Siema, parę dni temu zakupiłem pierwszą konstrukcję którą moja mamka pieszczotliwie nazwała "Zemstą" . Jest to buggy z silnikiem Fiesty 1.3 75km. Jestem na etapie modyfikowania i ulepszania stworzonej już konstrukcji. Wpadłem na pomysł zespawania dyferencjału w skrzyni, ciekawi mnie wasze zdanie na ten temat, może już ktoś próbował takich modyfikacji ?
Zaspawanie dyferencjału sprawi że buggy będzie bardziej nadsterowne. Tylna oś chętniej będzie traciła trakcję, ale też po utracie trakcji łatwiej będzie opanować poślizg, czy w ogóle łatwiej będzie umyślnie wprowadzać pojazd w poślizg w celu driftowania i łatwiej będzie taki drift kontrolować. Na otwartym dyferencjale trudniej zerwać trakcję, a jak już się ją zerwie, tył może być nieprzewidywalny.
Na asfalcie, zwłaszcza przy małych prędkościach będą występowały duże naprężenia na przeniesieniu napędu i całym pojazdem może rzucać (zwłaszcza przy tak lekkiej konstrukcji). Natomiast przy wyższych prędkościach opony będą się szybciej nagrzewały i zużywały.
W terenie czasem będzie pomocne, a czasem irytujące.
Jeśli chcesz latać po szutrach itp. to będzie więcej fanu, ale też musisz przygotować się na to że mocno zmieni się charakterystyka prowadzenia i przeguby będą się szybciej zużywały. Jeśli się na to zdecydujesz, to warto będzie utwardzić przednie zawieszenie lub lekko zluzować tylne
_________________ [zdecydowane chęci na budowę kit cara]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
. Jest to buggy z silnikiem Fiesty 1.3 75km. Jestem na etapie modyfikowania i ulepszania stworzonej już konstrukcji. Wpadłem na pomysł zespawania dyferencjału w skrzyni, ciekawi mnie wasze zdanie na ten temat, może już ktoś próbował takich modyfikacji ?
