Wysłany: Pon Sie 17, 2009 10:10 Rejestracja a papiery od spawacza
Mój problem wygląda następująco:
Chciałbym zarejestrować i opłacić buggy, potrzebuję papieru od wykwalifikowanego spawacza i tu pada pytanie jak ma on wyglądać, czy jest to może jaka faktura, czy zwykłe oświadczenie na piśmie czy może jeszcze jako inaczej.
Pytanie kieruję do tych użytkowników którzy juz przechodzili przez ten sam problem.
Może to będzie kryptoreklama ale polecam poczytać forum.tuning.info.pl - kit cars.
Tam wystarczy poszukać i nie ma takich wielkich strachów. Sam przymierzam się do rejestracji przyszłego pojazdu by wreszcie pokazać z niego fakersa w stronę donosicielskich sąsiadów.
Ze spawaczem wystarczy się dogadać by był przy rzeczoznawcy (PZMot) i miał książeczkę spawacza. Zresztą to zależy od rzeczoznawcy bo niektórzy nie wymagają. Musimy mu cyknąć też kilka fotek pojazdu z różnych stron, pokazać plany ramy oraz umowę kupna-sprzedaży silnika (i oczywiście opłaconą w skarbówce, do kwoty 1000zł opłata symboliczna). On wypełnia papiery i po pozytywnie wystawionej opinii rzeczoznawcy możemy wojować dalej (głupie panie w WK i okręgówki - choć po opinii rzeczoznawcy mają zrobić zwykły przegląd bez gadania).
Dalej sobie pogoglujecie itp. bo mi się nie chce pisać
Nie ma z tym aż takich jaj. Ostatnio musiałem "zj...ć" parę znajomych bo chcieli mi wcisnąć takie głupoty jak crash-testy i robienia homologacji (która jest wymagana tylko przy seryjnej produkcji).
Aaa prawie zapomniałem: opłata recyklingowa (500zł) dla SAMów NIE OBOWIąZUJE. Także nie przyjmować kitu od panienek w okienkach.
fotki są w dziale nasze maszyny nie zmienił się za wiele wstawię niebawem aktualne juz z tabliczkami podstawa to rzeczoznawca potem załącznik nr 4 (przez brak którego mam tymczasówkę ) badania to jak wszystkie pojazdy nacisk na ostre krawędzie miałem największy ale wybrnąłem ; widać małe zmiany na przednich błotnikach udało mi sie znależć kategorie -rodzaj poj. (znajoma w pzu) za który zapłaciłem oc. 52 zet. na rok
i tak go zarejestrowali .
moja rada nie spieszcie się po dowodzik ; najpierw zawitajcie do rzeczoznawcy (dopilnujcie aby wystawił wam załącznik a dokładnie ')
będzie on potrzebny na stacji diagnostycznej
dopiero z jego pozytywna opinia idziemy po dowodzik i jedziemy juz legalnie przez miasto na nabicie numerk€w itd.
a to link skąd wziąć i wydrukować gotowy załącznik
aż z ciekawości sam sie dziś wybrałem do urzedu i sie dopytałem co i jak ale byli zieloni.... naczelnik powiedzial ze sie tym zajmie i sie doszkoli i ma zadzwonic:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum