Pomógł: 50 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3312 Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Pon Cze 02, 2008 16:28 koła 12" i 13" bezdentkowe i dentkowe
Witam!
JA mam do was zapytanie. Otóż znalazłem na złomie koła z ładnym bieżnikiem tylko powód zę koło jest przebite, chciałem wyjąć dętkę żeby skleić.... a tu nie ma dętki???? czyli koło bez dętkowe, czy w niektórych loldzerach lub 125p były opony?? proszę o wsze opinie, ponieważ ja nie chce sie bawić z klejeniem opony bo to mała dziurka a potem do wulkanizacji żeby mi pompowali, chce założyć dentke i heja!
teraz praktycznie wiekszośc aut jezdzi na bezdentkowych dziurke w oponie zakleic zwykła łatke tak samo robimy na wulkanizacji ... Jak nie chcesz to mozesz załozyc detke nie widze przeciwskazań
ja mam na tyle w swoim kola od poldka bezdentkowe ale podczas wchodzenia na hamulcu w zakrety opona potrafiła zeskoczyc z rantu a zeby tak sie niedzialo to dawalem duzo cisnienia, ale teraz zapakowalem do bezdentkowych kol dentki i smiga elegancko i przy cisnieniu ok 1,2atm a opony niezwali z rantu teraz tak latwo;P
Pomógł: 50 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3312 Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Pon Cze 02, 2008 23:37
tzn że w niektórych 13 można znaleźć dętki... i czy żeby była ta bezdętkowa.. to musi być jakiś klej uszczelniająca-klejący pomiędzy rantem a oponą, na wulkanizacji toś tam robią.... czy robienie w domu... to będzie szczelnie itp?
Do skladania kół jest specjalna pasta Felga nie moze miec sladów rdzy na rancie i musi byc gładka ... opona to samo Bezdentkowe są o niebo lepsze od zwykłych detek wiadome ze jezeli skrzywisz bardzo felge albo masz opone z dziurą ze wchodzi 3 palce to zakładasz detke Dodam ze zwykły smar z czasem niszczy opone wiec nie radze na nim skladać
Pomógł: 50 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3312 Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Sro Cze 04, 2008 00:36
Niszczyć... to prędzej dentke niż opone a co do pasty.. trudno będzie znaleźć, fppmen masz na myśli towot?
Kórde tak sie zastanawiam... czy załatwić sobie dentki ale to też nie będzie łatwe <kupowa> było by łatwiej i pewniejsze że nie zejdzie powietrze, a co do tych bezdętkowych kurde jak tu zrobić, by nei zeszło powietrze, jakimś łatwym sposobem skleić opone też nie problem, tylko chodzi mi żeby było szczelnie między rantem a oponką.
polko [Usunięty]
Wysłany: Sro Cze 04, 2008 09:09
tawot może chyba z czasem ' oponę na rancie , nie jest to przecież gumo olejo-odporna taka jak na uszczelki , załóż dętki i po sprawie , chyba że walczysz z masą pojazdu
chyba nie doczytałęs ze napisałem " Z CZASEM NISZCZY OPONE"
W moim przypadku smar niezdzazy zniszczyc opony bo zanim to zrobi to i tak opona sie predzej zedrze od jezdzenia, dzis zalozylem nastepne bo popprzednie do drutow zjezdzilem.
P.S. Mam jeszcze ok 10sztyk opon do darcia i ok 100 sztyk u sasiada na kiszonce:P
To lepiej se silnik przygotuj na wymiane Bo zanim zedrzesz te opony to pare razy wymienisz silnik
No to znowu dodam ze ten silnik co na nim jezdze to ma 24 lata i w maluszku na przestawionym rozrzadzie osiagalem ponad 140km/h a ostatnio byl robiony 9 lat temu a w szayo jezdzi juz 2 lata a robilismy nim zrywke w lesie i ciagalismy przyczepe zaladowana sianem:P dodam tez ze stkrzynia i zabieraki tak samo trzymaja juz 2 lata;P
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum