Pomógł: 50 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3312 Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Wto Lut 07, 2017 20:59
Teraz pytanie ile razy w roku reguluje ktoś ten gwint? Ja mam amory sposobu jak kolega marles, wstawki miedzy zaparcie obudowy amora a talerz sprężyny i tyle.
Sprężyny na tyle mercedes 190 chyba przednie, mają około 40 cm długości po zewnątrz chyba ok 110-115mm. Mimo, że są dosyć grube to nie są aż tak twarde, u mnie z tą V6 myślę że ugięcie wstępne przy pełnym uzbrojeniu nie przekroczy 25%. Z przodu mam jakieś od audi, średnica zewnętrzna minimalnie mniejsza, długość podobna. Ogólnie to polecam się wybrać na pobliski autozłom, u mnie sprężyny kosztują 15-20zł za sztukę. Polecam również sprawdzanie twardości naciskając własnym ciałem na sprężynę, można mieć jako taki podgląd na jej twardość
Ja mam amorki chyba od scani urzywane i miałem nadzieję że sa dość wyjechane ale chyba tak nie jest bo dwa pierwsze ruchy jest w miarę a później kamień spróbuje zmienić olej na zadszy tylko nie mam pojęcia na jaki, a sprezyny honda gora a audi dol
Pomógł: 50 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3312 Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Nie Lut 19, 2017 12:58
silwer napisał/a:
co daje podwójna spręzyna jak jest twarda to wystarczy jedna?
dawanie szeregowo 2 sprężyn daje miększą "wypadkową", sens dawania 2 sprężyn jest tam gdzie skok samego amortyzatora ma sporo ponad 20cm, czyli np 25 czy 30cm. Dawanie sprężyn różnych daje ch-ke progresywną... Dla przednich wkładów co mają po 15cm skoku jest bezsensowne.
silwer napisał/a:
widziałem w paru maszynach dodatkowe amorki co to daje?
panowie mam takie amorki wyjołe je z takich belek są one podobno z renowki ale niewiem jakiej ktoś wie z czego to i czy nada się do bogulca
https://goo.gl/photos/uTyQq98yAvuzJuzt5
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum