Wysłany: Wto Gru 07, 2010 11:11 rousznik nie kreci, maluch
Witam mam pewien problem a mianowicie jestem posiadaczem maluszka . Ma on posłużyć mi do budowy buggy . Z braku czasu i mat. budowe odłożyłem na puźniejszy termin . Mój problem polega na tym że gdy chciałem przepalić malucha po mrozach rozrusznik odmówił posłuszeństwa , poprostu nic nie stuka , nie słychać go, kontrolki nie przygasają . Pomyślałem ze aku padł podładowałem ale nadal nic . Co mogę zrobić, sprawdzić aby mój maluch ożył.
Pomógł: 41 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2338 Skąd: wschód / południe
Wysłany: Sro Gru 08, 2010 14:17
jeśli chrupie to bendix nie puszcza do końca i nie łapie ząb o ząb wystarczająco głęboko żeby zakręcić
dlaczego? coś przeszkadza, sprężyna, zamarzło coś i nie pozwala wypuścić bendixa, może zęby padły, jedyny sposób żeby się dowiedzieć to rozebrać i to Cię czeka niestety
Miałem tą sama sytuacje przy -20 było słychać tylko "tyk tyk tyk" i nic więcej czasem pomagało jak go pier.... trzonkiem od młotka a czasem musiałem rozpalić luf lampę i go podgrzać. Gdy pojeździłem i odstawiłem go na 30min to znowu to samo.
Pomógł: 14 razy Wiek: 30 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 1081 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Gru 12, 2010 15:15
trzeba rozebrać, poczyścić, posmarować i zakonserwować wtedy będzie działać i najlepiej jeszcze parkować gdzieś gdzie jest dodania temperatura, żeby nie zamarzało
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
. Ma on posłużyć mi do budowy buggy . Z braku czasu i mat. budowe odłożyłem na puźniejszy termin . Mój problem polega na tym że gdy chciałem przepalić malucha po mrozach rozrusznik odmówił posłuszeństwa , poprostu nic nie stuka , nie słychać go, kontrolki nie przygasają . Pomyślałem ze aku padł podładowałem ale nadal nic . Co mogę zrobić, sprawdzić aby mój maluch ożył.
![:]](images/smiles/yeah.png ":]")
