c64club, ale kombinujesz, rurka lub wałek ciągniony w wywierconym otworem wystarczy. W buggy jest wiele innych ważniejszych rzeczy, nad którymi warto się przyłożyć...
U mnie na jednym złomie (niesamochodowym) goście rozbierają silniki w drobny mak i całą stal rzucają na jeden stos. Zawsze są sworznie, a nieraz wybór jest wręcz bogaty, tylko trzeba pokopać.
Z pojazdów przeze mnie eksploatowanych, poliamidowe tuleje mam w zawieszeniu motocykla, ale na szlifowanym wałku z jakiejś maszyny, więc bliżej tej konstrukcji do pomysłu ze sworzniem. Drugi zestaw tulei miałem w wózku bocznym, ale między osia a tuleją był ... zwykły zielony półcalowy wąż ogrodowy Także nie ma porównania do żadnej pary PA-stal. Tamten wahacz był w motocyklu parkowanym pod chmurką lub plandeką. Wraz z ośką i tymi wkładkami z węża przeszczepiłem go po dwóch latach jazdy (również zimą i w lekki teren) do wózka bocznego kolegi i nadal całość trzyma się świetnie. Patent z wężem wykombinowałem jak nie miałem jeszcze tokarki. Miałem tylko tuleje w oryginalnym wahaczu, a nie chciałem dawać ośki prawie 20mm. Z wężem redukowało się do niegwintowanej śruby 12 albo 14. Stwierdziłem, że "Albo ślizg z węża wytrzyma, albo będę musiał zamówić u tokarza". Wyszło na moje.
_________________ Potrzebujesz w życiu jedynie dwóch rzeczy – WD-40 i „trytytek”. Jeśli coś się nie rusza, a powinno, użyj WD-40. Jeśli coś się rusza, a nie powinno, użyj „trytytki”
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Mar 2015 Posty: 115 Skąd: olkusz
Wysłany: Sro Paź 14, 2015 20:50
Tuleje między wahaczem a rama myślę właśnie wytoczyć sobie
Tylko te przy zwrotnicy chciałem jakoś nadzwyczaj prosto bez cudowania
Tokarka w pracy jest ale noże musiałbym kupić swoje i problem bo w godzinach pracy mam co innego do roboty a po pracy zakład zamknięty i wszyscy do domu
[ Dodano: Sob Paź 17, 2015 21:19 ]
Był jeszcze zamysł ulania tulei z poliuretanu mogę je mieć bardzo tanio
Poliuretan rozwalisz szybko. To znakomite tworzywo np. do wyściełania rurociągów przenoszących muł czy tzw. ciecz cieżką (strasznie ścierne błocko), ale jako tuleja zawieszenia to będzie miało podobną trwałość do perbunanu czy gumy butylowej.
Znajdź taką parę śruba-tuleja_metalowa, między którą zmieści Ci się jakikolwiek wąż poliamidowy. Będzie stal-poliamid-stal bez toczenia.
_________________ Potrzebujesz w życiu jedynie dwóch rzeczy – WD-40 i „trytytek”. Jeśli coś się nie rusza, a powinno, użyj WD-40. Jeśli coś się rusza, a nie powinno, użyj „trytytki”
Pomógł: 17 razy Dołączył: 10 Maj 2010 Posty: 950 Skąd: Barwice
Wysłany: Pon Paź 19, 2015 20:32
c64club napisał/a:
Poliuretan rozwalisz szybko. To znakomite tworzywo np. do wyściełania rurociągów przenoszących muł czy tzw. ciecz cieżką (strasznie ścierne błocko), ale jako tuleja zawieszenia to będzie miało podobną trwałość do perbunanu czy gumy butylowej.
Pierdoły gadasz że głowa boli. O jakim ty poliuretanie piszesz?
Odpal internety i poczytaj o wyższości tulei poliuretanowych nad fabrycznymi tulejami metalowo-gumowymi.
Świat nie kończy się na motocyklu z koszem.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Mar 2015 Posty: 115 Skąd: olkusz
Wysłany: Pon Paź 19, 2015 21:18
Myślałem czy udało by się do tulei poliuretanowych nie dawać tulejek metalowych tylko aby się po samej śrubie ślizgał
Opcjonalnie sworzeń tłoka tylko wtedy potrzebował bym ich aż 16 sztuk [4 tulejki na każde koło]
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Sie 2014 Posty: 416 Skąd: mazury
Wysłany: Pon Paź 19, 2015 21:53
bez tulejki wewnętrznej nie dokręcisz do oporu ,będzie ciągać ,wyginać mocowania
Poliuretan nie należy do najtańszych i trudny do obróbki ( pierwszy lepszy tokarz tego nie obrobi ) zależy od twardości
miałem do czynienia z żółtym , masakra trochę lepiej obrabiać niż gumę trudno zachować wymagany wymiar
porównaj ceny - dla przykładu
http://www.contakt.pl/poliamid-waki-c-23_1025.html
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Mar 2015 Posty: 115 Skąd: olkusz
Wysłany: Wto Paź 20, 2015 18:50
Ja chciałbym ulać na gotowy wymiar tylko ze musiałbym sam formę stworzyć
Powiedzcie od czego sworzeń tłokowy bo oglądałem od Javy 350 ale nie wiem jaka średnica wewnątrz
Pierdo*&$ie że aż śmiać mi się chce jak to czytam. Weźcie kupcie wałek poliamidu, zanieście to do tokarza żeby zrobił tulejkę z kołnierzem. Wprasujcie to w rurą i kręćcie śrubą z nakrętką samohamowną żeby nie było luzu pomiędzy uszami... To wystarczy. I przestańcie pisać te herezje ze sworzniami od tłoków...
Z tym poliuretanem zrozumiałem, że kolega to chce wytoczyć (spałem czy jak?). Dlatego napisałem, że mu się to rozwali. Toczenie z gumy to już zwykle mordęga i wychodzi postrzępiony, a z poliuretanu wyszedłby jakiś tam kształt, który gdyby w ogóle wcisnąć w tuleję, to długo by nie pożyło.
Skoro autor tematu kombinuje tak, jak kombinuje założyłem, że ma raczej mocno "budżetowe" podejście i będzie coś dziubał ze "zdobycznego" kawałka. więc o takich cudach jak gotowe odlewane elementy zapomniałem. Sam kupowałem (służbowo) wkładki sprzęgieł kłowych i gotowe tuleje wulkanizowane ze stali i poliuretanu, ale cena zabijała. Za komplet na zawieszenie Buggy, w trzycyfrowej sumie może by się zmieścił. Ale gdyby miał tyle do wydania, to nie zakładałby wątku z pytaniem o druciarskie patenty, tylko by dał ryzunek tokarzowi i zabulił za tulejki, nie szukając nawet materiału na własną rękę.
_________________ Potrzebujesz w życiu jedynie dwóch rzeczy – WD-40 i „trytytek”. Jeśli coś się nie rusza, a powinno, użyj WD-40. Jeśli coś się rusza, a nie powinno, użyj „trytytki”
Można to zrobić po kosztach i dobrze... Same materiały to nie tragedia bo poliamidu nie trzeba więcej niż metr razem z cięciami (41zł) rurka u mnie tak jak pisałem 16 zł za 6 metrów, potrzeba ok metra. No i do tego dochodzi tokarz, jak ktoś posiada nawet małą tokarkę to sobie może takie tulejeczki bez problemu ponawiercać i przetoczyć. Na biedę to można to nawet przetoczyć na dobrej tokarce do drewna bo nie trzeba nie wiadomo jak dokładnego pasowania. Jak ktoś posiada tokarkę to można się bez problemu zamknąć w 50 zł więc po co kombinować?
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Mar 2015 Posty: 115 Skąd: olkusz
Wysłany: Sro Paź 21, 2015 20:31
Po pierwsze nie jest aż tak budżetowe
Jak miał by być nisko budżetowy to było by pewnie cc 700
Silnik i skrzynka który czeka jest po wymianie rozrządu i co tylko wydawało się podejrzane jest wymienione
Leki zamach
alter rozrusznik po regeneracji
Zaciski i jarzma [wszystkie 4] wypiaskowane i pomalowane czekają tylko na nowe gumy
Tarcze przetoczone bo były jeszcze w całkiem dobrym stanie t
Odlew poliuretanowy mogę mieć prawie za free kwestia tylko zaprojektowania i wykonania formy [co pociągnie za sobą koszty]
Tokarka jak pisałem wyżej jeżeli bym dobrze po negocjował to wytoczę sobie sam ale..
Widziałem tulejki poliamiodowe na siłę ściśnięte i powiem ze trochę średnio wg mnie to pracowało ale może nie znam się
Chce zrobić raz a dobrze
Pomógł: 50 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3312 Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Sro Paź 21, 2015 21:11
Łukaszs napisał/a:
Widziałem tulejki poliamiodowe na siłę ściśnięte i powiem ze trochę średnio wg mnie to pracowało ale może nie znam się
Chce zrobić raz a dobrze
jak skręcisz na samą śrubę to możne sprawać wrazenie oporu, jak będzie tulejka metalowa w środku i smarowane <kalamitka> to wachacze chodzą jak na łożyskach...
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Mar 2015 Posty: 115 Skąd: olkusz
Wysłany: Sro Paź 21, 2015 21:51
Tam własnie było m10 i strasznie skrzypiało
Odnośnie tulejki w środek padło hasło sworzeń tłokowy i wpadłem na pomysł żeby coś dopasować bez obróbki bo sam w sobie jest wyszlifowany i odpowiednio utwardzony
Najzwyklejszy kawałek rurki daj, nawet czarnej. Byle by miał 12mm w środku i będzie dobrze. Ja mam hydrauliczną 16x2mm kwasiaka i dała pięknie. Tylko te rurki tak 0.5-1mm dłuższe niż tuleje z poliamidu. Tak żeby przycisnąć uszy do rurki w środku.
Po co 3 razy wymyślać koło??
_________________ Czas aby w moim garażu coś się narodziło
Podobno Czerwone sie nie psuja..
Ale za to Niebieskie sa szybsze!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum