|
Szayowozy.Net Forum po?wi?cone szayowozom, buggy, szayowozom, rurakom, rurowcom, piranhia, barracuda |
|
Modyfikacje Mechaniczne - Gaz w ruraku?? zaden problem:P
kubbaa16 - Czw Maj 10, 2007 02:44 Temat postu: Gaz w ruraku?? zaden problem:P myslałem kiedy s z wójkiem co by mozna było zrobic zeby mneij płacic jezdrzac po drzewo ciagniczkiem z 126p wójek wymyslił zeby załorzyć gaz. pojechal anszrot i kupił całą instalacje gazowa odparownik zawory papki przewody za 50zł. silniczek nie stracił prawie nic n amocy tylko nieda si ego zbytnio zmulic:P a jeździ si eopuł taniej na butli od wuzka widłowego 20l bodajrze za 40zł mozna zrobić 2 razy tyle co na bezynie za 40zł:P bardzo fajny patent:D:D
pluskwa - Czw Maj 10, 2007 03:34
ale jesli chcesz jezdzic rurakiem "po drzewo" to owszem.koszty sa wazne...ale jesli w planach jest odbijanie sie przypadkowo od drzew to raczej pomijalbym montowanie gazu....ze wzgledow bezpieczenstwa...
Dumlich - Czw Maj 10, 2007 14:22
ee tam co niby ci sie stanie ?? wyleci wpowjetrze niepjejszcie juz gupot przeciez instalacje przechodza testy i w samiochodach maja jeszcze gozej jak pozadnie umocujesz butle i porobisz tak jak trzeba to niema zadnego ryzyka hyba z ebedzie ci gaz uciekal albo cos i zaistrza kabelki to wjadome. Ja tez myslelem o zalozeniu gazu ale z tego co wjem to jest problem z zapaleniem silnika bo gaz jak sie rospreza to jest zimny i jest klopot z uruchomjeniem silnika....
kubbaa16 - Czw Maj 10, 2007 15:53
dumlich zdziwił bys sie lepiej pali niż na bęzynie czasem i nie zalejesz silnika:) w zimie do odgarniania sniegu nim jeźdizłem n agazie bezyny nei widział ten silnik ponad rok juz wogule. i nieiwem czy pąpk aju znei siadła bo an sucho pracuje:) a grzanie gazu jest zrobione:D:D
lukas500 - Czw Maj 10, 2007 16:04
no właśnie oto grzanie gazu chodzi jak je masz zrobione ???
kubbaa16 - Czw Maj 10, 2007 16:16
jak sa te blachy dookoła cylindrów jest wycieta dziura i z małym odstepem od tego jest załorzon achłodniczka z ogrzewania z jakiegosc auta starego i jest płyn chłodniczy w niej i weze ida do parownika i to wystaracza.a le myslałem tez nad grzaniem olejowym
bo skoro niejeźdiz si e na bezynie a olej w silniku jest nagrzany to przez pąpe paliwa z miski mozna by ciągnac olej przez inastalacje i spowrotem do miski tylko neiwiem czy to z olejem by si esprawdziło:/
luki - Czw Maj 10, 2007 16:33
Widziałem jak robia ze jest rurka miedziana przyspawana do tłumika i to grzeje wode:)
kubbaa16 - Czw Maj 10, 2007 16:35
tak jak mówisz tez sie sprawdza ale gotuje niestety wode i trzeba było coś innego wymyslic:D i udało sie:P
pluskwa - Czw Maj 10, 2007 22:51
to moze zamiast wody wlac plyn hamulcowy? wrze w duzo wyzszej temperaturze.
maciek - Czw Maj 10, 2007 22:53
tylko rurki musisz miec miedziane bo ci metalowe zje
Dumlich - Czw Maj 10, 2007 22:57
kubbaa16 dal bys rade dokladnie opisac jak to jest zrobione?? i moze bys jakjes fotki zalaczyl a ile ci pali na gazie?? jak jest z moca spadla troiche czy nie ?? wjem ze w aucie ajk podkracisz to idzie nawet nieraz lepjej niz na bezynie tylko pali 2 razy tyle co powinno w tym jest podobnie czy jak??
