Szayowozy.Net
Forum po?wi?cone szayowozom, buggy, szayowozom, rurakom, rurowcom, piranhia, barracuda

Maszyny, Urzadzenia, Narzędzia - Piaskarka za "300zł"

jajek - Nie Gru 18, 2011 16:27
Temat postu: Piaskarka za "300zł"
Witam.
Temacik będzie o tym w jak bardzo prosty i tani sposób można zrobić piaskarkę ciśnieniową.
Moją motywacją był ten topic
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1121300.html

Na razie podzielę się wiedzą teoretyczna, którą zdobyłem po kilku miesiącach studiowania googli i porad użytkowników. żeby każdy wiedział o co chodzi.

Piaskarka co to jest? – Urządzenie dzięki któremu można czyścić różne powierzchnię, np. z rdzy, za pomocą mieszanki sprężonego piasku z powietrzem bądź wodą..
Piaskarka jest chyba jedna z najbardziej wydajniejszych urządzeń do czyszczenia ręcznego, typową flegę samochodową jesteśmy w stanie wyczyścić, do gołej blachy w czasie - od1 do 15minut, czas zależy głównie od wydajności kompresora, śr. otworu dyszy użytego ścierniwa.

Są 3 rodzaje piaskarek

- Piaskarka inżektorowe, mieszanie ścierniwa z powietrzem lub wodą* występuję w pistolecie, powietrze z kompresora pod dużym cienieniem, a ścierniwo dawkowane ze zbiornika o niższym ciśnieniu bądź podciśnieniu z pistoletu, podobna zasada jak działania np. wtrysku silnikowego. Sprawność gorsza od ciśnieniowej

-Piaskarka ciśnieniowa To piaskarka, w której mieszanie powietrza i piasku występuję w samym urządzeniu, np. pod zbiornikiem z ścierniwem, dopiero mieszanka idzie przewodem do dyszy. Wydajność najlepsza, możliwość rozbudowy do piaskowania na mokro <podłączenie myjki ciśnieniowej>, skiełkowanie, piaskowanie sodą.

- allegrowskie pistoleciki, mogę i nich powiedzieć ze wydajność najgorsza, występują dwa rodzaje ze zbiorniczkiem, podobnie jak w ropowicy albo pistolecie lakierniczym, i drugi to taki, co posiada wąż, który wkładamy do wiaderka ze ścierniwem. Wyczyszczenie jednej felgi zajmuje ponad godzinę.

Rodzaje dyszy
-brak dyszy, kawałek rurki, występująca w wielu chińskich piaskarek pistoletowych.
- dysza ze stali hartowanej, można ją zrobić domowych warunkach, jednak wytrzymałość najniższa w porównaniu z pozostałymi <czas pracy ok. 3-10h>
- dysza ceramiczna, koszt od 6zł szt., lepsza od hartowanej, może jednak uledz pęknięciu, np. po uderzeniu kamyczka o większej kalibracji jak otwór dyszy. Ciekawostką jest to że niewymagający mogą sobie zrobić taką dysze z z bezpiecznika starego typu. Czas pracy do 30 godzin
- dysza z węglika spiekanego/ widia to już droższe dysze ceny od 60zł czas pracy do 300godzin
- dysza wolframowa, najbardziej zawansowana dysza czas pracy powyżej 300godzin, ceny od 150zł

Dobór dyszy zależy wydajności kompresora, przeciętnie na każde 100litrów/min wydajności kompresora daje się 1mm otworu dyszy, np. posiadając kompresor o wydatności 500l/min można pracować z dyszą o śr 5mm.

Do poprawnej pracy urządzenia jest potrzebne suche powietrze, a wiec nasze źródło powietrza winno mieć odwadniacz. Piaskarki pracujące bez odwadniacza biedzie co chwile zapychać, z powodu robienia się błota z ścierniwa i wilgoci skompensowanego w zbiorniku piaskarki.

Mam nadzieje że przeczytaliście mój monolog., praktycznie powyżej zawarłem odpowiedzi na 90% waszych pytań.


Oczywiście ja wybrałem ciśnieniową
A teraz pochwale się moją praktyką, która zaczęła się od zbierania gratów tj.:

-Zbiornika LGP 50litrów na złomie 30zł




- armatura hydrauliczna składająca się zaworów, trójników, kolanek, redukcji, rurek, nypli, przyłączy ; układ powietrza to elementy o wymiarze , układ zasypu 1 ; układ dozowania ścierniwa ;, przyłącze 16mm ½ do przewodu łączącego kompresy z piaskarką. 150zł

- Pakuły, pasty i taśmy teflonowej do uszczelnienia gwintów 10zł

- przewodów pneumatycznych- połączenie kompresora z piaskarką wąż o otworze 16mm 10bar , połączenie układu powietrza z trójnikiem mieszania wąż 19mm 10bar, wąż pomiędzy piaskarką a dyszą 25mm 8bar. 2 pierwsze to typowe przewody pneumatyczne, drugi zaś to przewód olejowy, można się pokusić o typowy do piaskarki jest kilku krotnie droższy i bardziej odporny na ścieranie. 90zł

- manometru 16bar dające info o cienieniu pracy 20zł

- odwadniacz łódzkiej produkcji, przepustowości 3000l/min na gwintach ½, automatyczne opróżnianie skompensowanej wody. Najlepszy jaki był na allegro w cenie do 100zł <ten kosztował 72zł>

- mocowania dyszy z kawałka półosi golfa 2 i samej dyszy na razie z tłoczyska wkładów amortyzatora, ale będzie z węglika spiekanego, mam 3 wymiary 2mmm 3mm 4mm,

- kółek, ja akurat będzie mieć z dużego kosza na śmieci i ośki z tłoczyska amortyzatora przedniego wbitego w rurę 3/4


Moje źródło powietrza to 2 kompresory o wspólnej wydajności 750l/min, połączone zbiornikami z piaskarką.
Pewnie myślicie dlaczego nie lepiej połączyć piaskarki do kompresora za pomocą szybkozłączach i przewodach spiralnych, ponieważ ich przepustowość to ma 100l/min, co jest stanowczo za mało do piaskowania.




Na razie tyle, więcej fotek jak piaskarka stanie na nogi.


Jak coś to proszę pytać o treści aktualnego postu PROSZĘ NIE WYPRZEDZAĆ TEMATU!!!

Jakby ktoś nie mógł się doczekać kolejnych zdjęć odsyłam do albumu
https://plus.google.com/photos/115064933193438078806/albums/5687478284242059553#photos/115064933193438078806/albums/5687478284242059553

Szuler17 - Nie Gru 18, 2011 18:00

Jakiś czas temu też popełniłem taką piaskarkę w wersji mini ze zbiornika 24l od sprężarki. Dysza ze starego bezpiecznika topikowego. Są różnej średnicy ;) W zasadzie kupiłem tylko kilka kolanek, nypli i zaworów hydraulicznych. Robiłem próbę piaskowania zwykłym kwarcowym piaskiem o granulacji do 1mm. Okulary do trampka wypiaskowane elegancko :D Jestem ciekaw jak Tobie wyjdzie ten sprzęt. Przydałaby się niewielka komora bo piasek wszędzie się sypie, rozdmuchuje i ciężko później zebrać.
lisekdt - Nie Gru 18, 2011 19:12

zawory pod zbiornikiem zasypu będą ci szybko padać warto zainwestować w coś lepszego niż hydrauliczne, to będzie pracować w kabinie czy na wolnym powietrzu ??
tom1988p - Nie Gru 18, 2011 19:22

jajek, z tą wydajnością nie do końca jest tak ładnie. Przy otworze 5mm mi trzyma ciągle 4-5atm (sprężarka własnej konstrukcji, bez zasobnika o wydajności przy 6atm 1300l/min).
Tak jak przy otworze 2mm zapotrzebowanie jest na 200l/min (powiedzmy). Gdy średnicę otworu zwiększysz 2x (czyli z 2mm do 4mm) to pole przekroju zwiększy się 4 razy. To jest takie wprowadzenie w błąd ludzi. Bo wg. teorii 100l/fi to ja bym mógł trzaskać 10mm. A tak to bym szybciej wypiaskował sypiąc piach szuflą niż piaskarką. Lepiej przyjąć ze do 4mm trzymać te 1000l/min i mieć ciśnienie 6atm. Bo nie chodzi tu o to aby piasek leciał jak woda tylko jak strzała ;P

Do dobrego piaskowania to min 4atm ale przy 6atm zdziera dużo szybciej. Tylko ręka boli od trzymania dyszy.

