Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Lut 2013 Posty: 45 Skąd: warszawa
Wysłany: Nie Kwi 07, 2013 13:38
Zupełnie nic się nie stanie jeśli zaślepicie powrót na gażniku,pod warunkiem że szczelnie.Pompa po wytworzeniu ciśnienia będzie pracowała z otwartymi zaworkami czyli na pusto
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Lut 2013 Posty: 45 Skąd: warszawa
Wysłany: Czw Kwi 11, 2013 00:20
Zacznę pytaniem,a z jakiego powodu mmiałby palić więcej skoro zawór iglicowy w komorze pływakowej odetnie dopływ paliwa.Aby prawidłowo wyregulować poziom paliwa trzeba odkręcić pokrywę gażnika odwrócić dogóry no gami i dogiąc lub odgiąć języczek pływaka opierający się o zawór iglicowy,by odlełość między pływakiem a obudową razem z uczczelką wynosiła 5 mm(tyle grubości miał śrubokręt z kompletu malucha)Teraz trzeba rozgrzać silnik śrubą na pocięgle gazu ustawić obroty ok 800-min i śrubką regulacji mieszanki ustawić by pracował najrówniej,jeśli trzeba, wyregulować jeszcze raz ok 800-min . Jeżeli wkręcisz regulacje składu mieszanki do oporu ,a silnik nie zgaśnie to znaczy że czerpie lewe powietrze,lużną osią przepustnicy,lub uszczelkami podstawy gażnika.Zakładam oczywiście że zawory są wyegulowane 0.25 wyd. 0.20 ss na zimnym silniku i zapłon.Pompa na pusto znaczy bez wydatku, z otwartymi zaworkami,ale nie na sucho,więc sie nie zatrze.Pierwsze 126 i 125 nie miały powrotu nadmiaru paliwa do zbiornika i nie umierały.To jest taki sam wynalazek jak zawór elektromagnetyczny dyszy wolnch obrotów.Jeśli przestanie działać to go nie wyrżucaj,wyciągnij mosiężną końcówkę ,obetnij kombinerkami iglicę złóż do kupy i masz jak nowy.Jeszcze na śrubie regulacji składu mieszanki jest gumowy oring,jesli będzie uwalony też będzie brał lewe powietrze.Ale się rozpisałem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum