Wysłany: Sob Mar 07, 2009 21:04 problem ze skrzynią
wpadłem dziśaj buggy do bagna i go troche zalałem cały tłumik wętylator alternator i skrzynia i mam taki problem zgasiłem go miał ciężko odpalić ale zapalił ja chcem wrzucić bieg a tu niema wogule biegów kumpel zaciągnoł mnie do domu w domu go odpaliłem i były biegi pojechaliśmy jeszcze raz i jak wpadłem drugi raz to teraz wogule niema biegów ściągnełem tom blache na skrzyni gdzie tryby a tam kupa błota i nic nie widać tam.co się mogło stać?
popatrz dokładnie (na skrzynie) może w bagnie był kamień a że skrzynia aluminiowa mogło odłupać troszeszczkę, lub nie miałeś dokręconego dekielkainnego rozwiązania nie widzę ;/
Pomógł: 27 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2122 Skąd: Świecie n/Wisłą
Wysłany: Nie Mar 08, 2009 00:34
a może sprzęgło zalepiło się mułem ? zanurzałem wiele razy silnik ze skrzynią i ani razu nie miałem takiego problemu, jeśli wciskasz sprzęgło i wrzucasz jakiś bieg i po puszczeniu sprzęgła nie jedzie to albo nie wrzuciłeś biegu bo się coś w skrzyni zalepiło to jest wręcz nieprawdopodobne albo zabrudziłeś tarczę sprzęgła i trzeba ją po prostu wyczyścić
moze najpierw zacznik od sprawdzenia czy półośki sie kręca . bowiem mógł sie obrobić wieloklin na zabieraku , nastepnie odkręć osłonę koła zamachowego , jest ona pod skrzynią , i obserwuj najlepiej na kanale co sie dzieje ze sprzęgłem , moze zwyczajnie tarcza sprzęgła sie rozpadła !. A jesli masz błoto w trybach to tak czy inaczej skrzynia do remontu lub wymiany
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum