Pomógł: 50 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3312 Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Nie Paź 15, 2017 16:12
Regulator tyrystorowy- najzwyklejszy ściemniacz światła 230v lub włącznik z wiertarki/ szlifierki lub innego elektronarzędzia z możliwością regulacji obrotów który ma silnik szczotkowy-szeregowy.
Na filmiku to zwykły autotransformator.
Co do samego silnika łączysz szeregowo szczotki z uzwojeniem silnika i do tego szeregowo regulator
Pamietaj łączysz uzwojenie z szczotkami szeregowo, równolegle <silnik bocznikowy> jest w przypadku instalacji 110V
Kable czerwono-pomaranczowe nie podłączasz <to jest sprzężenie zwrotne>
Zielony kabel idzie bezpośrednio do szczotki, a beżowy najpierw do wewn. silnika a potem do drugiej szczotki, czyli już przez uzwojenie? Brązowy i jasnozielony są chyba od cewki i to ją muszę szeregowo wpiąć w obwód ze szczotkami, tak? Jaką moc może mieć taki silnik z pralki? Pozdrawiam.
Pomógł: 50 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3312 Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Nie Paź 15, 2017 19:55
tak szczotkotrzymacze szeregowo do cewek, jeśli 2 kable odchodzą od cewek to sprawa zatwiona. Kwestia jak podłączysz cewki do szczotkotrzymaczy to tak będzie się kręcił silnik
Pytanie o Drążki kierownicze : czy drążek musi opadać pod tym samym kątem co wahacz??? czy może być 2-3stopniowa różnica kątów drążka wzgledem wahacza? Jak to z tym jest?
Ogólnie to sugeruj się proporcjonalnością tego drążka do obydwu wahaczy. Taką różnicą się nie przejmuj bo i tak pewny działania będziesz dopiero po sprawdzeniu doświadczalnym.
Drążek będzie dłuższy niż wahacz problem polega na tym ze uzywam siłownika hydraulicznego i orbitrola. Siłownik jest gruby i zwyczajnie nie mieści mi sie wyzej żeby ustawić drążek pod tym samym kątem co wahacz dlatego wole zapytać... Dzięki za info
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Maj 2016 Posty: 44 Skąd: Rejowiec
Wysłany: Nie Sty 21, 2018 11:54
Może trochę nie na temat ale mam pytanie:otóż zamierzam zakupić auto. Jest to auto osobowe(Peugeot Partner),zarejestrowane jako ciężarowe(DMC 3,5T),używane było jako bankowóz. W dowodzie jako przeznaczenie wbite"przewóz wartości" Czy kupując takie auto jako osoba prywata będę miał jakieś dodatkowe komplikacje przy przerejestrowaniu auta na siebie? Sprzedawca w komisie twierdzi,że nie ale wiadomo jak to z komisami jest powiedzą to co chcesz usłyszeć. Auto przez mnie nie będzie użytkowane jako bankowóz tylko jako zwykły dostawczak(zabudowę specjalną zamierzam wymontować). Wiążą się z tym jakieś dodatkowe opłaty z użytkowanie auta? (winiety jak dla aut ciężarowych)
Mam UAZa zarejestrowanego na ciężarowy. Normalnie zarejestrowałem. Jak trafisz na porządnego diagnostę, to nie puści bankowozu bez elementów przystosowujących wóz do takiej rejestracji "specjalnej". Inna rzecz, że za "specjalny" możesz zapłacić sporo niższe OC niż za normalny. Chłopaki rejestrowali terenówki jako pomoce drogowe w tym celu.
W razie kłopotów przy rejestracji, musisz zlecić demontaż dowolnemu zakłądowi mającemu to w KRS (w praktyce chyba każdy warsztat samochodowy), tzn musisz mieć fuckturę na taką usługę. Do tego DBT po zmianach (183 złote lub coś koło tego) i na tym DBT diagnosta może zażądać opinii rzeczoznawcy (konoecznie musisz mieć z ministerialnej listy) - ustawowa stawka minimalna dla rzeczoznawcy to 400 zł (chyba że na 2018 im zrekalkulowali), plus zwyczajowo 50 za dojazd. I zwykle tyle biorą jeśli to jest taka rutynowa sprawa, a nie np. haubica z demobilu jako przyczepa. Jeśli wóz jest utrzymany i wydanie 7 stów + coś za fakturę/fatygę dla warsztatu + przeprowadzenie tej imprezy wciąż jest akceptowalne, to bierz. Albo zarejestrujesz i masz bonus w postaci taniego OC, albo będziesz musiał uratować papiery. Jakby w urzędzie odmówili rejestracji, składasz pisemną prośbę o podstawę odmowy, z zastrzeżeniem że nie ma być lakoniczna. Wcześniej informujesz urząd, że takową prośbę złożysz. Powinno przejść bez jej składania. Stosowane w przypadku np. bardzo nietypowych zabytków militarnych (armata jako przyczepa specjalna, SKOT jako pojazd ratunkowy przeciwpowodziowy, więc jako "specjalny inny", znam osobiście). Urzędnik nie odpowiada za błąd (nie możesz go pozwać choćby cię zrujnował bezprawnie), ale jak mu udowodnisz że nie miał racji, i będzie musiał cofnąć decyzję odnowną, to przed naczelnikiem odpowiada premią, urlopem, zjepką. Oni naprawdę kochają spokój i wcale nie są tak wrogo nastawieni, zazwyczaj wręcz przeciwnie.
_________________ Potrzebujesz w życiu jedynie dwóch rzeczy – WD-40 i „trytytek”. Jeśli coś się nie rusza, a powinno, użyj WD-40. Jeśli coś się rusza, a nie powinno, użyj „trytytki”
Tomala, chciałem V6 a że taki się trafił za dobre pieniądze to kupiłem ale fakt jest taki że ciężko jest obejść pewne rzeczy i których wcześniej nie wiedziałem.
Sprawdź czy można ściągnąc immo, u mnie udało się tak, że silnik w starej audicy był bez immo i tylko kompa przełożyłem dalej to tylko schematy, puszczenie prądu na cewki, kompa, pompę
herobrine, imo zdietre niby a przed usunieciem silnik kręcił się tylko do 2.5tys obrotów bo to automat jest a teraz po wywaleniu imo przestał działać obrotomież a silnik zaczął się kręcić do 5tys a według obrotomierza odcinka powinna być przy 6.5. Następnym problem jest to że podobno komputer potrzebuje danych z czujników ABS ale nie wiem do czego i czy to wogóle prawda? A jak wiadomo ABS w buggy jest zbedny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum