Witam!
w tym miesiącu mam zamiar składać buggy z silnikiem od maluszka:D chce zrobić zawieszenie na własno-robionych wachaczach, i mam do was pytanie jakie amortyzatory + sprężyny będą najlepsze? tzn. z jakiego samochodu? nie muszą być koniecznie z malana ale też nie od jakiegoś Grand Cruisera czy coś hehe;p
o jezu pomyliło mi się:P chciałem tylko napisać żeby ktoś nie wylatywał z zawieszeniem od jakiegoś jeep'a:P no chyba że amortyzator + sprężyna na szrocie nie będą drogie... ile mogłoby kosztować 4 amortyzatory + sprężyny z jakiegoś jeep'a?
IMHO stosowanie sprężyn i amorów z jakiegokolwiek Jeepa nie jest raczej dobrym pomysłem. Zawieszenie takie będzie za sztywne. Najlepiej chyba zastosować zawieszenie od jakiegoś samochodu który gabarytami będzie zbliżony do Buggy.
nie lepiej jest budować z tego co się ma pod ręką zamiast tracić czas na szukanie jakichś specjalnych części co do których i tak nie masz pewności że będą dobre ??
idź na złom znajdź amortyzatory ok 65 cm długości i kombinuj
IMHO stosowanie sprężyn i amorów z jakiegokolwiek Jeepa nie jest raczej dobrym pomysłem. Zawieszenie takie będzie za sztywne. Najlepiej chyba zastosować zawieszenie od jakiegoś samochodu który gabarytami będzie zbliżony do Buggy.
Tutaj sie mylisz bo budujac zawieszenie od podstaw mozesz w buggy na maluchu zastosowac bardzo twarde sprezyny a zawieszenie dalej bedzie miękko pracowało. Wszystko zależy tylko od tego jak daleko od piasty na wahaczu bedzie znajdowało sie mocowanie sprezyny i jak bardzo bedzie ta sprezyna pochylona
Pomógł: 50 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3312 Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Sob Kwi 03, 2010 16:15
Klasa pierwsza w gimnazjum, temat dźwignia jedno lub dwu strona...
im bliżej ramy amortyzator zamocowany jest tym bardziej miętki np. jak dasz na srdkou wahacza to będzie mietszy 2x niż jak byś zamocował przy zwrotnicy, kąt amortyzatora jest tak sam
Pomógł: 41 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2338 Skąd: wschód / południe
Wysłany: Sob Kwi 03, 2010 17:15
robin578 napisał/a:
nie lepiej jest budować z tego co się ma pod ręką zamiast tracić czas na szukanie jakichś specjalnych części co do których i tak nie masz pewności że będą dobre ??
idź na złom znajdź amortyzatory ok 65 cm długości i kombinuj
dobrze że mam pod ręką długopis, kubek, klawiatue i myszke, o i telefon mam
to nie wiem teraz, dać z przodu resor pomiędzy wachaczami? i do tego amortyzatory ze sprężynami? mógłbym wyciągnąć z resora 1 - 2 pióra, amortyzator dać mniej więcej w połowie i jak myślicie jak będzie się to zachowywało? i mam jeszcze jedno pytanie, chciałbym mieć w tym prześwit około 40 - 45 cm, więc jak z tyłu dam podobnie zawieszenie jak z przodu, to mi półoś z malucha nie dosięgnie, więc mam pytanie - zastosować jakieś przeguby? no i z jakiego samochodu wziąć półoś? bo bębny chce mieć zwykłe z malucha i nie wiem jakie półosie mi wejdą, a jakby zrobić tak że tą półoś ze skrzyni przedłużyć bez przegubu na sztywno? da rade ją tak zgiąć mocno na dół?
Pomógł: 14 razy Wiek: 30 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 1081 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Kwi 11, 2010 19:05
masakra resor i amortyzator po co tak ? kup jakieś ładne amortyzatorki nie za długie na przód do tylu jakieś McPersony np. z golfa i masz amorki tanim kosztem świetnie spisujące się a później jak bierzesz ja montował to tylko ustalisz odległość żeby były odpowiednio miękkie
a jeśli chodzi o te półośki to da rade tylko przedłużyć te z maluszka i dorobić samemu wahacz ale nie wiem o ile byś je musiał przedłużyć żeby uzyskać prześwit 45cm z 2 m ale takie moje pytanie po co komu prześwit 45cm? widziałeś już buggy z takim prześwitem na malcu co ty myślisz że będziesz tym bóg wie gdzie jeździł na silniku malca? na zwykłe polne drogi wystarczy w zupełności 30-35 a i to będzie sporo jeśli chcesz przedłużyć półośki to jest z tym dużo roboty bo musisz wspawać 2 krzyżaki i zamontować łożyska na półośki przed krzyżakiem przy wyjściu ze skrzyni
pamiętaj też że krzyżakiem nie możesz dać nagle półosi pochylonej do skrzyni pod kątem 90 stopni to musi być wszystko wymierzone i rozstaw tylnych osi tez się zwiększa co jest w przypadku malca nawet dobra a końcówkę gdzie dokręcasz półoś do piast możesz zostawić starą i wszystko pasi tylko pomiędzy krzyżaki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum