arielsik - Pon Kwi 07, 2008 18:45 Temat postu: na ile (max) km mozna zwiekszyc w silniku z fiata 126p?? ja mam takie pytanko.. ile maksymalnie mozna stuningowac silniczek z maluszka?? chodzi mi o krówki:):) (km)??? 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) :twisted: :twisted: 
pulsarus - Pon Kwi 07, 2008 18:54 chodzą sluchy że po 40 kucy można go podgonić ale to już poważna rzeźba w silniku fppmen - Pon Kwi 07, 2008 21:48 juz pisalismy na ten temat wiec lepiej poszukac a nie ciagle pytac;P Maurycy - Pon Kwi 07, 2008 21:58 W domowych warunkach to 30 z chaczykiem max i to juz trzeba dbac o silnik 
pulsarus - Pon Kwi 07, 2008 22:00 Szkoda zachodu, łatwiej przeguby będzie rwało 
Mart - Pon Kwi 07, 2008 22:57 czytałem artykuł w którym opisywano malucha podrasowanego do 90KM, przez Jerzego świątka. Oczywiście nie był to seryjny silnik. Maurycy - Wto Kwi 08, 2008 00:03 no seryjny to on napewno nie był ;p Wieksze tłoki , cylindry , głowice h** wie od czego ,wałki ,zapłony elektoniki CUDA !! :P 
darek - Wto Kwi 08, 2008 12:28 Tak szczerze to trzeba przekalkulować takie tuningowanie silnika zanim sie zacznie budować buggy, bo dobry tuning wcale tani nie jest. Budować na silniku z malca - 23 KM Czy lepiej kupić silnik który ma 60KM i budować pod niego. No albo silnik 150 KM Maurycy - Wto Kwi 08, 2008 14:28 Darek dobzre pisze mozna co kolwiek dłubnąc w silniku ale nie szarpac sie na takie cos bo zywotnosc leci na łeb ... a spalanie jest wieksze niz przy silnikach 2 litrowych
polko - Wto Kwi 08, 2008 17:09 nie róbcie bajzlu , temat się już powtórzył , wnioski wyciągnięte więc nie produkujcie się drugi raz , arielsik niech sobie forum poczyta , piotrek350 - Sro Kwi 09, 2008 15:53 dobry jest od starej polówki 1.1 45KM napewno bardziej ekonomiczny i mniej awaryjny refresh - Sro Maj 28, 2008 01:03 a ja bym wolał momentu dołozyc jajek - Sro Maj 28, 2008 23:40 Siema, a ja mam pytanie, nie chce zakładać nowego tematu bo polko będzie sie mnie czepiać <art> ja bym chciał tak podkręcić silniczek, al takim tanim sposobem i żeby nie żarło tak dużo paliwa <s>, np robienie dziur nad wentylatorem, łagodzenie też kantów na wentylatorze, robinie swego tłumika, a raczej układ wydechu do mojej piranhy kiedyś o niej wspomniałem, nie chodzi mi o spałowanie głowicy toczenie koła itp, ale słyszałem że samo stocznie koła, będzie dawało że silnik będzie pobierał mniej paliwa, jeżeli będziemy tak samo jeździć jak na oryginalnym <mniejsze> po wy o tym sądzicie? Maurycy - Czw Maj 29, 2008 00:08 no wszelkiego rodzaju polerki . szlifowanie mozesz sobie porobic ... stoczenie koła daje ci szybsze wkrecanie sie na obroty ... silnik bedzie wolniejszy ale za to bardziej zrywny i dynamiczny ... Osobiscie polecam ten zabieg
jajek - Czw Maj 29, 2008 00:14 wystarczy tylko na tokarkę i heja? polko - Czw Maj 29, 2008 00:27 tym razem nie będę sie awanturował
po stoczeniu musi iść na wyważenie , bo wibracje skończą Ci panewki i Ci się mogą nawet śruby odkręcać , pisałeś coś o wierceniu dziur w dolocie , spalanie wtedy wzrośnie !! stoczone koło szybciej się wkręca , ale silnik szybciej niż seryjny słabnie pod górkę i ciężej ruszać , jajek - Czw Maj 29, 2008 00:45 O kurde, to żadna opcja mnie nie ucieszy< stoczenie koła, za słaby, wywiercenie dziur nad wentylatorem, za dużo paliwa zeżre, to już nie wiem co, chyba zostanę na seryjnym, to który zabieg nie pozwoli to dużego spalania silnika, i że nie będzie mu ciężko ruszać, tylko taki sposób, za małe pieniądze..... dard arranixon - Czw Maj 29, 2008 08:47 to 90km w malcu to prawda ale w słomczynie są ludzie co potrafia 3000zł wstawic w silnik od malca tak ze napewno maja jakas moc z tego Maurycy - Czw Maj 29, 2008 09:04 Jajek : wkładasz koło na tokarke i golisz ,koszt jakieś 10 zł nie musisz wywazac biorąc pod uwage ceny silników malucha czy tez sdamego wału ... Zadko zdaża sie zeby koło po stoczeniu było az tak niewywazone zeby zniszczyło silnik ... Jezeli chodzi o moc to polko dobrze pisze ale chodzi tutaj o to ze gdy jedziesz z predkoscią powiedzmy 70km/h i nagle pojazd dostaje górki to koło zamachowe jest lekkie i nie ma juz takiego pędu ... W szayo nie odczujesz tego co innego w codziennej jeżdzie maluchem po trasie ....
polko - Czw Maj 29, 2008 09:13 jeśli chcesz mieć żywotny silnik i nie mieć wibracji na całym aucie to trzeba niestety wyważyć , nie oszukujmy się ale nimal każda modyfikacja ciągnąca w górę moc ciągnie i spalanie ipower - Czw Maj 29, 2008 09:48 ja u siebie mam filtr powietrza na wierzchu(przy czym trzeba dobrze ustawić gaźnik) i moc jest zdecydowanie większa(kiedy miałem jeszcze malca to gdy ruszałem cały tył siadał aż go rwało do jazdy) na szosie też spisywał sie świetnie 120km spokojnie i można było mu jeszcze wcisnąć;D. a co do spalania to nie zwiekszyło się ono zbytnio przynajmniej ja tego nie odczułem jeżeli silnik jest zdrowy dobrze ustawiony nie bierze oleju to spalanie nie jest też wysokie. Kiedy silnik jest źle ustawiony w złych warunkach potrafi spalić nawet ponad 10l. Co do tuningu zamierzam jeszcze zrobić polerkę otworów dolotowych i wylotowych. hmm a z tym ztoczeniem koła zamachowego to jeszcze nie wiem jeżeli już to troche.... i tak buggy jest dużo lżejsze od zwykłego malca wiec jest dużo zrywniejsze i szybsze a jeżeli mało ci bedzie wrażeń to możesz wziąć sie za tuning;D Maurycy - Czw Maj 29, 2008 14:40 JF kazda modyfiklacja ciagnie zwiekszone spalanie ale w znikomych ilościach ... popraw ten dolot powietrza i załóż rurke emulsyjną F74 , daj podkloadke pod gaznik lub jakis odparownik . dustaw gaznik i bedzie palił jeszcze mniej :)
pulsarus - Czw Maj 29, 2008 14:55 Tak w ramach ciekawostki
Kolektor ssący, DOHC, rurbo, większe tłoki, chłodzenie woda, można zrobić wszystko, kwestia pieniedzy
dard arranixon - Czw Maj 29, 2008 15:45 widze ze massz foty mojego silniczka Xd a tak na serio to daj link do stronki od tego tuningu Maurycy - Czw Maj 29, 2008 15:47 ten silnik na przedostatniej fotce niewiele ma z malucha Gdybym miał tak kombinować z silnikiem to wolałbym zrobic baga na silniku ze sciga i jeszcze by mi kasy zostało ;p
polko - Czw Maj 29, 2008 17:15 te silniki są do fiatów 500 , we Włoszech mają cykl wyścigów torowych z ich udziałem , kto zainteresowany niech poczyta ten wątek , linki gdzieś się tam pojawiają , http://motonews.pl/sh_for...157472&c=0&f=25 Maurycy - Czw Maj 29, 2008 19:17 cjak patrze na te motorki to mi dech w piersiach zapiera 
dard arranixon - Czw Maj 29, 2008 20:52 przyjedz do mnie to zobaczysz to na live wiesz zrobilem sobie takiego xD ale z mydła pulsarus - Czw Maj 29, 2008 21:50 polko dokladnie z tej stronki pobralem sobie fotki juz jakiś czas temu, co prawda więcej tam jest silników od fiatów 500 ale co 2 gary to 2 gary, raczej jako ciekawostka takie coś bo tu już nie chodzi o moc jako taka tylko o to kto tej mocy wyciśnie najwięcej z tego maleństwa, większość to dzieła sztuki, miło popatrzeć, koszt budowy takiego typu cuda przewyższa kupno średniego samochodu, polko - Czw Maj 29, 2008 23:05 dokładnie , budowane są dla sztuki samej w sobie , przynajmniej jest co podziwiać
KrzysztofSS - Czw Maj 29, 2008 23:35 Teraz zaczną pewnie tuningować silniki w hulajnogach albo kosiarkach. Kto widział husqvarna z bi-turbo piotrek350 - Pią Sie 08, 2008 17:47 a co myslicie o zmianie tłoków na tłoki od łady 1300 daje to cos? Maurycy - Sob Sie 09, 2008 21:36 Gdyby sie dało załozyc to napewno by cos dało .. Braknie ci bloku zeby zamontowac tak duze Cylindry Najwieksze z garbusa w domowych warunkch . ...
piotrek350 - Sob Sie 09, 2008 22:08 chodzi mi o załozenie samych tłoków do max rozwierconych cylindrów KrzysztofSS - Sob Sie 09, 2008 23:20 No to byś pojechał po szlifie że hoho, mało braknie i ciśnienie wywali boki cylindrów. Nie kombinuj jak się nie da... StMichel - Sob Sie 09, 2008 23:58 Daj gary i tłoki z garbusa. Na google napisane jest co i jak. A ja bym zmienił silnik na coś szykowniejszego, albo kupił choćby z tico za 500zł wraz ze skrzynią. Na youtube można zobaczyć jaki vmax robi ten kartonik
piotrek350 - Nie Sie 10, 2008 11:59 za droga zabawa na przeróbke 650ccm na 800ccm z tymi tłokami od łady tak tylko pisalem bo jeden tłok ma pojemnosc 325ccm i wydawało sie ze bedzie pasował grzywka1992 - Pią Sty 23, 2009 21:51 dajcie cylinder i tlok od garbusa taki sam ma skok tloka i silnik ladnie chodzi ja malucha wyciagalem do48 km ale to na rajdy jeden rajd i silnik na warsztat jeszcze przy krutkiej skrzyni jajek - Pią Sty 23, 2009 22:02 ja załuje ze ze robiłem tunig, na 126p, bo teraz mam z nim problemy... radze pozostac przy seryjnym piotrinez - Wto Wrz 29, 2009 12:46 ja widziałem kiedyś film ze maluch miał 46KM Maurycy - Wto Wrz 29, 2009 14:26 mozliwe ale kosztem żywotności , pewnie jeden kjs ... marcin1 - Nie Sie 29, 2010 13:20 świątek wycisnął z malucha ponad 100 koni. silnik obliczony był na 15 minut ostrej jazdy. wytrzymał tylko kilka
Qsz - Sob Paź 23, 2010 01:43 no i po co ci to 100 koni jak nawet do sklepu nie dojedziesz xD ja radze wam tak stoczyc koło o 40% moza dac jakis inny gaznik przerobic wydech i to ci napoczatek wystarszy silnik nie traci na zywotnosci, a jak chcecie sie bawic to wcisnijcie tłoczki z poloneza obnizcie głowice o 3mm , sportowy wałek rozrządu jeszcze do tego no i obowiazkowo chłodnica oleju ja tak miałem zrobione i silnik w buggy wytrzymał 2 lata pod koniec juz palił praktycznie tyle samo oleju co benzyny heheheh ale jechał i to napewno lepiej niz jakies tico kumpel miał tak samo zrobiony silkik w maluchy i wyciagnał 54km to wystarcza w zupełnisci 
marcin1 - Sob Paź 23, 2010 18:17 taki szczegół na temat silnika 126P po tuningu na 40-45 km: (chodzi tu o "A" grupę) Będzie miał między 40-45 KM i będzie miał wszystko to co powinno znaleźć się w A grupowym silniku wg. przepisów FIA. Kompletnie złożony, do wrzucenia i odpalenia. Trwałość 10 godzin pracy z pełną mocą do rutynowego remontu." słowa Hojnackiego który zna maluchy bardziej niż całe to forum razem wzięte sylwsk - Pon Paź 25, 2010 21:08 tak aby nie stracić wiele na żywotności,to koło na szerokość wieńca splanować,głowice 2 mm w dół,zawory na p**de,dać mu powietrza(tzn,wywiercić otwory pod filtrem)po sciągnięciu tej górnej części dmuchawy można,obciąć tą rurkę która jest z dołu.wywalić tłumik szmerów,w gaźniku większą dyszę główną,rozrząd cofnąć o 8 stopni.wywalić wszystko z tłumika(nie kombinować z gróbymi rurami i jeszcze nie wiadomo czym)spalanie wzrośnie nieznacznie,a różnica mocy jest,niby do 30km. to jest taka najtansza wersja tuningu:P,a raczej poprawienia fabryki. osobiście testowałem te wszystkie modyfikacje i polecam:P sam tłumik i rozrząd już dał rezultaty.Z zapłonem nic nie robiłem bo mam nanoplexa. Mam sporo materiałów na ten temat,jak by co.W sumie w necie jest tego w ch*j. same222 - Pią Paź 29, 2010 16:32 sylwsk, wątpię czy po tym tuningu co opisałeś moc wzrośnie z 24 do 54KM sylwsk - Wto Lis 02, 2010 19:27 napisałem że wzrośnie do ok 30km a nie 54,źle mnie zrozumiałeś, Sebusk - Wto Lis 02, 2010 19:49 skąd on wziął te 54 KM ??:P same222 - Sro Lis 03, 2010 18:30
więc zrozumiałem, że o 30KM możesz podnieść moc plus 24 które były wcześniej ![:]](images/smiles/yeah.png ":]") i jest 54
sylwsk - Sro Lis 03, 2010 22:55 fajnie by było ,max moment też o 100%  ,i silnik na 5 minut
same222 - Czw Lis 04, 2010 16:43 na 5 min ale jest 54KM
Mario268 - Sob Lis 20, 2010 22:17 takie zabiegi do buggy są nie opłacalne bo silnik i tak zostanie zarżnięty więc szkoda kasy na jakiś super tuning ale jakieś małe przeróbki to można porobić mr-mad - Pią Sty 28, 2011 15:48 Uwierzcie mi, mając pieniądze, czas i plan można wszystko:) : http://motonews.pl/sh_for...157472&c=0&f=25 Sebusk - Pią Sty 28, 2011 20:10 wg mnie to bezsensowne wydawanie pieniędzy
kolo0110 - Sob Sty 29, 2011 23:50 Niektorzy powiedza ze buggy to tez bezsensowne wydawanie pieniedzy Kazdy ma jakiegos bzika jedni lubia gotowce inni lubia sie troche podlubac zeby troche mocy wykrzesac z niczego I tez maja z tego frajde
mr-mad - Nie Sty 30, 2011 19:47 Wygląda jakby ktoś miał w maluchu HEMI popatrzcie tylko na sprężyny zaworów ustawione w V, nie ma więcej zdjęć ale silnik HEMI ma półkulistą komorę spalania, pasowałoby XD
http://img444.imageshack.us/i/glowicamaluch.jpg/ max1337 - Nie Lut 20, 2011 22:25 Jak ktoś chce sobie potuningować malana to zapraszam. http://www.racetech.dbv.pl/news.php piotrek316r - Nie Sie 07, 2011 22:03 Mojego znajomego kolega miał malucha który szedł 160km/h , ale nie wiem co dokładnie w nim robił wiem że w tym silniku mało części było z fiata , ale nie był na hamowni więc nie wiadomo ile miał koni . Tylko że to w warunkach domowych on go robił . |