To takie spostrzeżenia ode mnie z praktyki szczęśliwego posiadacza piaskarki ciśnieniowej z dyszą 5mm.

karol19 - Nie Gru 18, 2011 22:01

Za żadne skarby stary bezpiecznik nie wytrzyma 30 godzin...
jajek - Pon Gru 19, 2011 16:35

Szuler17
kabina będzie, do piaskowania małych elementów typu tarcze sprężyny itd najpierw chciałbym zrobić piaskarkę na tiptop, do wypiaskowania np ramy, będę robił namiot w kształcie sześcianu, ze wszystkich stron folia, by z podłogi dało radę coś odzyskać, strój do tego mam, z wyprzedaży wojskowej.

lisekdt ścieranie ścieraniem, gorzej możne być z zamykaniem zaworu, są 2 zawory przy trójniku mieszania, ten na dole jest od regulacji, tzn reguluje się rozwarcie i pozostawia, a ten górny od zamykania, on będzie mieć najgorzej, ponieważ pomiędzy kulką a obudową jest szczelina podczas otwierania/zamykania piasek będzie sie tam dostawał, i on możne bym problemem przy żywotności zaworu, zawory żółte od gazu wcale nie będą lepsze, one mają jedynie masywniejsze obudowy. Ew zrobię jak uczynił kolega Tado87 z tematu elki<przeróbka kulki zaworu. .

tom1988p, masz rację co do otworów dyszy, wyczytałem kiedyś na temat doboru średnic i mogłem coś popieprzyć. Dziękuję za sprostanie.

karol19 mialem na mysli ogolem dysze ceramiczne...

Diablonik - Pon Sty 16, 2012 21:42

Może zamiast stosować nowoczesne rozwiązanie w postaci zaworów kulowych i zastosować starego typu zawory grzybkowe ??. Wrazie awari wymienia się głowiczke bez wykręcania trójnika. Ale czy nie będzie problemu z przepływem , bo jak wiecie , albo czytaliście :D zawór kulowy ma praktycznie całkowity przelot, a zawór grzybkowy ma specjalną komore.
lisekdt - Wto Sty 17, 2012 19:22

i wytrze ten zawór w pizdu najlepszym rozwiązaniem jest zastosowanie zaworu z jakiejś piaskarki który przy okazji jest sterowany elektronicznie lub pneumatycznie w rękojeści robimy spust i mamy pełna kontrole nad piaskarka, wiadomo koszt ale chcemy przerwać piaskować wystarczy pości spust zawór się zamyka pod zbiornikiem i nie puszcza ścierniwa a przy rozwiązaniu jakim kolega robi chcemy zrobić chwile przerwy obrócić element czy co cokolwiek zakręcamy zawór na końcu szlaucha z piachem przed dysza i musimy biec do piaskarki żeby zakręci zawór pod piaskarka bo nam cały waz piachu napierdoli :P i będzie tyle piaskowania ze będziemy czekać jak pół wiadra piasku się wyspie i znowu piaskujemy :P
Sruba - Wto Sty 17, 2012 20:42

lisekdt, i tu sie mylisz, zawor przed sama dysza jak zamkniesz to piachu co najwyzej naleci grawitacyjnie do weza, czyli bardzo malo
jajek - Sro Lut 08, 2012 15:37

lisekdt tylko ze ja nie mam zaworu przy dyszy. tylko jest zawór od powietrza i od ścierniwa.
Najpierw otwieram powietrze potem piasek, jak chce zamknąć to najpierw zamykam dozowanie ścierniwa odczekuje bu wąż się oczyścił z resztek ścierniwa i zamykam powietrze.... innego rozwiązania sensownego nie widzę.... w tej cenie....



Piaskarka przyszykowana odmalowana i czeka na roztopy śniegu. Oczywiście będzie filmik z pracy.




luki - Sro Lut 08, 2012 16:31

Pierwsze próby juz robiłeś, powiedz jakim ciśnieniem piaskowałeś ?
jajek - Sro Lut 08, 2012 21:14

Piaskowałem, w albumie są fotki, piaskowałem ramę do roweru graty do buggiego.
Piaskuje na jednym kompresorze od 4-6 bar, na 2 baty jeszcze nie próbowałem piaskowałem dyszą 3mm, 6 bar jest super do piaskowania 4bar to juz lipa, musiałem czeka aż się nabije, jak będę śmigać na 2 baty to będzie inna sprawa.
https://plus.google.com/photos/115064933193438078806/albums/5687478284242059553

luki - Pią Mar 23, 2012 19:53

zmobilizowałem się i zacząłem robić i sobie piaskarkę...


p0ld3k - Sob Mar 24, 2012 10:48

To i ja się pochwale ;)


Zrobiłem ją jakieś 2 lata temu do wypiaskowania ramy buggy, myślałem że będzie gorzej piaskować, ale wyszło zarąbiście.
Teraz znowu trzeba powoli zacząć piasek zbierać...

Dexter - Sob Mar 24, 2012 11:08

Czyli podłogi Ty zamiatasz ;-)

Jakie dysze się do tego stosuje?

p0ld3k - Sob Mar 24, 2012 11:15

Jak się nabałagani to trzeba posprzątać ;)
Na szczęście (albo nie) mieszkam na piaszczystych terenach, pół metra dziura i żółciutki piasek :D

Sruba - Sob Mar 24, 2012 15:40

Zwykły piasek uzywasz? przesiewasz go jakos?
p0ld3k - Sob Mar 24, 2012 16:47

Zwykły, parę taczek wysypuje na plandekę w lecie, jak wyschnie to przez sitko i i już :) Nie mam porównania do innych ścierniw, ale piasek w zupełności mi wystarczy.
jajek - Sob Mar 24, 2012 18:54

Co do dysz, to zależy od kompresora... ja mając 2 sprężarki <350 i 450L/min>> pracuje z dyszą 3 i 4mm, tylko że pracując z dyszą 4mm ciśnienie 8atm w ciągu 2 minut spada mi poniżej 4atm...
Z 4mm jest efektywniejsze piaskowanie tylko że z byt szybko spada ciśnienie.

Mam też dysze 2mm ale nie chce mi w ogóle isc piasek mimo że ma max 500mikronów <0,5mm>, po prostu mam zbyt gruby wąż :D


p0ld3k, widzę że ty też śmigasz na 2 kompresory :D lepiej było ten trójnik dać pomiędzy kompresory i dopiero pociagnoc 1 wąż który będzie 2razy dłuższy i kompresory byłby dalej od piaskarki?
Ps fajny wsyp piasku, teraz wiem że wystarczyłby zawór calowy :)

p0ld3k - Sob Mar 24, 2012 19:14

Mój kompresor jest delikatnie mówiąc mało wydajny, musiałem pożyczyć od kumpla drugi, a że węże były mniej więcej tej samej długości to lepiej było mi trójnik dać przy piaskarce ;)
misiu - Sob Mar 31, 2012 00:23

odwadniacz jest konieczny? bez niego zrobi sie błoto? jeśli zastosuje zwykły żwir budowlany przesiany o blachę podziurkowaną 2,5 mm to bedzie git? na ile godzin stacza dycza z wkładu amora?
Sebusk - Sob Mar 31, 2012 11:47

jajek, te dysze to zwykly wiertlem wierciles/tokaz wiercil? bo jak tak to równie dobrze zwykły pręt można wziąć, zresztą czy wkład amora nie jest utwardzany powierzchniowo? O ile wogóle jest. Chrom dany chyba tylko w celu zwiększenia odporności na scieranie albo żeby uzyskać dużą gladkosc. To wtedy wiercenie w środku nie daje twardości w otworze. Chyba że to jakąś jakościową stał to można by się pokusić o hartowanie na wskroś i będzie o wiele trwalsze niż bez tego.
jajek - Sob Mar 31, 2012 14:46

Tak bez odwadniacza istnieje prawdopodobieństwo wytworzenie się "błota" co może spowodować zapchanie dyszy lub zaworu regulacji ścierniwa. Powodem jest zbieranie się skompensowanej wody w zbiorniku

Jeżeli ktoś ma sporą sprężarkę to zazwyczaj odwadniacz to jeden z jego podzespołów, problem w tym że one są zazwyczaj na instalacji 1/4 co dyskwalifikuje poprawną prace przy dyszach większych jak 2mm.

Odwadniacz 1/2 można nabyć już od 60zł <dziki lukiemu wiem że już od 40>

Ewentualnie można zamontować mniejszy odwadniacz tylko na dolocie powietrza do zbiornika ale to też dużo zabawy... <redukcje itd..>

Żwir jest grubo ziarnisty ciężko będzie przesiać, albo inaczej powiem dużo nie przesiejesz pod taki kaliber. 2,5mm to dość duży granulat do piaskarki tego typu, chyba że ktoś będzie korzystał z dysz powyżej 5mm co za tym idzie wydajnej sprężarki. <powyżej 1200l/min>

Rozumie że blacha jest już podziurkowana tzn kupiona bo chyba nie podejmiesz się wiercenia setek otworów? :roll:

Co do dyszy z tego wkładu: Dlatego wkład bo to był jedyny jaki miałem metal podatny na hartowanie, można ze zwykłego pręta ale chyba sie gorzej zahartuje, z resztą nie wiem....

No w pierwszym opisie przedobrzyłem z tymi czasami pracy.
Dysze prze zemnie zahartowane nie wytrzymałe nawet 30min, a dokładniej otwór wyjściowy się rozkalibrował z 3mm na 6mm. Niedługo dam zdjęcie.

Tak tłoczysko jest hartowane powierzchniowo w celu odpornościowi na ścieranie.
Mi tokarz zrobił ją na wymiar dysz węglików spiekanych otwór robił wiertłem zamocowanym a koniku i na końcu z fazował jedną stronę dużym wiertłem zęby zrobić taki lejek.

na szczęście odżałowałem 100zł i zakupiłem sobie dysze z węglika spiekanego, która powinna wytrzyma całe życie piaskarki :d

teraz rozmyślam nad zrobieniem kabiny do pracy, żeby wypiaskować małe elementy, sprężyny tarcze itd na wolnym powietrzu to jest masakra :d Bazą będzie beczka po oleju 200L

w okolicach świąt dam w końcu jakiś filmik z pracy tegoż urządzenia

misiu - Sob Mar 31, 2012 15:10

dzięki jajek. propo kabiny, to może w piwnicy bo na wiosnę to mało kto węgiel kupuje więc powinna być pusta tylko wyzmiatać z posadzki drobne śmieci i git. a może zamiast żwiru budowlanego lepiej będzie taki który znajduje się około 40-50 cm pod ziemią? miałki taki jest, i zamiast tej blachy z milionem otworów to przesiać wstępnie przez sito 7mm i potem przez moskitiere? chyba lepszy patent
jajek - Sob Mar 31, 2012 15:35

Po co ta zabawka jak od tego są zwykłe sita :D
Nie wiem co leży u Cb 40cm pod ziemią, ale w każdej cześć Polski chyba coś innego.

Ale zapewne mówisz o zółtym piasku jaki jest na plaży, i co stosuje się do tynkowania, będzie dobry oczywistego powodu jaki jest jego niewielki kaliber, nie praktykowałem go bo mam zaległy biały piasek kwarcowy we workach, jak opróżnię piaskarkę to przetestuje też taki.

Pomieszczenie zamknięte jest najlepszym rozwiązaniem, ale musi by dobry odpływ powietrza wymuszonym np wentylatorem z jakimś filtrem <najlepiej odpylacz cyklonowy>
Do tego strój...

Sebusk - Sob Mar 31, 2012 16:16

i maska bo przy piasku kwarcowym masz pył krzemionkę nawdychasz się przez kilka/kilkadziesiąt godzin i możesz się nabawić pylicy płuc i będzie problem maska do piaskowania kosztuje trochę jak już się w to amatorsko bawić to lepiej na wolnym powietrzu. jajek, aha hartowałeś no to dobrze ;) choć i tak słabo wypadła ;/ jak po 30 min z 3 mm na 6 mm to lipa.

misiu, skąd my mamy wiedzieć co masz 40 cm pod ziemią, i mnie jest zółty piasek ale za to 5 km na północ jest już 1 m gliny wiec ... wydaj pieniądze i zrób w końcu coś porządnie, a jak nie masz to się w ogóle nie bierz i nie nabijaj postów bez sensu jak nie masz nic mądrego do powiedzenia.

jajek - Sob Mar 31, 2012 16:24

maska do piaskowania kosztuje, jednak na wolnym powietrzu nie da się pracować bez maski, ja mam taką gazową z wyprzedaży wojskowej do tego słuchawki bo odbija sie i dostaje sie po twarzy, za strój dałem 30zł <maska gazowa, kombinezon, rękawice, kalosze takie długie :d>
Sebusk - Sob Mar 31, 2012 16:34

No nawet na powietrzu się bez tego nie da a co dopiero w piwnicy z podłogą od pyłu węglowego...

jajek, nakręć jakiś film :)

misiu - Sob Mar 31, 2012 17:29

Sebusk, tylko sie pytam jak najlepiej.
Sebusk - Sob Mar 31, 2012 21:14

misiu, no na powietrzu jak amatorsko albo zrobić sobie właśnie jak jajek, planuje komorę z dobrym odpyleniem ale to też są koszta. Więc chyba lepiej na powietrzu może ewentualnie pod jakimś ogrodowym namiotem co by deszcz nie padał na łeb :P
jajek - Sob Mar 31, 2012 21:19

Namiot :D haha to ja Ci powiem że zrobisz wielką dziurę :D
Sebusk - Sob Mar 31, 2012 21:22

jajek, chodzi mi o taki ogrodowy z dachem tylko :P
jajek - Sro Cze 06, 2012 19:47

Teraz czas na kabinę. Założenie było takie by było jak najtaniej i bezpiecznie.
Bazą jest zbiornik po starym opryskiwaczu z laminatu Został wyściełany od wewnątrz gumą, by zmniejszy ścieranie ścianek, ale i również zwiększyć żywotność ścierniwa. Niestety miałem tylko kawałki, ale lepiej było to formowa niż jakiś większy arkusz gumy.
Zostały zakupione największe, najdłuższe rękawice na allegro w rozsądniej cenie, folia ochronna na okienko i światło z lampy warsztatowej.
w okienku zastosowano plexe zamiast szkła, rura w którą wkłada się ręce to PCV200mm idealnie wchodzą na nią moje rękawice, została przynitowana do obudowy za pomocą małych wycinków kątownika i usztywniona a zarazem uszczelniona klejem do szyb.
Dmuchawa 12V znaleziona na złomie od jakiegoś nadmuchu, wymienione zostały w niej łożyska, bo stare zaczęły już piszczeć. Wyciąg podłączony do komina, jednak niedługo zamierzam zrobić jakiś odpylacz.
na spodzie nie ma siatki i lejka by na bieżąco usuwa się piasek, gromadzi się i zostaje wyrzucony przez otwór na spodzie. Ogólnie piaskowanie piaskiem i piaskiem krzemowym w takiego typu komorze to lipa. Strasznie sie tli i piaskuje sie przez mgłę. W niedługim czasie zamierzam kupić specjale ścierniwo niepylne.

[img][/img]





Koszty jakie poniosłem to :
Rękawice 50zł Folia 10zł
Łożyska 1zł szt
Śrubki nity itd 5zł
Klej do szyb 20zl z czego poszło nie więcej jak 40ml.
resztę miałem
kabina ma ok 250-300L spokojnie można czyścic średnio gabarytowe rzeczy, spokojnie wejdą 3 felgi do 15 cali.

Filmików nie planuje robic, bo nie mam dobrego ścierniwa.
Ogólnie wrażenia są takie że piaskuje się bardzo wygodnie oprócz tej mgły,

tom1988p - Wto Gru 11, 2012 12:17

Witajcie.

Wiem temat zapomniany lecz ciekawy.
Jakie macie wrażenia po amatorskim piaskowaniu?
Ja osobiście już się nie dziwie dlaczego ludzie mają takie ceny.
Musze zainwestować w zrobienie coś na wzór hełmu do piaskowania. Ostatnio na elektrodzie pokazał forumowicz swój projekt :)

A i jak tam wydajność i awaryjność sprzętu. Mi kilka razy zatkało dysze choć 5mm to i tak jakiś kawałeczek zrobił swoje.
Ale ogólnie jest git i robi wrażenie na znajomych jak to szybko i łatwo felga czysta...

Osobiście polecam robienie piaskarski. Przydatna rzecz.

Sruba - Wto Gru 11, 2012 13:25

ja przesiewam piasek przez przetak do zboża :)
tom1988p - Wto Gru 11, 2012 16:46

Ja mam sito z oczkiem 1,6mm. 2mm to już za duże oczko. Ale mimo to na 3t piachu to z 4 razy przytkało mi dysze.
jajek - Wto Gru 11, 2012 20:29

Mi zatyka dysze tylko wtedy jak na lewo mi wpadnie ziarenko większe niż sitko :D

Awaryjność to tylko wyrobienie sie gwintu nakrętki dźwigni od zaworu dozowania :D
Ja tam nie inwestuje w żadne hełmy, zakładam maskę gazową z szklanymi okienkami okienka z plexy szybko sie zmatowią, jedynie problem z parowaniem okienek ale to kwestia pogody :D

Co do wrażeń, efektywność piaskowania widać w dużej mierze powyżej 5 atm
Piaskarkę wykorzystuje nie tylko do czyszczenia rdzy, ale i matowania szkła plexy, czyszczenie starego drewna itd.. wiec ma spore zastosowanie,
Piasek nadaje sie tylko do 1 krotnego użytku, potem sie kurzy jakbyśmy piaskowali mąką. W zasadzie ja nie mam tego problemu po piaskuje Polgritem :D

Co najszybciej sie piaskuje, stary lakier aluminium gorzej wżery rdzy :d
bardzo dobrze że odgrzewasz kotleta, niech nowi widzą że warto coś takiego budować

tom1988p - Wto Gru 11, 2012 21:17

Jajek jak piaskowaqłem przyczepę to polgritem nie ekonomicznie by było :P
Fakt z piasku mąka, ale jeszcze zastosowanie jego zostaje jako zaprawa murarska.

Czyściłem i przy około 7-8atm ale mocno odpycha i po czasie ręka boli. tak lekko ponad 5 idealnie mi idzie.

Aktualnie tez używam maski gazowej tzw. słonia. Szkiełka tylko co jakiś czas wymieniam jak już nie widzę.

Kabina jeszcze nie dokończona stoi 8/

jajek - Wto Gru 11, 2012 21:25

To zależy, tona piasku kosztuje ok 250zł a polgritu ok 180zł <ale tylko koło legnicy>
piaskiem popiaskujesz raz, uparty kilka razy ale to już nie piaskowanie, a polgrit jest do kilkukrotnego użytku. Ale to dla ludzi działających tak gdzie istnieje odzysk <kabina, pomieszczenie, duża plandeka a nie na wolnej trawce :D
Dodatkowo polgrit jest dużo wydajniejsz <jest cholernie ostry jak opiłki> i cholernie niebezpieczny.

misiu - Wto Gru 11, 2012 21:26

a nie da rady piasek przesiac np przez 1,8 mm siatke, a potem przez 1,5 mm np. i to co nie przeleci zebrac a mąka by zleciała?
Sebusk - Sro Gru 12, 2012 14:47

jajek, to chyba jakiś specjalny masz ten piasek bo u mnie tona płukanego kosztuje 12,7 zł.
Pirson - Sro Gru 12, 2012 15:53

Nie wiem jaki wy macie ten piasek, ja piaskuje wiele razy tym samym i dopiero po jakimś czasie jest podobny do mąki.
jajek - Sro Gru 12, 2012 19:43

Specjalny tak bo to kwarcowy. Prosto z kopalni, Seba 12zł chyba za worek <50kg> to sie wtedy zgodzę, U mnie fura piasku zwykłego do zaprawy kosztuje nie mało :d

Jak braknie zapomnę przygotować sobie piasek to też używam tego odzyskanego ale to na wolnym powietrzu jednak skuteczność piaskowania gorsza, w kabinie nie korzystam bo nic nie widac, przez tą mgłę mimo ze mam odciąg :D

p0ld3k - Sro Gru 12, 2012 21:37

Jak piaskowałem ramę to używałem najnormalniejszego piachu z pola tylko wysuszonego i przesianego przez sitko, szło bardzo dobrze, a piach za darmo...
żuku - Sro Gru 12, 2012 23:09

Jajek, nie wiem gdzie dokładnie mieszkasz ale niezła przebitke maja na tonie piasku, tu cennik z kruszgeo http://www.kruszgeo.com.pl/promocje.php, ceny co prawda promocyjne ale daleko brakuje do 250 za tone, chyba że u Ciebie piasek złotonosny sprzedają :D
misiu - Sro Gru 12, 2012 23:14

żuku, ja nic nie pisałem o cenach piasku :? poza tym to mam całą żwirownie do dyspozycji
żuku - Sro Gru 12, 2012 23:20

Wiem, niestety wieczór z fizyką sprawił że juz troche nie ogarniam:) post już edytowałem
jajek - Sro Gru 12, 2012 23:53

kupuje tutaj http://piasek.com.pl/
żuku - Czw Gru 13, 2012 00:04

Nie dziwie się że taka cena, używasz ścierniwa kwarcowego a nie zwykłego piasku budowlanego:)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group