Download Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Album Statystyki Twoja Galeria
Strona główna Rejestracja Zaloguj

Uzytkownik:     Haslo:     Zaloguj automatycznie:   


Zapomnialem hasla
Nie masz konta? Zarejestruj sie Tutaj

Poprzedni temat «» Następny temat
silnik 126p bez wentylatora, jakiebeda efekty
Autor Wiadomość
jajek 
...Elektronika...


Pomógł: 50 razy
Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 3312
Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Nie Lip 13, 2008 13:27   silnik 126p bez wentylatora, jakiebeda efekty

Siema!

Czy ktos miał z was silnik z malucha z zdjetym wentylatorem, wiem, ze wtedy nie bedzie jak sie trzymał alternator, ale z mocowaniem to nie problem, tylko zastanawiam sie jak to bedzie z powietrzem chłodzenia silnika i dawką powietrza do gaźnika, widziałem kilka projektów w których zaźnik nie był podłączony do wentylatora, tylko od razu był filtr nad gaźnikiem i podobna nie widac różnicy jak jest tak, a jak w orginale, a wy co o tym sądzicie, i jeszcze chłodzenie.. szczerze powiem sie to słabo dmucha, i teaz jak bym zdjał to by to nie dało negatywnych efektów a jak wy o tym myślicie
 
 
 
KrzysztofSS
[Usunięty]

Wysłany: Nie Lip 13, 2008 13:33   

Alternator jest bezpośrednio przykręcony do silnika przecież. Zdejmujesz wentylator i całą obudowę a w jej miejsce MUSISZ wstawić jakiś inny dmuchawiec np od nawiewu, zajmuje nieco mniej miejsca a ma większą wydajność. Z filtrem daj sobie spokój i wal go gdzie Ci się podoba, byle tylko woda się nie dostała.
 
 
pulsarus 
Potwór z Bagien



Pomógł: 27 razy
Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 2122
Skąd: Świecie n/Wisłą
Wysłany: Nie Lip 13, 2008 22:09   

Jeśli chodzi o zasilanie silnika powietrzem, to żaden problem, ja mam teraz filtr nasadzony na gaźnik i nie ma różnicy. Może ciut lepiej się wkręca na obroty ale mało zauważalne.



Ale ważniejsze jest tu chłodzenie silnika. Dziś spadł mi pasek i przejechałem bez chłodzenia jakieś 100 metrów i silnik cały aż kipiał więc chłodzenie obowiązkowo musi być bo inaczej w moment wykończysz silnik.
 
 
 
Maurycy 
Uzależniony



Pomógł: 1 raz
Wiek: 35
Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 1217
Skąd: Dębica/RDE
Wysłany: Pon Lip 14, 2008 12:29   

polecam sposób KrzysztofaSS :)
 
 
 
fppmen 



Wiek: 38
Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 473
Skąd: Z lasu
Wysłany: Sob Lip 26, 2008 22:46   

Szkoda zachodu z przerabianiem wentylatora bo taki elektryczny moze zawiesc i wtedy silnik masz zagotowany....
 
 
 
Maurycy 
Uzależniony



Pomógł: 1 raz
Wiek: 35
Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 1217
Skąd: Dębica/RDE
Wysłany: Nie Lip 27, 2008 13:34   

nie martw sie Jarek zna sie na elektronice i napewno zamontuje jakis termik , jak silnik sie wyłaczy automatyucznie poda sygnał na przekaznik który rozłaczy zapłon :D
 
 
 
jajek 
...Elektronika...


Pomógł: 50 razy
Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 3312
Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Nie Lip 27, 2008 18:17   

Maurycy126p napisał:
nie martw sie Jarek zna sie na elektronice i napewno zamontuje jakis termik , jak silnik sie wyłaczy automatyucznie poda sygnał na przekaznik który rozłaczy zapłon :D


to było by dobre tylko że co by było jak bym przed kimś zwiewał <chociaz> i mi zgaasnol silnik :roll: łojej co by wtedy by było. przełączniki termiaczne mają zajebistą wade - jak sie włączy, to potem zewby sie wyłączył musi byc w nim teperatura otoczenia, czyli prawie ostygnoc silnik, <moze>
 
 
 
Maurycy 
Uzależniony



Pomógł: 1 raz
Wiek: 35
Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 1217
Skąd: Dębica/RDE
Wysłany: Nie Lip 27, 2008 19:30   

To mozna inaczej ... zaraz koło smigła załozyc czujnik ruchowy , gdy wentylator przestaje sie krecic czujnik daje impuls i przekaznik odcina zapłon :)



pomysl rzucony powierzchownie , gdyby go dopracowac moglo by to calkiem fajnie działac :)



Szokkk !! Maluch nafaszerowany elektroniką ;D
 
 
 
KrzysztofSS
[Usunięty]

Wysłany: Pon Lip 28, 2008 09:27   

I tu kolega Maurycy jasno pokazał świetny pomysł. Jak się wentylator zatrzyma to i silnik wyłączy, proste
 
 
fppmen 



Wiek: 38
Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 473
Skąd: Z lasu
Wysłany: Pon Lip 28, 2008 11:36   

A ciekawe czy ktos bierze pod uwage ile zachodu trzeba by z tym przerabianiem?
 
 
 
KrzysztofSS
[Usunięty]

Wysłany: Pon Lip 28, 2008 14:23   

No z tydzień czasu wyjdzie, trzeba zdjąć obudowę wentylatora i założyć nawiew przykręcając go 4 śrubami.
 
 
Maurycy 
Uzależniony



Pomógł: 1 raz
Wiek: 35
Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 1217
Skąd: Dębica/RDE
Wysłany: Pon Lip 28, 2008 15:49   

hoho roboty co niemiara :D ;p
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Style created by PiotreQ9 from www.HeavyMusic.org
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 16


Partnerzy

MadMax