Wiek: 36 Dołączył: 02 Mar 2013 Posty: 25 Skąd: Szczytno
Wysłany: Wto Sty 27, 2015 10:47 Buggy 126p. Brak mocy i duze spalanie. Pomocy!
Witam. Posiadam buggy z silniczkiem i skrzynia od maluszka. Silnik 650. Problem polega na tym ze pali mi on ponad 15 l na 100 km. Oczywiscie wiem ze jest zima, jezdzi sie raczej na 1 i 2 ( polne drogi) ale sadze ze to i tak za duzo. Druga sprawa to brak mocy. Silnik nie chce wejsc na zadnym z biegow na ponad ok. 3,5 tys. Nie przerywa ale bardzo wolno wchodzi na obroty. Na 2 praktycznie nie przyspiesza. Czyzby calkowity brak kompresji juz? Panowie pomocy.
sprawdz wężyk od powrotu paliwa czy benzyny nie gubisz, czy kable WN nie mają przebicia, problem z wchodzeniem na obroty może być właśnie objawem brku kompresji w skuterze tak mialem że ledwie przyśpieszał.
Wiek: 36 Dołączył: 02 Mar 2013 Posty: 25 Skąd: Szczytno
Wysłany: Wto Sty 27, 2015 12:00
Silnik pracuje rowno. Czasami tylko lekko strzeli lub szarpnie. Gaznik czysty i wyregulowany. Zaplon tez. Nie mam tylko chwilowo tej pokrywki ale zawsze czyms to zabezpieczam zeby syfu nie nalecialo. Zawory ustawione. Z wezykiem wszystko ok. Wczoraj sprawdzalem swiece i jedna byla dobra ( kawa z mlekiem ) lecz druga w oleju. Dzisiaj znow sprawdzalem i to samo. Znow zaolejona lecz bez zadego osadu. Czyli domyslam sie ze brak kompresji? Czy jednak myle sie?
[ Dodano: Wto Sty 27, 2015 13:10 ]
Panowie problem z brakiem mocy rozwiazany. Wystarczylo zmienic swiece i jezdzi jak nowy. Ale to raczej nie zmniejszy spalania. Macie jeszcze jakies pomysly?
Pomógł: 10 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 350 Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto Sty 27, 2015 19:31
No dobra, zamieniłeś świece i teraz ta zaolejona się ładnie wypali w sprawnym cylindrze, a ta czysta, której łatwiej pracować się zawali syfem w tym niesprawnym. Zmierz ciśnienie sprężania i to dwa razy, na "sucho i z próbą olejową, to będziesz wiedział, co się dzieje. Jak czysta świeca się zaolei, to przynajmniej będziesz wiedział, z którym cylindrem jest problem.
_________________ Zaprojektuję i wykonam instalację elektryczną do każdego pojazdu.
Wiek: 36 Dołączył: 02 Mar 2013 Posty: 25 Skąd: Szczytno
Wysłany: Pią Sty 30, 2015 12:28
Posiedzialem troche i spalanie wynosi teraz okolo 10. Miernik juz zamowilem. W poniedzialek przyjdzie i zobaczymy co i jak. Mam jeszcze jedno pytanie. Zauwazylem ze czesc buggy jak i maluszkow podczas schodzenia z obrotow strzela w wydech . Bardzo jest to szkodliwe dla silnika? Jak mozna by uzyskac ten efekt?
kacper@wp.pl, SIlnik na wysokie obroty, wylaczasz zaplon na 2 sekundy jednosczesnie pompujac gazu i wlaczasz zaplon, mgielka paliwo powietrze z cylindrow idzie do tlumika, po wlaczeniu zaplonu idzie marchewa do tlumika i masz efekt strzalu. Mialem malucha swojego czasu i sie strzelalo przejazdem przez rynek a ile radochy przy tym Czy szkodliwe to nie powiem ci bo nie wiem
A sprawdzałeś regulacje zaworów może któryś ma za mały luz i po nagrzaniu silnika się nie domyka i to powoduje brak mocy i strzelanie z tłumika u mnie tak było i też strzelał wyregulowałem na ciepłym silniku i jest git.
_________________ Rozpędzić się jest łatwo, ale zatrzymać można nie mieć okazji...
"Nieważne przy czym stoisz, ważne jak tym jeździsz"
Wiek: 36 Dołączył: 02 Mar 2013 Posty: 25 Skąd: Szczytno
Wysłany: Sob Sty 31, 2015 14:43
RAFIK nie zrozumielsmy sie.Silnik ma juz moc po zmianie swiecy. A co do strzelania to ja wlasnie chce uzyskac taki efekt. No chyba ze to szkodliwe dla silnika to dziekuje....
Taki efekt uzyskasz poprzez przelotowy tłumik lub zmianę kąta wyprzedzania zapłonu na aparacie zapłonowym.. chyba , że masz moduł to nic nie zrobisz. W minimalnym stopniu wpływa to na żywotność silnika bo może powypalać Ci zawory.
Jak mówiłem tłumik nieco wybebeszony, żyłujesz silnik miedzyczasie wylączasz zapłon pompujesz nieco pedalem gazu wlaczasz zaplon dajesz gazu i jeb strzela
Pomógł: 10 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 350 Skąd: Wrocław
Wysłany: Czw Lut 19, 2015 22:31
OgoN napisał/a:
Taki efekt uzyskasz poprzez przelotowy tłumik lub zmianę kąta wyprzedzania zapłonu na aparacie zapłonowym.. chyba , że masz moduł to nic nie zrobisz. W minimalnym stopniu wpływa to na żywotność silnika bo może powypalać Ci zawory.
Fest mi "minimalny stopień". Źle ustawiony zapłon, to większe zużycie paliwa, mniejsza moc, szybsze zużycie silnika, trudności z uruchomieniem i inne przypadłości.
Efekt strzelania w tłumik pojawi się już przy krótkim i przelotowym układzie wydechowym.
_________________ Zaprojektuję i wykonam instalację elektryczną do każdego pojazdu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum