Pomógł: 50 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3312 Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Sro Cze 06, 2012 19:47
Teraz czas na kabinę. Założenie było takie by było jak najtaniej i bezpiecznie.
Bazą jest zbiornik po starym opryskiwaczu z laminatu Został wyściełany od wewnątrz gumą, by zmniejszy ścieranie ścianek, ale i również zwiększyć żywotność ścierniwa. Niestety miałem tylko kawałki, ale lepiej było to formowa niż jakiś większy arkusz gumy.
Zostały zakupione największe, najdłuższe rękawice na allegro w rozsądniej cenie, folia ochronna na okienko i światło z lampy warsztatowej.
w okienku zastosowano plexe zamiast szkła, rura w którą wkłada się ręce to PCV200mm idealnie wchodzą na nią moje rękawice, została przynitowana do obudowy za pomocą małych wycinków kątownika i usztywniona a zarazem uszczelniona klejem do szyb.
Dmuchawa 12V znaleziona na złomie od jakiegoś nadmuchu, wymienione zostały w niej łożyska, bo stare zaczęły już piszczeć. Wyciąg podłączony do komina, jednak niedługo zamierzam zrobić jakiś odpylacz.
na spodzie nie ma siatki i lejka by na bieżąco usuwa się piasek, gromadzi się i zostaje wyrzucony przez otwór na spodzie. Ogólnie piaskowanie piaskiem i piaskiem krzemowym w takiego typu komorze to lipa. Strasznie sie tli i piaskuje sie przez mgłę. W niedługim czasie zamierzam kupić specjale ścierniwo niepylne.
[img][/img]
Koszty jakie poniosłem to :
Rękawice 50zł Folia 10zł
Łożyska 1zł szt
Śrubki nity itd 5zł
Klej do szyb 20zl z czego poszło nie więcej jak 40ml.
resztę miałem
kabina ma ok 250-300L spokojnie można czyścic średnio gabarytowe rzeczy, spokojnie wejdą 3 felgi do 15 cali.
Filmików nie planuje robic, bo nie mam dobrego ścierniwa.
Ogólnie wrażenia są takie że piaskuje się bardzo wygodnie oprócz tej mgły,
Wiem temat zapomniany lecz ciekawy.
Jakie macie wrażenia po amatorskim piaskowaniu?
Ja osobiście już się nie dziwie dlaczego ludzie mają takie ceny.
Musze zainwestować w zrobienie coś na wzór hełmu do piaskowania. Ostatnio na elektrodzie pokazał forumowicz swój projekt
A i jak tam wydajność i awaryjność sprzętu. Mi kilka razy zatkało dysze choć 5mm to i tak jakiś kawałeczek zrobił swoje.
Ale ogólnie jest git i robi wrażenie na znajomych jak to szybko i łatwo felga czysta...
Pomógł: 50 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3312 Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Wto Gru 11, 2012 20:29
Mi zatyka dysze tylko wtedy jak na lewo mi wpadnie ziarenko większe niż sitko
Awaryjność to tylko wyrobienie sie gwintu nakrętki dźwigni od zaworu dozowania
Ja tam nie inwestuje w żadne hełmy, zakładam maskę gazową z szklanymi okienkami okienka z plexy szybko sie zmatowią, jedynie problem z parowaniem okienek ale to kwestia pogody
Co do wrażeń, efektywność piaskowania widać w dużej mierze powyżej 5 atm
Piaskarkę wykorzystuje nie tylko do czyszczenia rdzy, ale i matowania szkła plexy, czyszczenie starego drewna itd.. wiec ma spore zastosowanie,
Piasek nadaje sie tylko do 1 krotnego użytku, potem sie kurzy jakbyśmy piaskowali mąką. W zasadzie ja nie mam tego problemu po piaskuje Polgritem
Co najszybciej sie piaskuje, stary lakier aluminium gorzej wżery rdzy :d
bardzo dobrze że odgrzewasz kotleta, niech nowi widzą że warto coś takiego budować
Jajek jak piaskowaqłem przyczepę to polgritem nie ekonomicznie by było
Fakt z piasku mąka, ale jeszcze zastosowanie jego zostaje jako zaprawa murarska.
Czyściłem i przy około 7-8atm ale mocno odpycha i po czasie ręka boli. tak lekko ponad 5 idealnie mi idzie.
Aktualnie tez używam maski gazowej tzw. słonia. Szkiełka tylko co jakiś czas wymieniam jak już nie widzę.
Pomógł: 50 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3312 Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Wto Gru 11, 2012 21:25
To zależy, tona piasku kosztuje ok 250zł a polgritu ok 180zł <ale tylko koło legnicy>
piaskiem popiaskujesz raz, uparty kilka razy ale to już nie piaskowanie, a polgrit jest do kilkukrotnego użytku. Ale to dla ludzi działających tak gdzie istnieje odzysk <kabina, pomieszczenie, duża plandeka a nie na wolnej trawce
Dodatkowo polgrit jest dużo wydajniejsz <jest cholernie ostry jak opiłki> i cholernie niebezpieczny.
Pomógł: 50 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3312 Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Sro Gru 12, 2012 19:43
Specjalny tak bo to kwarcowy. Prosto z kopalni, Seba 12zł chyba za worek <50kg> to sie wtedy zgodzę, U mnie fura piasku zwykłego do zaprawy kosztuje nie mało :d
Jak braknie zapomnę przygotować sobie piasek to też używam tego odzyskanego ale to na wolnym powietrzu jednak skuteczność piaskowania gorsza, w kabinie nie korzystam bo nic nie widac, przez tą mgłę mimo ze mam odciąg
Jajek, nie wiem gdzie dokładnie mieszkasz ale niezła przebitke maja na tonie piasku, tu cennik z kruszgeo http://www.kruszgeo.com.pl/promocje.php, ceny co prawda promocyjne ale daleko brakuje do 250 za tone, chyba że u Ciebie piasek złotonosny sprzedają
Ostatnio zmieniony przez żuku Sro Gru 12, 2012 23:17, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum