nie powinno się urwać ponieważ to nie samochód tylko buggy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum