grzeje się
Autor
Wiadomość
bugowiec126
Pomógł: 1 raz Wiek: 32 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 200 Skąd: Zachodniopomorskie
Wysłany: Wto Cze 23, 2009 22:14 grzeje się
jade powoli jedzie daje gazu i zaraz się tak nagrzewa ze gaśnie chwile odczekam i jedzie dalej olej jest niewiem co mu jest
Szuler17
Pomógł: 2 razy Wiek: 33 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 372 Skąd: Wyszków
Wysłany: Wto Cze 23, 2009 22:22
Co się grzeje? Komu czemu dajesz gazu? Tutaj nie ma wróżek, powiedz dokładnie o co Ci chodzi.
piotrek350
Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 398 Skąd: Z TORU
Wysłany: Sro Cze 24, 2009 13:20
może pasek ci sie urawał od alternatora i witarak sie nieobraca jesli mówimy o 126p
luki
:x
Pomógł: 16 razy Wiek: 34 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3342 Skąd: Łancut
Wysłany: Sro Cze 24, 2009 13:30
piotrek350 nie rob se jaj chyba taki głupi nie jest i wie ze trzeba pasek sprawdzic xD
bugowiec126
Pomógł: 1 raz Wiek: 32 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 200 Skąd: Zachodniopomorskie
Wysłany: Sro Cze 24, 2009 18:50
mówimy o fiacie 126p pasek jest
piotrek350
Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 398 Skąd: Z TORU
Wysłany: Sro Cze 24, 2009 19:56
wie albo niewiem róznie to bywa
bugowiec126
Pomógł: 1 raz Wiek: 32 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 200 Skąd: Zachodniopomorskie
Wysłany: Czw Cze 25, 2009 00:49
a czy mogą to być wytarte krzywki na wałku rozrządu bo raz niedostawał paliwa odkręciłem pąpke i wymieniłem ten bolec na troszke dłuższy i było okej a i jak odkręce pokrywe zaworów to ledwie co tam jest tego oleju po jeżdie nie idzie dotknąc pokrywy zaworów
Maurycy
Uzależniony
Pomógł: 1 raz Wiek: 35 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 1217 Skąd: Dębica/RDE
Wysłany: Czw Cze 25, 2009 16:12
zdejmij pokrywe rozrzadu i zapal silnik , zaobserwuj czy idzie smarowanie na zawory jesli nie to albo zatkany przewód doprowadzajacy olej albo kanały olejowe, ostatecznie pompa oleju uszkodzona albo wyrobiona lub smok sie zatkał
StMichel
Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 173 Skąd: Dankowice
Wysłany: Czw Cze 25, 2009 23:49
Występuje spalanie stukowe? Takie jaja podczas jazdy bez gazowania czy od razu przy pełnym pałowaniu?
bugowiec126
Pomógł: 1 raz Wiek: 32 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 200 Skąd: Zachodniopomorskie
Wysłany: Pią Cze 26, 2009 10:52
na wolnych obrotach stuka fajnie.jak jade powolutku to będzie jechał daje gazu i odrazu gaśnie
Malfred
Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 37 Skąd: Przybówka
Wysłany: Pią Cze 26, 2009 22:30
OOO u mnie jest to samo ale ja u siebie podejzewam łancuszek rozzadu bo jest niesamowicie luźnyyy:)
Maurycy
Uzależniony
Pomógł: 1 raz Wiek: 35 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 1217 Skąd: Dębica/RDE
Wysłany: Sob Cze 27, 2009 00:10
jak wiesz w maluchu nie ma napinacza ani slizgów , wiec jezeli masz luzny łancuszek to oznacza ze jest on wyjebany !!
dam18
Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 7 Skąd: Kwidzyn
Wysłany: Sob Cze 27, 2009 23:31
Proponuje, przelecieć układ smarowania... a następnie układ paliwowy..
Sprawdź jeszcze wiatrak na alternatorze....
Stało się to nagle czy z czasem się pogarszał stan silnika?
Malfred
Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 37 Skąd: Przybówka
Wysłany: Nie Cze 28, 2009 11:16
A moja propozycja to przeczyscic zeberka cylindra...:)
bugowiec126
Pomógł: 1 raz Wiek: 32 Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 200 Skąd: Zachodniopomorskie
Wysłany: Nie Cze 28, 2009 15:34
żeberka wyczyściłem ostatnio i troche lepiej