kubbaa16 - Nie Maj 13, 2007 00:49
ja mam zalane płynem chłodniczym i jest ok. no fotki moge zrobic ale dopiero jak siaostra mi aparat odda z atydzien. spalanie podobni ejak na bezynie duzo ruznicy niema ale ile taniej. mocowo tez nieodczułem ruznicy poza tym ze nie zmulisz silnika nigdzie:/ czasem gdzie spod góre lepiej idzi eniz na bezynie. al esa te zproblemy ze musi byc idealni eczysty filtr powietrza a z tym ciezko jezdrzac w terenie rurakiem sam si eprzekonałem:P tez mysle nad gazem do rurak ateraz bo sie sprawdził bardzo dobrze w ciagniczku. jak zrobi efoty to wstawie tu.
Dumlich - Nie Maj 13, 2007 15:01
oki czekam no fotki
kubbaa16 - Wto Maj 15, 2007 00:59
fotki dopiero za tydzien bedą chyab ze uda mi si ezałatwic aparat jakiś na dniach.
arielsik - Pią Sty 18, 2008 11:58
fajne a do silnika z malacza tez sie opyla??
:):)
krolik144 - Pią Sty 18, 2008 16:51
Ja chcialem założyć butle taką co się bierze na wymiane. Zaplaci się 40 zl i jezdzi ile wlezie. Cała instalacje miałym praktycznie za darmo od znajomego złomiarza (jemu teraz składam rurowca). Widziałem instalacje w których plyn przepływał przez rurki owinietę na tłumik i podgrzewał parownik. Ciekawe rozwiązanie:)
KrzysztofSS - Pią Sty 18, 2008 21:34
Tylko że w mieszalniku ma być jakieś 60-90"C a na tłumiku masz jakieś 180" Lepiej uważać bo zrobi buuum!!
Maurycy - Pią Sty 18, 2008 23:13
nic nie zrobi tam jest owinieta cienka rureczka a pozatym plyn sie nie nagrzeje tak samo jak tłumik ... Ale lepiej puscic olej z magistrali węzem na reduktor z pompy :0 wpiąc sie zamiast czujnika a na trójniku zamontowac czujnik z zegarem cisnienia oleju zeby wskazywal jeszzce jedna opcja to usytuowanie reduktora nad tłumikiem zeby cieple powietrze na niego dmuchało oczywiscie termostat sciągniety ja tak mialem i spisywalo egzamin.. Ja mialem butle z samochodu i tankowalem na stacjii ale butle 11 gk bez problemu mozan zzamontowac A jaka róznica w cenie D delikatnie słabszy ...... Podesle jakies fotki ...
KrzysztofSS - Sob Sty 19, 2008 09:31
Gaz bez odpowiedniego ogrzania zaraz na mieszalniku zamarznie i wtedy nie odpalisz za nic, a jeśli już ci się uda to puścisz z gazu i gaśnie
Maurycy - Sob Sty 19, 2008 11:25
tak masz racje bez odpowiedniego ogrzania nie bedzioe chodzil poprawnie ale gorącym powietrzem go wystarczająco ogrzejesz bynajmniej w lecie bo zimie gorzej... Ale patent z olejem jest bardzo dobry... w dodatku silniczek lepiej pracuje bo reduktor robi jakop chlodnica oleju a zatem ma lepsze chlodzenie ...
Maurycy - Wto Maj 13, 2008 18:24
NA tą zaślepke na fotce nie zwracaj uwagii ! Tam powinien iśc wąz od czujnika cisnienia ...
http://s009.wyslijto.pl/?...][/list][/list][/url]
snajper007 - Wto Maj 13, 2008 20:46
Magistrala czyli tam gdzie idzie bagnet do oleju?
Maurycy - Wto Maj 13, 2008 22:37
Do magistrali to znaczy wszedzie byle olej dostał sie spowrotem do srofka silnika ...
|
|