Siema, poprzednie buggy sprzedałem i teraz planuje zakupić audi A6 C4 z V6 w quattro na bazie tego zrobić buggy. Czyli tak silnik umieszczony prawie centralnie ze skrzynią wzdłużna z czego napęd wychodzi do tyłu, więc jakim sposobem przełożyć ten napęd na przód jakąś przekładnią ?
Odwróć silnik skrzynia do przodu daj reduktor a potem z reduktora na dyfry i w razie by któryś dyfer kręcił się w zla stronę odwracasz go do góry nogami. Ja mam w ten sposób zrobione tyle tylko ze silnik mercedesa temat jest w dziale 4x4
Przy takim rozwiązaniu nie ma sensu skrzynia z quattro. Rozłożenie mas nie będzie tak korzystne jak z silnikiem umieszczonym centralnie. Kolejna rzecz to buggy będzie wolne gdyż na dyferencjałach są duże przełożenia. W skrzyni quattro czy też przednionapędówki jest dyfer do tego dochodzi jeszcze przekładnie w dyfrach na osiach, fakt będzie mocniejszy ale wolniejszy.
Do reduktora nadaje się skrzynia albo z auta 4x4 ale z jednym wyjściem na wał (skrzynia quatro ma trzy wyjścia - dwie półosie i wał na tył) albo z auta tylnonapędowego.
Jak ma to być skrzynia z quattro z silnikiem centralnie zamontowanym to ja bym dał na wyjściu skrzyni na tylny wał przekładnie np łańcuchową (przełożenie 1:1) i wał puścił pod zespołem napędowym, a jeśli się uda gdzieś bardziej z boku (nie wiem jak to będzie wyglądać, gdzie będzie miejsce).
Miunusy tego rozwiązania to pewnie obniży prześwit i skomplikuje budowe ale zostaje nam "seryjna" prędkość.
Zuh, Moje buggy jest tak zrobione jak opisałem i w cale nie jest wolne a nawet jeżdżę na przełożeniu 1do2 na reduktorze. Co do skrzyni to można wykorzystać tylko tylne wyjście ze skrzynia i dobrać do tego długie dyfry vmax bedze w takim przypadku niższy ale wystarczający do buggy po za tym można dobrać skrzynie z dłuższym przełożeniem wystarczy tylko trochę pomyśleć i pokombinować. Co do rozłożenia mas tez się mylisz, wystarczy reduktor akumulator zbiornik paliwa i wszystko co jest tylko możliwe przenieść na przód i rozłożenie mas sie wyrównuje. Powtarzam nie wysłałem tego z palca to są sprawdzone na moim buggy fakty. Zapraszam na zlot tam możesz to zobaczyć.
BĄK, masz racje, buggy nie będzie wolniejsze przecież w skrzyni quattro wyjście na tylny wał kręci się szybciej niż wyjścia na półosie, dopiero w tylnym dyferencjale są redukowane obroty.
Nawet przy silniku ułożonym centralnie i tak rozłożenie mas będzie bardziej na tył i można wtedy kombinować z akumulatorem czy innymi rzeczami aby przełożyć na przód. Przy silniku z tyłu może zabraknąć osprzetu do wyrównania.
Reduktor raczej powinien zostać na środku aby wajchy były pod ręką, ewentualnie można pokombinować z przedłużaniem dźwigni. Bak to bym umiejscowił najbardziej jak się na środku, żeby ilość paliwa miała jak najmniejszy wpływ na właśnie rozłożenie mas.
Ale rzeczywiście lepszym rozwiązaniem będzie takie jak zaproponował BĄK.
Zbiornik paliwa ma akurat najmniejsze znaczenie . Pod warunkiem że nie zamontujesz zbiornika z ciezarówki.Np. przy podjazdach lepiej jesli tyl jest troche cięższy niż przód . W pojazdach budowanych do trialu 2X4 rozłoze nie masy wynosi 30:70 20:80 na tył. Jeśli w pojeździe rozłożenie masy jest różnicą 50-100kg.nie ma to większego znaczenia . BTW na YT jest kanał TDS Garage na ktorym jest kilka filmów na których krok po kroku pokazane jest jak z przednionapedowej skrzyni audi zrobić napęd na tył . Oraz jak przerobić ją aby służyła jako przedni lub tylny dyfer ze zmiennymi przelożeniami
Nie powiedziałbym żeby 109 kg nie miało znaczenia w rozliczeniu masy
50:50 jest dobre dla terenowek ze stalym napedem 4x4 . (Obie osir rowno dociazone ).Wracajac do tej masy .Teoretycznie większa masa pojazdu powinna być po stronie ośi napędowej. 90% samochodów osobowych z przednim napedem . Ma rozkład masy 60 :40 na oś przednią . Dla przykładu weźmy jakąś terenowke . Zakładasz z przodu wyciagarkę ze stalowką, dobry stalowy zderzak to masz prawie 100 kg różnicy od oryginału. Podobnie gdy siadzie z tyłu pasażer o podobnej masie. Roznica praktycznie nieodczówalna
Teoretycznie większa masa pojazdu powinna być po stronie ośi napędowej. 90% samochodów osobowych z przednim napedem . Ma rozkład masy 60 :40 na oś przednią .
Większość osobówek ma z przodu kolumne macphersona a to wcale nie znaczy że jest to dobre rozwiązanie. Takie rozwiązanie jest tanie i wystarczające do zwykłej, spokojnej, codziennej jazdy. Podobnie jak rozłożenie mas o których piszesz ale buggy nie służy do zwykłej, spokojnej jazdy. Buggy (nawet 4x4) to nie tylko maszyna do stosunkowo powolnej jazdy po górkach, wybojach, błocie, to też sprzęty które jeżdżą ze sporą prędkością po polnych drogach, szutrach itp.
A czy ja coś takiego napisałem?
Nie zawsze jest możliwość równomierne rozłożenie masy i bardzo ciężko jest takie uzyskać ale należy jak najbardziej zbliżyć się do tego 50:50. Oczywiście nie tylko rozkład masy jest ważny bo i środek ciężkości, geometria zawieszenia i inne rzeczy są istotne przy budowie pojazdów.
Jeżeli silnik wystawiony jest za tylną oś i technicznie nie ma co z tym zrobić to trzeba jak najwięcej gratów przenieść na przód, oczywiście te które można przerzucić. Pomimo, że nie będzie rozkład mas równy 50:50 to i tak będzie dużo lepiej niż jakby te rzeczy były zamontowane na tylnej części pojazdu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
