Wysłany: Nie Maj 24, 2009 18:18 Piranha na silniku yamahy
Witam wszystkich forumowiczów. Na początek musze stwierdzic że jest to swietna stronka, o sporcie, który dopiero wkracza do polski. Dzieki niej można rozwikłac wiele problemów związanych z budową buggy. Ja planuje budowe Piranhy z silnikiem od motocykla Yamaha XS850, jest to trzycylindrowa jednostka o mocy ok 80 KM napedzana na wał kardana. Tu własnie mam problem nie wiem do konca jak rozwiązac problem z przeniesieniem napedu, interesuje mnie napęd zeszperowany.... Choc nie koniecznie. Posiadam silknik z wałem i przekładnia napedzajaca tylne kolo motocykla. Może macie jakieś pomysły, plany lub informacje jak wykonac taki napęd.... rozumiem że bieg wsteczny mi odpada. dziekuje za info i porady... Pozdrawiam wszystkich szayomaniaków.
Pomógł: 50 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3312 Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Nie Maj 24, 2009 20:54
Most jak już coś to tylko i wyłącznie samochodowy, zależny jeszcze jaki stosunek przekładni...
rucio29 [Usunięty]
Wysłany: Nie Maj 24, 2009 21:13
Melex odpada bo ma sztywny most a mi zależy na dużym skoku zawieszenia, oczywiście niezalezne wachacze. Myslałem raczej nad mostem z opla omegi B tylko jak dobrac przełozenie a moze by wykorzystac przekladnie z tego samego motocykla i polaczyc ja w jakis sposob z polosiami, nawet bez dyfra... co o tym myslicie?
Pomógł: 27 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2122 Skąd: Świecie n/Wisłą
Wysłany: Nie Maj 24, 2009 22:46
sam most waży jakieś 20 kg
rucio29 [Usunięty]
Wysłany: Nie Maj 24, 2009 22:54
powiedzcie mi jeszcze jak z przelozeniem takiego mostu?? ma to zasadniczy wplyw czy 1.6 benzynka czy wiekszy 2.0 albo dieslowski? i jeszcze jedno jakie ma obroty patrzac od walu prawe czy lewe?
takze popieram . dyfer sierry jest lekki i niewielkich gabarytów , przełozenia są rózne , zaleznie od wersji ,
patrzac od wału obroty w prawo jak w kazdym tego typu samochodzie
ps. jakby co to mam takie dyfry
rucio29 [Usunięty]
Wysłany: Pon Maj 25, 2009 21:22
faktycznie dyfer od scierki był by dobrym pomysłem, ale dzś sprawdzilem obroty silnika od yamahy i niestety wal wychodzący z silnika obraca sie w lewo, wiec jest mały problem... można by obrucic most o 180 stopni, ale chyba by trzeba było zaślepic otwor odpowietrzajacy.. chym, sam juz nie wiem. co o tym myslicie?
a co za problem odwrócić dyfer ? ogryginalne odpowietrzenie zaslepiasz i z góry robisz nowe , pulsarus w swoim projekcie 4x4 jeden z dyfrów musi takze obrócić
Pomógł: 27 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2122 Skąd: Świecie n/Wisłą
Wysłany: Wto Maj 26, 2009 16:51
Nie bee musiał dyfra obracać , przymierzałem na "sucho" dwa dyfry i ustawiając kołnierzami naprzeciw siebie i kręcąc obydwoma w ta samą stronę to jeden na półosiach kręcą się w tą samą stronę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum