MAŁY - Wto Lip 31, 2007 19:38 Temat postu: Gażnik 126 p witam ! mam pytanko: jak sprawić żeby w czasie latania po nierównym terenie gaznik pracował równo i nie przerywał ????? ma nieraz z nim problemy - w czasie wyścigów na większych nierównościach potrafi prychnąć i sie zadławić. nie trwa to długo ale jest dość wkuzające że po każdym oderwaniu sie od ziemi kaszle :twisted: czy mozna temu jakos zaradzić i jak wy sobie z tym radzicie???? maciek - Wto Lip 31, 2007 20:58 trzeba zakleic 2 otwory w uszczelce od tego 1 dekielka  zaraz foty zapodam
http://www.fotosik.pl/pok...3f2499e2a4.html MAŁY - Wto Lip 31, 2007 21:23 ja ma podłozoną pod ta uszczelke jakoąś podkładke z korka ale chyba ona niewiele daje. a za zdjecie dzieki !!! jutro rozbiore i sprawdze jak jest . maciek - Wto Lip 31, 2007 23:11 mozna tez sastosowac podstawke pod gaznik zeby powietrze lepiej sie mieszalo z benzyna  moz ktos jeszcze ma pomysly ??
polko - Wto Lip 31, 2007 23:37 hmmm , nie oszczędzam zbytnio swojego po wertepach i jeśli nie mam sachary w baku ani zatkanych dysz i tego " gów**" co czasem pływa w komorze jak się na trefnym paliwie jeździ to nigdy takich problemów nie miałem żeby miał prychać czy co . Czy na pewno z gaźnikiem i z pompką wszystko w porządku ??? KrzysztofSS - Sro Sie 01, 2007 13:55 Może masz za duży poziom paliwa w gaźniku. Zerknij na stronkę denior.prv.pl tam jest co nie co o tym, może nie do końca, ale nie zaszkodzi zerknąć. Cóż można więcej poradzić, maluszek ma to do tego, że lubi kaszleć  I dlatego kaszlak
kazyk - Czw Paź 15, 2009 18:21 J jak jade to czasem mi się dławi tak że dodam gazu na fula to buczy i gaśnie puszcze wtedy włączam ssanie i powoli na dwujce i dyfer do oporu troche pobuczy i jest wszystko normalnie chodzi nie wiem co to może być ,pomóżcie Maurycy - Czw Paź 15, 2009 23:27 zatkany gaznik ? |
