Pomógł: 41 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2338 Skąd: wschód / południe
Wysłany: Wto Sie 10, 2010 12:19
często gęsto dużo różnic jest a ceny odwrotnie proporcjonalnie do jakości, dwie piranhie w polsce są warte swojej ceny według mnie, więcej kandydatów nie ma, reszta to imitacje..
Wiek: 39 Dołączył: 30 Maj 2010 Posty: 173 Skąd: lebork
Wysłany: Wto Sie 10, 2010 22:28
każdy ma swoja wizje jak i za ile więc czy jest bardziej czy mniej profesjonalnie to zazwyczaj zalezy od kasy a kocha się to co się ma i tu racje trzeba przyznać Pytlusowi, bo jeśli np tylko on w okolicy ma taki sprzęt to jemu zazdroszczą a to że ktoś ma w Polsce inną maszyne to tylko się cieszyc że komus tez udało się coś podobnego zbudować
Pomógł: 41 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2338 Skąd: wschód / południe
Wysłany: Wto Sie 10, 2010 23:46
chyba troszkę źle mnie zrozumiałeś, mi nie chodzi o bycie wyjątkowym, mi chodzi o spełnienie siebie, od małego ciągnęło mnie do B grupowych autek, później WRC, pasjonowałem się tym latami jako fan i kibic, śmigałem kilka lat w DH, lubię to co kocham a kocham zapierdalać jak koń po łąkach, coś pięknego..
boję się tylko żeby to nie skończyło się jak z gokartem, setki godzin pracy, na zestrojenie zwrotnic z przodu poświęciłem około 80 godzin... (z testami na sucho, bez jazdy), wszystko było takie jak chciałem, budowa trwała 2 lata, efekt końcowy jak dla mnie był lepszy niż moje oczekiwania, po wszystkim przejeździłem może 2-3 motogodziny i sprzedałem wtedy bardziej podobała mi się sama budowa niż jazda, zresztą gokartem nie ma gdzie śmigać u nas a terenu jest w bród .. dlatego trzeba napierać i skończyć to co się zaczęło, a czy ktoś pozazdrości .. jakoś mnie to nie obchodzi, bardziej mnie obchodzi jak się będzie pomykało
wizja jak i za ile to podstawa, ale widząc ramę z kątownika i teleskopy od klapy samochodowej i czytając jak ktoś pisze że to buggy piranha to ja widzę oczami wyobraźni porównanie do piranhii edge, każda piranha to buggy, nie każde buggy to piranha, tylko o to mi chodziło, kasa nawet skromna nie ma wielkiego znaczenia, jeśli widzieliście filmik Seby jak mu pracuje zawieszenie z tyłu.. coś pięknego a koszt to nie masakra, w porównaniu do "1000% adrenaliny" z allegro to wstyd porówywać bo to ujma dla Seby fury
Zbudować furę to jedno, dopieścić i dopiąć wszystko na ostatni guzik tak żeby myśleć o kręceniu czasu a nie rozkręceniu czegoś to wspomniana ekstraklasa
ja się będę cieszył jak cisnę w podłogę i po 5 minutach nic się nie rozleci ale do tego czasu jeszcze dużo pracy, bo to kombinowanie, ustawianie, skręcanie, pasowanie, rozkręcanie, testowanie i od nowa kombinowanie.. to jest cała cena budowy, reszte da się zarobić i kupić
Pomógł: 29 razy Wiek: 37 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2773 Skąd: Sępolno Wielkie
Wysłany: Sro Sie 11, 2010 00:04
Panowie spokojnie mój sprzęt nie jest taki cudowny, choć nie narzekam na zawieche już prawie jest dobrze. Może teraz będzie ok jak zrobię mocowanie na piaście.
pytlus, sie troszku zbakal i wlaczyla sie wena...ale to co pisales to prawda....czasem prawie "z niczego" mozna cos zrobic... sa potrzebne checi przemyslenia a nie kleic glupa aby jak najszybciej wyjechac z garazu... czasami nie da sie czegos przewidziec ale wiele elementow mozna zrobic jescze przed testami itp... pytlus, szacunek PEACE!
Sklejam barracude , początkowe założenia były całkiem inne , miał być silnik Vfr 750, zawieszenia od golfa 3 kombi . Lecz apetyt urusl .
Silnik ktm superduke 990 2014 rok 8 tys przebiegu - 4600 zł (kupiłem kompletny)
Koła 3 tys - 14 wzmacniane canam
Zaciski , tarcze - 500 zł
Zawieszenia kayaba prolink 4 x 800zł sztuka ( po znajomosci)
Kubeł - 600
Tokarz, laser , wałek Alu fi 200 (dystanse kół ) 1200 zł
Juz mamy 10 tys . Przestałem liczyć na 15 a jeszcze trochę wsadzę .
Moj znajomy zrobił Barracude wyszło go 50 tys , nie są to ceny przesadzone . Poprostu sprzet i osprzęt drugiemu nie równy . Można sie zamknąć w 10 tys , jasne .
Foxy 12 tys , silnik 8 to juz masz 20 . Wszystko złożone na nowych częściach . Sam kubeł . Zobacz sobie ile taki kosztuje . Dodaj materiały . Dobrze wiesz , każda pierdoła . Przekładnia 600 . Itp itp . Koszty pracowników . Bo robione na swoim zakładzie . Jak policzysz do kupy to wchodzi . Same markowe wyłączniki topgun. Zobacz ile kosztują . Zegary nowe. Nie ma lipy . Fluro sztuka 130 zł . Idzie 10 sztuk w kudzie. Półosie tył panamera , zobacz jakie idą w planach edge. Wspomaganie kiery nowe . Sama chłodnica 600 zł . Można zrobić tanio na używanych częściach . Można tez tanio na nowych , jesli kupisz chłodnice za 190 zł od seicento chińskie badziewie , pompki hamulcowe od skody itp. Chętnie spróbuje wyciągnąć od niego kosztorys i ci wyślę . Wiem co pisze . Nie wspomnę o przewodach w oplocie , markowych plus końcówki . Niby pierdoła a to następne 400 zł .50 to bardzo dużo , możliwe ze lekko przesadzone . Moim zdaniem koło 40k można oscylować .;)
Pomógł: 50 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3312 Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Nie Mar 12, 2017 20:16
Rozumie że jeździ w licencjonowanych zawodach tą cudą? bo tak dla siebie to można zbudować za połowę ceny tych 50k, co jeździ tak samo. Strzeliłeś cenami jakby dystrybutorzy walili z 40% marże.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum