Zuh - Nie Sie 27, 2017 21:20 Temat postu: Układ przeciążeniowy do silnika 24V Witam. Potrzebuje jakiś układ który wyłączy mi zasilanie silnika gdy ten silnik będzie miał "za ciężko". Po prostu gdy silnik będzie zbyt mocno hamowany i prąd przekroczy daną wartość to rozłączy na chwile zasilanie i ponownie je włączy. Najlepiej jakby max natężenie prądu można było regulować, tak powiedzmy do 10A. Zależy mi na tym aby po przekroczeniu max natężenia układ wyłączył zasilanie a po chwili je znów załączył. Sterowanie silnika jest tak zrobione, że przy zaniku napięcia silnik sam się nie uruchomi, wtedy trzeba go ponownie uruchomić ręcznie. Są jakieś takie gotowce? Ewentualnie jest ktoś w stanie mi takie coś wykonać? jajek - Nie Sie 27, 2017 21:36
żadnej elektroniki nie potrzeba wystarczy zastosować podtrzymanie napięcia na jakimkolwiek styczniku <przekaźniku 24v>, popatrz jak wykonywane są układy start/ stop na stycznikach 230v.
- obiekt do którego przylega przekroczył konkretną temp - prąd przeciążenia przegrzewa styki że się rozłączają tylko trzeba pamiętać że przeciążenie to nie jest normalna praca, więc zabezpieczenie ma wytrzymałość na parę cykli. jest też opcja z ręcznym resetowaniem: http://automatyka.elstat....azenio_2027.jpg
gdzie to pracuje, zasilane z sieci czy z akumulatora? mm1234 - Pon Sie 28, 2017 12:32 jak zasilane z sieci przez zasilacz to można by spróbować dać zwykł termik przed zasilaczem , chyba że z aku Zuh - Pon Sie 28, 2017 16:50 Zasilanie z sieci poprzez transformator, potem mostek prostowniczy. To są siłowniki bramy wjazdowej zrobione z lewarków od poloneza i silniczków wycieraczek z malucha podłączonych pod 24V aby szybciej chodziły. Sterowanie bramy jest tak zrobione, że po podaniu impulsu z centralki przekaźnik sam się podtrzymuje kręcąc silnikiem dopóki krańcówka nie przerwie samopodtrzymania. Przy braku napięcia samopodtrzymanie przestaje działać. Ogólnie brama dość długo działała ale coś się popsuło i zerwało mi przekladnie w silniku. Silnik wymieniłem, siłownik poprawiłem ale chciałbym jakoś zabezpieczyć przed uszkodzeniem siłownika. jajek - Pon Sie 28, 2017 19:22 Wszelakie przeciążenia po stronie wtórnej, trafi słabo widzi po stronie pierwotnej zwłaszcza ze to będą miliampery, tylko zabezpieczenie topikowe po stronie pierwotnej zabezpieczy. Na Twoim miejscu posiłkował bym się o sprzegło cierne/ grzechotka <wkrętarki i wiertarki coś takiego posiadają>. W ostateczności zastosował zasilacz impulsowy np z laptopu. Gdy jest przeciążony to zazwyczaj się wyłącza i ponowne załączenie do sieci powoduje powrót do pracy, ew są zasilacze co zmieszają źródło prądowe. 
Niedawno na złomie znalazłem sprawną wiertarkę boscha na 24v, baterie, wywalają bo zazwyczaj pada bateria i nie opłaca się kupować nowej, dobra baza na takie zabawy, często na złomach jest kawałek miejsca gdzie składują takie pierdoły. Zuh - Pon Sie 28, 2017 22:52 No ja nie mam zbędnych wkrętarek. Potrzebowałbym dwie takie same. Sprzęgło byłoby najlepszym rozwiązaniem ale musiałbym zmieniać całą konstrukcje siłownika. Pomysł miałem, żeby zrobić na małych kółkach pasowych z lekko luźnym paskiem. Tylko znowu zmiana konstrukcji siłownika. [ Dodano: Sro Sie 30, 2017 19:33 ] Po przemyśleniu sprawy zabezpieczenie mechaniczne odpada. Jakby było sprzęgło to po zablokowaniu siłownika silnik dalej będzie kręcił i jeżeli tego nie zauważę bo np pojadę do pracy to przez te osiem godzin kręcenia coś ulegnie uszkodzeniu. W grę wchodzi tylko rozwiązanie które wyłączy silnik. |
